Spis treści
Rozdział 1. Etymologia nazwiska Jakubas Rozdział 2. Baza osobowa rodu Jakubas Rozdział 3. Statystyki rodu Jakubas Rozdział 4. Najstarsi Jakubasowie: Jakub 1670, Michał 1675, Bartłomiej 1680 Rozdział 5. Jan Jakubas 1705 – 1760, Jakub Jakubas 1709-1792 i Joachim Jakubas 1709-1792 Rozdział 5.1. Jakubasowie z Nasiechowic w Krakowie od XIX w Rozdział 6. Roman Jakubas 1752 – 1795 i Agata 1755 – 1805 Rozdział 6.1. Feliks Jakubas 1808 – 1864 i Tekla Franczyk 1805 – 1866 Rozdział 6.1.1. Nowe urządzenie Nasiechowic w 1853 r. Rozdział 6.2. Kacper Jakubas 1879 – 1949 i Petronela Bryła 1887 – 1964 Rozdział 6.3. Stansław Jakubas 1881 – 1949 i Anna Bryła 1895 – 1922 Rozdział 6.4. Józef Jakubas 1861 – 1918 i Apolonia Sobczyk 1867 – 1920 Rozdział 6.5. Wit Jakubas 1874 – 1913 i Katarzyna Żurek 1874 - 1920 Rozdział 7. Kacper Jakubas 1755 – 1824 i Marianna Makulina 1760 – 1791 Rozdział 7.1. Jan Jakubas 1812 – 1855 i Marianna Kubińska 1816 – 1855 Rozdział 7.2. Szymon Jakubas 1839 – 1899 i Anastazja Hebdowska 1842 – 1898 Rozdział 7.3. Stanisław Jakubas 1879 – 1907 i Petronela Franczyk 1879 – 1948 Rozdział 7.4. Stefan Jakubas 1883 – 1934 i Wiktoria Sumera 1889 – 1973 Rozdział 8. Jan Jakubas 1762 – 1817 i Regina Latała 1765 – 1810 Rozdział 8.1. Paweł Jakubas 1796 – 1854 i Anna Wojtas 1798 – 1855 Rozdział 8.2. Andrzej Jakubas 1838 – 1914 i Katarzyna Kowal 1833 – 1890 Rozdział 8.3. Paweł Jakubas 1878 – 1940 i Petronela Cerek 1878 – 1960 Rozdział 8.3.1. Feliks Jakubas 1901 – 1980 i Aleksandra Sobol 1925 – 1996 Rozdział 8.3.2. Stanisław Jakubas 1906 – 1979 i Marianna Walesa 1914 – 2007 Rozdział 8.3.2.1. Badania DNA a genealogia rodziny Jakubas Rozdział 8.3.3. Władysław 1904, Franciszka 1908, Maria 1918, Piotr 1919 Rozdział 9. Jakub Jakubas 1805-1870 i Marianna Głowacka 1824 – 1892 Rozdział 10. Piotr Jakubas 1825-1897 i Agata Tłuszcz 1836 – 1911 Rozdział 11. Rodziny spokrewnione z rodziną Jakubas Rozdział 11.1. Rodzina Dąbrowskich Rozdział 11.2. Rodzina Hebdowskich Rozdział 11.3. Rodzina Jagiełło Rozdział 11.4. Rodzina Manterysów i Chyżych Rozdział 11.5. Rodzina Włosek Rozdział 12. Zakończenie |
W niniejszej Historii Jakubasów z Nasiechowic opisujemy ród Jakubas wywodzący się z parafii Nasiechowice w powiecie Miechów, woj. małopolskie.
Wieś i parafia Nasiechowice w XVIII wieku na mapie województwa krakowskiego. Nasiechowice, Miechowice, Dziewięcioły i Pojałowice były wsiami kościelnymi. Zarogów, Zagaje i Piotrowice należały do szlachty.
Najdawniejszymi znanymi Jakubasami z Nasiechowic byli Jakub (ur.1670), Michał (ur.1675) i Bartłomiej (ur.1680). Według dokumentów z 1723 r. byli oni wówczas kmieciami i zagrodnikami. Bartłomiej jest praprapraprapradziadkiem autorów książki, Stanisława i Eugeniusza. Osada Nasiechowice, którą uznajemy za kolebką rodu Jakubas, istniała już w czasach pierwszych Piastów. Założył ją jakiś naczelnik plemienia Słowian o imieniu Nasięch. Według „Słownika Historyczno - Ggeograficznego” cz.V zeszyt 2, w 1254 r. miał być założony w Nasiechowicach drewniany kościół. W połowie XIV wieku, czyli za czasów Kazimierza Wielkiego, został wybudowany nowy, istniejący do dziś, kościół murowany pod wezwaniem św. Wita. Fundatorami kościoła byli członkowie rodu Gryf. Nad wejściem do kościoła (wewnątrz kruchty) znajduje się kamienny herb Gryfa – patrz rysunek obok. Wskutek upływu ponad 700 lat herb jest mocno zniszczony, ale jeszcze dość czytelny. |
Herb Gryfa z XIV wieku w kościele w Nasiechowicach |
Historia Nasiechowic opisana jest na stronie http://www.jakubas.pl/genealogia/Historia-Nasiechowic.htm
W dziele Jana Długosza (1415 – 1480) „Liber beneficiorum dioecesis Cracoviensis” tom II znajdują się szczegółowe informacje o Nasiechowicach w XV w.
NASSANCHOWYCZE Villa, habens parochialem ecclesiam muratam in se, Sancto Vito martyri dicatam, cuius proprietas ad Nicolaum de armis Janyna, Stanislaum Slupowsky de armis Lelywa, et Jacobum de armis Oxa, in qua sunt viginti duo lanei cmethonales; item taberna una plebani, solvens pro censu unam marcam; item hortulani ibi non sunt, quibus solvitur et conducitur decima munipularis et canapalis pro ecclesia et plebano ibidem in Naszyanchowycze, et valor eius aestimatur ad quindecim marcas; item praedia tria militaria, et de omnibus etiam decimatur ecclesiae ibidem in Naszanchowycze; item habet ibi ecclesia proprios agros et prata pro suo usu, praedio et necessitate. |
NASIECHOWICE Wieś, ma parafialny kościół murowany, Świętemu Witowi męczennikowi poświęcony, w której patronami są Mikołaj herbu Janina, Stanisław Słupowski herbu Leliwa i Jakub herbu Oxa, w której są dwadzieścia dwa łany kmiece; karczma jedna plebana, płacąca mu jedną grzywnę (markę); zagrodników tam nie ma, wszyscy płacą i odprowadzają dziesięcinę snopową i konopną dla kościoła i plebana w Nasiechowicach, jej wartość szacowana na piętnaście grzywien; gospodarstwa trzy rycerskie, i z wszystkiego również dziesięcina dla kościoła w Nasiechowicach; ma tam kościół własne pola i łąki do własnego użytku, gospodarstwo i wyposażenie. |
W Nasiechowicach były wówczas 22 rodziny kmiece oraz 3 gospodarstwa rycerskie i nie było zagrodników. Jeśli już wtedy żyli w Nasiechowicach przodkowie Jakubasów, to byli oni kmieciami, czyli mieli rolę, konie i duże gospodarstwa. J. Długosz nic nie pisze o tym, żeby odrabiali jakąś pańszczyznę, jedynie płacili i odprowadzali dziesięcinę kościołowi. Do 1620 roku Nasiechowice należały do różnych rodów szlacheckich z herbów: Gryf, Janina, Oksa, Topór, Bogoria, Jastrzębiec, Leliwa. W latach 1620 - 1627, wskutek skomplikowanych operacji finansowych pomiędzy ówczesnym właścicielem Nasiechowic Joachimem Tarnowskim ( komesem Tarnowa, rotmistrzem królewskim i wojewodą parnawskim, herbu Leliwa), a Akademią Krakowską i fundacją Bartłomieja Nowodworskiego, Nasiechowice stały się własnością Akademii. Akademia Krakowska była wówczas instytucją duchowną i kościelną. Niedługo po tym, również Dziewięcioły zostały przejęte przez Akademię. Od tego czasu Akademia wydzierżawiała obie wsie różnym zarządcom i administratorom, uzyskując dochód w postaci opłat dzierżawnych. Szczegółowo o tym oraz o Jakubasach w tamtych czasach piszemy w następnych rozdziałach. Na przełomie XVII i XVIII wieku, czyli w czasach kiedy w Nasiechowicach żyli pierwsi Jakubasowie, w Polsce zaszły doniosłe wydarzenia. W 1674 roku na króla Polski został wybrany Jan Sobieski, który dziewięć lat później, w 1683 roku, wsławił się wspaniałą odsieczą Wiednia. Po jego śmierci w 1696 roku, królem elekcyjnym zostaje książę Saksonii, August II Mocny (1697). Wybucha wojna ze Szwecją (1700), w której Szwedzi zajmują Warszawę (1702), Toruń i Kraków (1704). |
Zawiązuje się konfederacja warszawska przeciwko Augustowi II (1704) oraz konfederacja sandomierska (1704), opowiadająca się za Augustem II. Zjazd elekcyjny w Warszawie pod naciskiem zwycięskiej Szwecji wybiera na króla Polski Stanisława Leszczyńskiego (1704). Jest to okres określany powiedzeniem „Jedni od Sasa, drudzy do Lasa”. Leszczyński zawiera przymierze ze Szwecją, ale panujący jeszcze August II zawiązuje koalicję z Rosją i zezwala carowi Piotrowi I na prowadzenie wojny ze Szwecją na terytorium Polski (1704). Szwecja wkracza z wojskiem do Saksonii i August II zrzeka się korony polskiej (1706), jednak już po 3 latach, po zwycięstwie Rosji nad Szwedami pod Połtawą (1709), August II wraca do Polski a Leszczyński opuszcza kraj. Po wprowadzeniu wojsk saskich do Polski, część szlachty wspierana przez Rosję, zawiązuje konfederację tarnogrodzką (1715) przeciwko Augustowi II i od tego okresu rozpoczyna się ingerencja Rosji w wewnętrzne sprawy Polski. W 1720 roku Prusy i Rosja zawierają traktat Poczdamski, mający na celu utrzymać w Polsce „złotą wolność” i nie dopuścić do niezbędnych reform.
W XVIII wieku sytuacja ekonomiczna chłopów w Polsce, a więc i w Nasiechowicach, staje się coraz trudniejsza, szlachta i kler podwyższają wymiar pańszczyzny i czynszów oraz innych powinności i ciężarów. |
Etymologia nazwiska Jakubas
Nazwisko Jakubas pochodzi od hebrajskiego imienia Jakub (עקבה ). Od tego imienia wywodzi się również wiele innych, staropolskich nazwisk, zbliżonych do nazwiska Jakubas. W „Słowniku Staropolskich Nazw Osobowych” pod redakcją Witolda Taszyckiego, podano ponad 40 takich nazwisk. Są to nazwiska: Jaka, Jakibik, Jakobek, Jakobiec, Jakobik, Jakobin, Jakobko, Jakobusz, Jakosz, Jakowic, Jakowin, Jaksa, Jaksza, Jakub, Jakubek, Jakubiec, Jakubik, Jakubin, Jakubiss, Jakubisz, Jakubk, Jakubko, Jakubkow, Jakubkowic, Jakubow, Jakubowic, Jakubowicz, Jakubowski, Jakul, Jakusz, Jakusza, Jakuszek, Jakuszew, Jakuszko, Jakuszow, Jakuszowic, Jakuszyc, Jaszusz, Jekowiec, Jekubow, Jekusz, Jokusz. Wszystkie te nazwiska dotyczą rycerzy, szlachty, bogatszych chłopów (kmieci) i rzemieślników. Najstarszym z tych nazwisk jest Jakubek, które w 1272 roku nosił rycerz z Kruszynowa k/Wieliczki. Wśród tych nazwisk nie ma nazwiska Jakubas, a więc nazwisko Jakubas nie powstało w Średniowieczu. Imię Jakub w innych językach zapisywane jest następująco: łac. Jacobi, Jacobum, Jacobus; fran. Jaques; gre. Ιάκωβος; wł. Jacopo, Giacomo; hisz. Jacobo, Jaime; ang. Jacob, James; niem. Jakob; lit. Jokūbas; ros. Яков lub Яків; jap. Jakubbu. Nazwisko Jakubas w formie pisanej pojawia się w Polsce po raz pierwszy w 1646 roku w metryce ślubu Jakuba (Jacobi) Jakubasa z Bobina z Jadwigą z Krzyszkowic z parafii Gorzków. Jacobi w dniu ślubu mógł mieć około 25 lat, więc jego rok urodzenia to około 1620. |
Gorzków 1646 r. – metryka ślubu Jakuba Jakubasa, zamieszkałego w Bobinie (gmina Proszowice, woj. małopolskie) z Jadwigą, zamieszkałą w Krzyszkowicach (parafia Gorzków, gmina Kazimierza Wielka, woj. świętokrzyskie). Ślubu udzielił wikary Bartłomiej Snochowski, a świadkami byli: Szymon Wieczorek i Alberto Wach.
Wieś Bobin jest oddalona o 30 km od Nasiechowic i trwają dalsze badania, które powinny wyjaśnić, czy był jakiś związek Jakubasów z Bobina z Jakubasami z Nasiechowic. Ślub Jakuba z Jadwigą odbył się w parafii zamieszkania Jadwigi, czyli w Gorzkowie. Bobin i Gorzków oddalone są od siebie o 10 km. Jakub z Jadwigą po ślubie zamieszkali w Bobinie i kilka lat później, w 1651 roku, urodziła im się córka Regina. W metryce urodzenia Reginy, Jakub zamiast nazwiska Jakubas, takiego jakie ma w metryce ślubu, ma wpisane nazwisko Jakubczyk. Nazwisko Jakubczyk ma również Mikołaj, który w 1737 roku wziął w Bobinie ślub z Brygidą Nowak. |
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Natomiast nazwisko Jakubas ma Sebastian z Dalechowic (parafia Bobin), który w 1730 roku wziął ślub z Marianną Sobala. Co ciekawe, nazwisko Sobala ma związek z rodziną autora Eugeniusza. Mianowicie, 238 lat po ślubie Marianny Sobala, brat Eugeniusza, Ryszard, wziął ślub na Dolnym Śląsku z Janiną Sobala. Ryszard, mający przodków w Nasiechowicach być może jest krewnym Sebastiana z Dalechowic, natomiast Janina jest prawdopodobnie krewną Marianny Sobala ponieważ rodzina Janiny Sobala, o nazwisku ze strony matki Wieczorek, pochodzi z Miłocic koło Słomnik, 25 km od Bobina. |
Oprócz Jakuba Jakubasa w Bobinie żyła rodzina Bartłomieja i Agnieszki Jakubczyków, którym w 1664 roku urodził się syn Andrzej. W XVII wieku w Książnicach Wielkich (8 km od Bobina) żyła inna rodzina Jakubasów. W 1680 roku Jakubowi Jakubasowi i Zofii urodził się syn Szymon, zaś w 1689 roku Katarzynie Jakubas urodził się syn Izydor. |
Na początku XVII wieku Jakubasowie żyli również w Czarnocinie pow. Wiślica (30 km od Nasiechowic).
Czarnocin 1680 r. – metryka zgonu Jana Jakubasa.
W powyższej metryce podano, że Jan miał 80 lat, zatem urodził się w 1600 roku. Jest on zatem starszy od Jakuba Jakubasa z Bobina i można go uważać za najdawniejszego znanego Jakubasa w Polsce. Oprócz Jana żyło w Czarnocinie więcej Jakubasów. W księgach odnaleziono akty metrykalne 12 osób o nazwiskach Jakubas, Jakubasz i Jakubasik.
Językoznawca i onomasta Kazimierz Rymut (1935 – 2006) w swoim „Słowniku etymologicznym” podaje wykaz nazwisk powstałych od imienia Jakub. Oto ten wykaz: Jakubachno 1478, Jakubaczek, Jakubaczyk, Jakubanek, Jakubanes, Jakubaniak, Jakubanic, Jakubanis, Jakubaniś, Jakubas 1661, Jakubasek, Jakubasiak, Jakubasik, Jakubass, Jakubassa, Jakubasz, Jakubaszej, Jakubaszek, Jakubaszko, Jakubaszków, Jakubaś, Jakubcewicz, Jakubciewicz, Jakubców, Jakubczak 1794, Jakubczek, Jakubczel, Jakubczenko, Jakubczok, Jakubczuk, Jakubczyc, Jakubczyk 1548, Jakubczyński, Jakubec, Jakubecki, Jakubek 1272, Jakubenko, Jakubeńko, Jakuber, Jakubi, Jakubiaczyk, Jakubiak 1497, Jakubiałojć, Jakubiałowicz, Jakubianiec, Jakubic, Jakubica 1679, Jakubicki, Jakubicz 1599, Jakubiczka, Jakubiczyk 1682, Jakubiczyn, Jakubiec 1368, Jakubiecki, Jakubieć, Jakubiel, Jakubielski, Jakubiełowicz, Jakubieni, Jakubienia, Jakubieniec, Jakubienko, Jakubietz (Śląsk), Jakubięta 1494, Jakubik 1475, Jakubiłowicz, Jakubin 1366, Jakubina, Jakubiniec, Jakubinek, Jakubini, Jakubiński, Jakubionek, Jakubisiak, Jakubisz 1485, Jakubiszak, Jakubiszek, Jakubiszyn, Jakubiuk, Jakubkiewicz, Jakubko 1387, Jakubkowicz 1474, Jakubków, Jakublewicz, Jakubniak, Jakubok (Śl.), Jakubonek, Jakubonis, Jakubos, Jakubosek, Jakubosz, Jakuboszczak, Jakuboszczyk, Jakuboszek, Jakubow, Jakubowczak, Jakubowiak, Jakubowicz 1338, Jakubowiec, Jakuboze, Jakuboże, Jakubów, Jakubóz, Jakubs, Jakubsze, Jakubsche, Jakubski, Jakubszek, Jakubus 1575, Jakubusek 1610, Jakubusik 1611, Jakubuss, Jakubuszek 1549, Jakubuś, Jakubyk, Jakubyszyn, Jakubzik; Jakob, Jakobasz, Jakobczak, Jakobczuk, Jakobczyk, Jakobek 1626, Jakobi, Jakobiak, Jakobic 1410, Jakobicki, Jakobiec 1437, Jakobielski, Jakobik 1470, Jakobin 1367, Jakobina, Jakobisiak, Jakobiszyn, Jakobitz (Śl.), Jakobiuk, Jakobko 1398, Jakoblew, Jakobnik, |
Jakobowicz 1239, Jakobs, Jakobsza, Jakobsze, Jakobszy, Jakobsche, Jakobscho, Jakobschy, Jakobusz 1486, Jakobuś, Jakoby, Jakobus (od łac. Jacobus), Jakobusek; Jacob, Jacobi, Jacobides 1735 (-ides suf. grecki), Jacobs, Jacoby. Jakób, Jakóbas, Jakóbasik, Jakóbaszek, Jakóbaszko, Jakóbciak, Jakóbczak, Jakóbczuk, Jakóbczyk 1609, Jakóbczyński, Jakóbek 1399, Jakóbiak, Jakóbic, Jakóbicki, Jakóbiec 1437, Jakóbik 1470, Jakóbiński, Jakóbisiak, Jakóbiuk, Jakóbkiewicz, Jakóbowiak, Jakóbowicz, Jakóbów, Jakóbski; Jakow, Jakowczak, Jakowczuk, Jakowczyc, Jakowczyk, Jakowenko, Jakoweńko, Jakowiak, Jakowicz, Jakowiczuk, Jakowiec 1430, Jakowiecki, Jakowienko, Jakowin 1439, Jakowina, Jakowiszyn, Jakowiuk, Jakowlec, Jakowlen, Jakowlenko, Jakowlew, Jakowlewicz, Jakowlow, Jakowluk, Jakowszak, Jakowszczenko, Jakowuk, Jakowy, Jakowyna, Jakowyszak, Jakowyszczak, Jakowyszyn, Jakowiec 1469.
W powyższym wykazie czcionką pogrubioną wyróżniono nazwiska, dla których znany jest rok pierwszego pojawienia się w dokumentach. Dla nazwiska Jakubas jest to rok 1661. Rymut nie wiedział więc o rodzinie Jakubasów żyjących w Bobinie przed 1661 rokiem, ale podaje wiele nazwisk bardzo zbliżonych do nazwiska Jakubas z datami wcześniejszymi niż 1600, np. Jakubus 1575. |
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Obecnie trwają poszukiwania dokumentów, na podstawie których K. Rymut podał informacje o tych najstarszych nazwiskach. W trakcie tych poszukiwań znaleziono dwa inne przypadki pojawienia się nazwiska Jakubas pod koniec XVII wieku. We wsi Jabłonków na Śląsku Cieszyńskim (obecnie Czechy) w 1676 roku żył Jakubas Martinus. Informacje o Martinusie pochodzą z książki Jarosława Lipowskiego „Nazwiska z Jabłonkowa u schyłku XVII w.” - Uni.Wrocł. 2002 – str.73.
Fragment książki Lipowskiego „Nazwiska z Jabłonkowa u schyłku XVII wieku”.
Książka Lipowskiego oprócz nazwiska Jakubas zawiera dwa zbliżone nazwiska: Jakubcowa i Jakubosz. Wynika stąd, że w Jabłonkowie w XVII wieku trwał proces kształtowania się nazwisk. Przy każdym nazwisku podano, od jakiej nazwy pochodzi dane nazwisko, np. Jaców od imienia Jacek, Jakubas od Jakuba. Dla nazwisk Jakubcowa podano, że pochodzi od nazwiska Jakubas. Prawdopodobnie wymienione w powyższym fragmencie osoby, Martinus, Hedviga i Susanna, należały do jednej rodziny.
Inny przypadek, to pojawienie się nazwiska Jakubas w XVII wieku na Sądecczyźnie. Wzmianka o Woyciechu Jakubas z 1686 roku (patrz obok) pochodzi z książki Józefa Bubaka „Słownik nazw osobowych i elementów identyfikacyjnych Sądecczyzny XV – XVII w.” W powyższym fragmencie skrót KC oznacza Księgę Cechu szewskiego w Starym Sączu z lat 1598 – 1709. Woyciech Jakubas był szewcem, i to szewcem ucciwym. Widzimy też, że w Starym Sączu występowały inne nazwiska wywodzące się od imienia Jakub, takie jak: Jakubczyk, Jakubek, Jakubieński.
Fragment książki Józefa Bubaka „Słownik nazw osobowych Sądecczyzny. |
Do XVII wieku chłopi i włościanie nie mieli nazwisk i byli identyfikowani za pomocą imion, przydomków lub przezwisk. W 1607 roku piotrkowski synod biskupów wprowadził obowiązek spisywanie metryk chrztów, w których należało zapisywać imię dziecka, nazwisko ojca oraz nazwiska rodziców chrzestnych. W parafii Nasiechowice zachowały się księgi metrykalne dopiero od 1773 roku, więc nie można prześledzić procesu kształtowania się nazwiska Jakubas w tej parafii. Jest jakaś nadzieja, że jednak uda się to zrobić, ponieważ na każdej z najstarszych ksiąg urodzeń, ślubów i zgonów są dopiski „Księga 2”. Oznacza to, że są to drugie księgi metrykalne i wcześniej były prowadzone pierwsze księgi. Jeśli uda się je odszukać, to materiał badawczy znacznie poszerzy się i wiele zagadek zostanie rozwiązanych. Istnieje jednak parafia, w której ukształtowało się nazwisko Jakubas i która posiada metryki z XVII w., czyli o 100 lat starsze od metryk nasiechowskich. Jest to parafia Niekrasów w diecezji sandomierskiej, leżąca 100 km od Nasiechowic. Co ciekawe, już dwa wieki wcześniej w XV wieku Niekrasów (powiat Staszów) i Dziewięcioły (parafia Nasiechowice powiat Miechów) występowały razem w dużej prebendzie zwanej Dziewięcielską. W jej skład wchodziła również parafia Pacanów i parafia Koniusza. Wszystko to opisuje Jan Długosz w dziele „Liber beneficjorum” t.I vol.
„Praebenda et canonicatus Cracoviensis in choro dextro dicta Dzyewyathelska” – opis prebendy Dziewięcielskiej.
Prawdopodobnie nazwisko Jakubas występujące w tych wszystkich parafiach ma wspólne pochodzenie, gdyż z prebendą są związane dziesięciny, a z dziesięcinami ich transport do Pacanowa i Niekrasowa, a to z kolei powodowało przepływ ludzi, w którym mogli uczestniczyć Jakubasowie. |
W parafii Niekrasów w okresie 1680 – 1914 urodziły się 223 osoby o nazwiskach wywodzących się od imienia Jakub. Są to nazwiska: Jakubas, Jakubasz, Jakubasik, Jakubasek i Jakubczak – patrz poniższa tabela.
Okres |
Jakubas |
Jakubasz |
Jakubasik |
Jakubasek |
Jakubczak |
1680 – 1699 |
0 |
6 |
10 |
2 |
11 |
1700 – 1778 |
53 |
4 |
10 |
0 |
7 |
1779 – 1914 |
120 |
0 |
0 |
0 |
0 |
W okresie 1680 – 1699 w parafii Niekrasów nie było ani jednej osoby o nazwisku Jakubas, zaś w okresie 1700 – 1778 były już 53 takie osoby. W okresie 1779 – 1914 było 120 Jakubasów i równocześnie zniknęły całkowicie pozostałe 4 nazwiska Jakubasz, Jakubasik, Jakubasek i Jakubczak. Podobnie przedstawia się sprawa tych nazwisk w metrykach małżeństw tej parafii. Do 1764 roku występują nazwiska: Jakubas, Jakubasz, Jakubasik, Jakubasek i Jakubczak, natomiast później występuje już tylko nazwisko Jakubas.
Zobaczmy szczegółowo, na przykładzie rodziny Andrzeja i Jadwigi z Matiaszowa (parafia Niekrasów), jak kształtowało się nazwisko Jakubas. Oto wykaz dzieci urodzonych w tej rodzinie:
Jakubasz Bartłomiej 1681 Jakubasik Jadwiga 1683 Jakubasik Stanisław 1687
Jakubasik Katarzyna 1688 Jakubasek Agata 1691 Jakubasz Walenty 1693
Jakubasz Franciszek 1696 Jakubas Jan 1701
Z powyższego zestawienia wynika, że w jednej rodzinie na przestrzeni 20 lat, ośmiu urodzonym dzieciom zapisano w metrykach 4 różne nazwiska. Pierwsze dziecko Bartłomiej (Bartholomeu) miało nazwisko Jakubasz (metryka poniżej), troje następnych dzieci miało nazwisko Jakubasik, kolejne dzieci miały nazwiska Jakubasek i Jakubasz, a ostatnie dziecko Jan (Joannen) miało nazwisko Jakubas (metryka poniżej).
Metryka chrztu Bartłomieja Jakubasz z 1681 roku z Matiaszowa |
Metryka chrztu Jana Jakubas z 1701 roku |
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Taka różnorodność nazwisk w jednej rodzinie świadczy o tym, że w drugiej połowie XVII w. w parafii Niekrasów nazwiska dopiero się kształtowały. W codziennym życiu mieszkańców rzadko się nimi posługiwano i jedynymi dokumentami, w których je zapisywano były metryki kościelne. Ksiądz zazwyczaj wpisywał to, co usłyszał od zgłaszających, nie sprawdzał tego w księgach, więc dlatego pojawiały się różne formy nazwisk. Dobitnie potwierdzają to metryki ślubów z Niekrasowa. Np. Bartłomiej (1681), który w metryce chrztu ma nazwisko Jakubasz, w metryce ślubu z 1706 roku ma nazwisko Jakubas. Jadwiga (1683) w metryce chrztu ma nazwisko Jakubasik, a w metryce ślubu z 1724 roku ma zapisane Jakubaska. Były też sytuacje odwrotne, gdy nazwisko Jakubas zmieniało się na inne, np. Sebastian (1708) w metryce chrztu ma nazwisko Jakubas, a w metryce ślubu z 1741 roku ma nazwisko Jakubasik. |
Duże skupisko Jakubaszów, Jakubasów, Jakubasików i Jakubaszków występowało również w regionie lubelskim. W 1629 roku w parafii Bałżyce urodziła się Marianna Jakubasik a w 1632 roku w parafii Wilczyska k/Garwolina urodził się Walenty, syn Mateusza Jakubasza i Ewy. Również w XVII wieku w Kamieniu, parafia Piotrowin i w parafii Batorz żyli Jakubasowie. W dostępnych bazach genealogicznych Lubelszczyzny zawierających metryki z XVII – XIX wieku, nazwisko Jakubas występuje 160 razy, nazwisko Jakubasz 126 razy, nazwisko Jakubasik 37 razy, nazwisko Jakubaszek 432 razy, nazwisko Jakubczak 0 razy. |
Miejscowości, w których w latach 1600 – 1699 żyli najdawniejsi Jakubasowie.
Zestawienie miejscowości, w których żyli Jakubasowie w latach 1600 – 1699.
Czarnocin – 13 osób, Lubelszczyzna – 13 osób, Bobin – 6 osób, Książnice Wielkie – 4 osoby, Jabłonków – 3 osoby, Stary Sącz – 2 osoby, Niekrasów – 32 osoby, Nasiechowice 3 gospodarzy z rodzinami, około 15 osób.
W Nasiechowicach proces kształtowania się nazwiska Jakubas przebiegał prawdopodobnie tak jak w Niekrasowie. Metryki nasiechowskie sprzed 1773 roku nie zachowały się, ale mamy inne dokumenty z wcześniejszego okresu (wykazy kmieci, zagrodników i chałupników z Nasiechowic od 1723 roku) dotyczące wspomnianych wcześniej najdawniejszych znanych Jakubasach z Nasiechowic, Jakuba, Michała i Bartłomieja. Są oni tam zapisani z nazwiskiem Jakubas. Dokumenty te przedstawiamy w dalszych rozdziałach. W najstarszych metrykach parafii Nasiechowice, czyli po 1773 roku, występuje już tylko nazwisko Jakubas. |
Zdarzył się tylko jeden przypadek odbiegający od tej reguły, mianowicie w 1827 roku w metryce ślubu Jana Dokładańskiego i Franciszki Bielawskiej, podano, że matką Franciszki jest Anna Jakubczak (może to ma jakiś związek z Jakubczakami z Bobina?). Oczywiście sprawdziliśmy, jakie nazwisko miała Anna Jakubczak w innych swoich metrykach i okazało się, że w metryce ślubu z 1797 roku ma wpisane nazwisko Jakubasowna (czyli córka Jakubasa), zaś w metryce zgonu z 1848 roku ma tylko nazwisko po mężu Bielawska i nie ma podanego nazwiska panieńskiego. W metrykach nasiechowskich nazwisko Jakubas pojawia się po raz pierwszy w 1774. |
Nasiechowice 29 marca 1774 r. - najstarsza metryka z parafii Nasiechowice z nazwiskiem Jakubas. Jest to chrzest Katarzyny, córki Tomasza Jakubasa i Anastazji. Rodzice chrzestni: Mateusz Włosek i Katarzyna Sakłak.
|
|
Istnieją dwa pośrednie dowody na to, że w Nasiechowicach i w najbliższej okolicy mógł wcześniej trwać proces kształtowania się nazwiska Jakubas. Otóż natrafiliśmy na metrykę ślubu z 1708 roku z parafii Prandocin (5 km od Nasiechowic), w której zapisano, że związek małżeński zawarł Bartłomiej Jakubiczek z Marianną Zmora. Oczywiście próbowaliśmy sprawdzić, jakie nazwisko miał Bartłomiej w innych swoich metrykach, ale nie udało się odnaleźć ani metryki jego ślubu ani metryki zgonu. Przy okazji należy zauważyć, że to już trzeci tak dawny Bartłomiej Jakubas występujący w tym rozdziale. Pierwszy, to urodzony w 1681 roku w Niekrasowie, drugi to zagrodnik z Nasiechowicach w 1723 roku, a trzeci to ten Bartłomiej z Prandocina. Można przypuszczać, że przynajmniej dwaj z nich, to ta sama osoba. Drugim dowodem potwierdzającym kształtowanie się nazwiska Jakubas w Nasiechowicach jest Kacper Jakubas (pra5dziadek autora Stanisława), urodzony w Nasiechowicach w 1755 roku. Nie mamy metryki urodzenia Kacpra, ale wiadomo, że ożenił się w Kalinie Wielkiej (10 km od Nasiechowic) i tam widnieje w spisie ludności z 1791 roku, jako karczmarz Jakubasik. Kacper wrócił z rodziną do Nasiechowic i w dwóch zapowiedziach ślubu swego syna jest zapisany jako Jakubasik, ale na sąsiedniej stronie księgi, już w samym akcie tego ślubu, jest zapisany jako Jakubas. |
Ostatnio ujawniło się jeszcze jedno miejsce w Polsce, w którym od początku XVIII wieku żyli Jakubasowie. Chodzi tu o miejscowość Perła w parafii Dębno koło Tarnowa. Perła dawniej nazywała się Kisieliną, od rzeki Kisielina przepływającej przez tę wieś. W spisie z 1786 roku, zwanym Metryką Józefińska, w Perle żyły dwie rodziny Jakubasów. Bernard Jakubas miał tylko chałupę pod numerem 3. Paweł Jakubas miał chałupę pod numerem 1 oraz oborę, stajnię, stodołę i sad. Na dalszych stronach tego spisu podano jakie pola, łąki i pastwiska posiadali Bernard i Paweł. Numery domów 1 i 3 wskazywałyby na to, że raczej byli tam pierwszymi mieszkańcami, czyli że ich ród był od dawna zasiedziały w Perle i być może tutaj około 100 lat wcześniej nadano im nazwisko Jakubas. Dalsze badania powinny wyjaśnić tę sprawę. Miejsce urodzenia najstarszych Jakubasów żyjących w Perle nie jest znane i nie wiadomo czy Perła była kolebka ich rodu i tu ukształtowało się ich nazwisko, czy może przybyli tu z innych Jakubasowych miejscowości, czyli z pobliskiego Starego Sącz (50 km), czy z Bobina (60 km), czy z dalszych Nasiechowic (70 km), czy jeszcze dalszego Niekrasowa (100 km), czy z dalekiego Jabłonkowa (250 km), czy może z jeszcze dalszego Lublina (275 km). W Perle i w sąsiednich miejscowościach, Dębnie, Łoponiowie i Biadolinach, do dnia dzisiejszego żyją Jakubasowie. |
Biorąc pod uwagę wszystkie przedstawione wyżej fakty i informacje o Jakubasach z Nasiechowic, Bobina, Czarnocina, Niekrasowa, Jabłonkowa, Starego Sącza, Lubelszczyzny i Perły należy stwierdzić, że nazwisko Jakubas powstało niezależnie od siebie w kilku miejscach w Polsce w pierwszej połowie XVII w.
Baza osobowa rodu Jakubas
Na podstawie wykazu włościan w Nasiechowicach w latach 1723 – 1788 (Archiwum UJ), spisu ludności Nasiechowic i sąsiednich miejscowości z 1791 roku (Archiwum Narodowe Kraków) oraz na podstawie ksiąg metrykalnych parafii Nasiechowice i sąsiednich parafii (Archiwum Diecezjalne i Archiwum Państwowe w Kielcach), a także na podstawie własnych dokumentów rodzinnych, została utworzona baza rodu Jakubas składająca się z ponad 800 osób.
Baza Jakubasów jest arkuszem Excela, w którym dla każdej osoby zebrano wszystkie najważniejsze informacje. Z uwagi na ochronę danych osobowych książka nie zawiera danych umożliwiających identyfikację osób żyjących.
Początkowy fragment bazy 800 Jakubasów.
W bazie Jakubasów zgromadzono następujące dane osobowe: imię, nazwisko, rok urodzenie, wiek ojca i wiek matki w chwili urodzenia, miejsce urodzenia z numerem domu, numer metryki urodzenia, imię ojca, imię i nazwisko panieńskie matki, nazwisko i imię małżonka z datą i miejscem ślubu, numer metryki ślubu, datę i miejsce zgonu, numer metryki zgonu, długość życia, uwagi, rok urodzenia i rok zgonu małżonka/małżonki oraz nazwiska rodziców małżonka/małżonki. Oprócz 800 Jakubasów znajdujących się w bazie, wypisano w niej również dzieci kobiet Jakubas mające nazwiska mężów. Łącznie w bazie występuje 1350 osób.
Papierowy wydruk bazy Jakubasów ma długość 3,5 m. Poniżej przedstawiono skróconą wersję tej bazy, zawierającą tylko imiona i rok urodzenia osób o nazwisku Jakubas, a dla osób, które zawarły związek małżeński, również imię i nazwisko małżonka oraz datę ślubu.
Jakub1670, Michał1675, Bartłomiej1680, Bartłomiej1683 (Marianna Zmora1708), Jakub1690, Jan1705, Jakub1709 (Katarzyna1740), Joachim1710, Kazimierz1720, Tomasz1728 (Anastazja1765), Tomasz1728 (Zofia Kuras1776), Maciej1730 (Ewa Król1785), Maciej1730 (Gertruda Krupa1750), Karol1737 (Agnieszka Doros1804), Karol1737 (Jadwiga Włosek1772), Karol1737 (Marianna Wrona1797), Karol1737 (Zofia1760), Łukasz1742 (Margaritha Wojtas1765), Kazimierz1743 (Agatha Swedura1764), Zofia1744 (Andream Dyla1776), Agnieszka1744 (Conti Zydor1772), Franciszek1744 (Jadwiga Kulawczyk1773), Agnetem1744 (Valentii Mrozowski1774), Margarita1744, Jacenty1745 (Catharina Przewdziecka1784), Jacenty1745 (Constantia1774), Józef1747 (Marianna1776), Zofiam1749, Małgorzata1750 (Klemens Szewczyk1775), Jan1750 (Małgorzata Ratajczak1770), Roman1752 (Agatha1773), Maciej1754 (Catharina Swedura1776), Kacper1755 (Barbara Głąb1792), Kacper1755 (Marianna Makulina1777), Urszula1755 (Stanisław Burda1775), Mariannam1755, Susannam1756 (Josephum Jagielski1777), Franciszka1757 (Petri Wojtas1777), Zofia1758 (Franciszek Kuras1777), Katarzyna1758 (Gaspari Dyla1774), Kazimierz1759 (Anna Wojtas1794), Katarzyna1759 (Filip Wojtas1783), Mariannam1759 (Laurentium Gradzik1789), Tomasz1759 (Małgorzata Cierniowska1801), Urszula1759 (Vitium Włosek1788), Agnieszka1760 (Hyacinthi Krzemień1789), Jan1762 (Regina Latała1786), Catharina1763 (Kazimierz Nowak1793), Jan1763 (Marianna Wrona1803), Marianna1764 (Benedicti Dyla1792), Justyna1764 (Kazimierz Swedura1783), Piotr1765 (Helena Rutka1809), Katarzyna1765 (Stanisław Rusinek1785), Piotr1765 (Susanna Przewdziecka1789), Wojciech1766 (Constantia Golańska1796), Wojciech1766 (Marianna Twardowska1792), Tomasz1767 (Anna Kuras1801), Tomasz1767 (Marianna Salomon1786), Szymon1768 (Zofia Banasiowa1802), Walenty1768, Konstancja1769, Jan1770 (Bibianna Włudarz1800), Stanisław1770 (Helena1795), Dominik1771 (Catharina Krzymycka1797), Andrzej1772 (Agata Sakłak1832), Andrzej1772 (Franciszka Zemła1796), Szymon1772 (Marianna Rusinek1826), Theresia1772 (Petri Gałda1795), Teresa1772 (Urban Przewdziecki1792), Szymon1772 (Zofia Szarpska1810), Joachim1773, Marianna1773, Regina1774 (Krzysztof Słaby1810), Anastazja1774 (Wawrzyniec Twardowski1796), Katarzyna1774, Urszula1774, Franciszek1775 (Katarzyna Hebdowska1796), Anna1775 (Tomasz Bielawski1797), Gertruda1775 (Tomasz Janus1810), Justyna1775, Marianna1775, Marianna1775, Kazimierz1776, Marianna1776, Stefan1777 (Marcjanna Wojtas1814), Jan1777 (Marianna Pałasz1801), Wojciech1777 (Marianna Kaflik ), Marianna1777, Marianna1777, Salomea1777, Tomasz1777, Ursulam1777, Józef1778, Zofia1778, Ewa1779 (Franciscum Burda1804), Ewa1779 (Jan Faterek1814), Jan Kanty1779 (Katarzyna Swedura1805), Mariannam1779 (Szczepan Cieniak1810), Marianna1779 (Wincenty Włodarczyk1810), Franciszka1779, Josephum1779, Tomasz1779, Wawrzyniec1779, Marcin1780 (Marianna Hebdowska1800), Apolonia1780 (Tomasz Murowany1808), Jan1780, Klemens1780, Mariannam1780, Marianna1781 (Antoni Włosek1800), Agnieszka1781 (Józef Szczepka1807), Jakub1781 (Rosalia Dyla1822), Jan1781 (Salomea Swedura1804), Marianna1781 (Wincenty Włodarz1800), Jakub1781, Zofia1782 (Kajetan Włosek1810), Marianna1783 (Jerzy Zębala1810), Marianna1783 (Józef Kawałek1800), Jaochim1783, Salomea1783, Susannam1783, Tomasz1783, Salomea1784 (Jan Cierniowski1809), Regina1784 (Marcin Mikina1822), Regina1784 (Wawrzyniec Cierniowski1811), Kazimierz1784, Wojciech1785 (Marianna Włosek1810), Agata1785 (Sebastian Wojtas1814), Stanisław1785, Wojciech1785, Kunegunda1786, Małgorzata1787 (Marcin Prządzik1810), Grzegorz1787, Katarzyna1787, Michał1787, Franciszek1788 (Anna Mamczyńska1811), Ignacy1788 (Teresa Słabowska1816), Brygida1788, Franciszka1788, Magdalena1788, Marianna1789 (Andrzej Nowak1804), Magdalenam1790 (Piotr Migdał1810), Józef1790, Katarzyna1790, Wiktoria1791, Katarzyna1792, Maciej1792, Krescencja1793 (Wawrzyniec Dziela1811), Catharina1793, Franciszka1793, Magdalena1793, Jakub1794 (Barbara Przewdziecka1815), Jakub1794 (Marianna Wojtas1824), Agnieszka1795, Paweł1796 (Anna Wojtas1822), Helenam1796 (Grzegorz Bielawski1818), Łucja1796 (Jan Bielawski1824), Urszula1796 (Marcin Wrona1820), Marianna1796, Salomea1796, Walenty1797 (Helena Jakubas1830), Walenty1797 (Marianna Rydz1823), Agnetem1797, Kacper1797, Małgorzata1798 (Bernard Cierniowski1815), Justyna1798 (Stanisław Kałuża1838), Catharina1798, Justyna1798, Piotr1799 (Marianna Słaby1820), Piotr1799 (Marianna Wrona1830), Andrzej1799, Anna1799, Helena1800 (Jan Wojtas1816), Marcin1801 (Barbara Swedura1824), Marcin1801 (Urszula Chrzan1844), Katarzyna1801 (Walenty Podoba1823), Marianna1801, Salomea1801, Salomea1801, Jan1802 (Jadwiga Janik1831), Agnieszka1802 (Józef Kałwa1824), Magdalena1802 (Marcin Sakłak1818), Karol1802 (Róża Starek1830), Marcyanna1802 (Szymon Kuras1818), Regina1802, Salomea1802, Marcin1803 (Barbara Zdyb1832), Franciszka1803, Helana1803, Ludwik1803, Antoni1804, Franciszka1804, Jan1804, Regina1804, Zofia1804, Jakub1805 (Agata Mierzwa1825), Florian1805 (Agnieszka Judka1824), Jakub1805 (Marianna Głowacka1847), Mateusz1805 (Marianna Murowana1832), Mateusz1805 (Marianna Bielawska1843), Kazimierz1805 (Regina Cierniowska1824), Jacek1805, Mateusz1806 (Anna Cierniowska1828), Katarzyna1806 (Franciszek Przeniestak1826), Marianna1806 (Jakub Mamczyński1853), Marianna1806 (Jan Przewdziecki1828), Jan1806, Wincenty1807, Wojciech1807, Feliks1808 (Tekla Franczyk1828), Kacper1808, Piotr1808, Walenty1809 (Helena1840), Mikołaj1809, Jan1810 (Marianna Karwat1853), Helena1810 (Walenty Jakubas1830), Małgorzata1810, Tomasz1810, Jan1811 (Marianna Korwat1856), Franciszek1811, Franciszek1811, Jadwiga1811, Kazimierz1811, Marianna1811, Salomea1811, Zofia1811, Paweł1812 (Agnieszka Brudka1832), Magdalena1812 (Józef Murowany1827), Jan1812 (Marianna Kubińska1832), Jadwiga1812 (Piotr Duda1833), Joachim1812 (Zofia Gajos1837), Klemens1812, Marianna1812, Jan1813 (Agnieszka Gajosińska1830), Antoni1813, Franciszek1813, Maciej1813, Wojciech1813, Magdalena1814 (Feliks Bielawski1836), Maciej1814 (Marianna Włosek1834), Maciej1814 (Marianna Cierniowska1849), Ewa1814, Franciszka1814, Gertruda1814, Magdalena1814, Joachim1815 (Apolonia Dokładańska1836), Marianna1815 (Joachim Łach1840), Mateusz1815 (Julianna Starula1845), Agnieszka1815, Zofia1815, Marianna1816 (Jan Włodarczyk1831), Marianna1816 (Kazimierz Bielawski1831), Agnieszka1816, Elżbieta1816, Katarzyna1816, Małgorzata1816, Marianna1816, Katarzyna1817 (Wincenty Nowak1836), Jakub1817, Józef1817, Katarzyna1817, Franciszka1818 (Jan Włodarz1834), Wojciech1818, Marianna1819 (Franciszek Piwowarczyk1844), Franciszek1819 (Małgorzata Cierniowska1849), Piotr1819, Wojciech1819, Marcyanna1820 (Franciszek Kuras1837), Augustyn1820 (Katarzyna Sobielga1873), Augustyn1820 (Marianna Wąsik1839), Mikołaj1820 (Marianna1845), Jakub1820, Tomasz1821 (Krescencja Cholewa1841), Józef1822 (Gertruda Faterek1841), Józef1822 (Marianna Skalska1881), Magdalena1822 (Petrus Ziębowski1843), Gertruda1823 (Jan Ryło1839), Marianna1823 (Maciej Bernacki1853), Franciszek1823, Wincenty1823, Marcyanna1824 (Jacenty Małkowicz1842), Zofia1824 (Łukasz Bielawski1843), Piotr1825 (Agata Tłuszcz1852), Marianna1825 (Maciej Mikina1846), Małgorzata1825 (Piotr Włosek1842), Małgorzata1825 (Szczepan Dąbrowski1856), Marianna1825, Franciszek1826 (Tekla Cierniowska1848), Józefa1826 (Tomasz Fidali1845), Agnieszka1826, Marianna1826, Franciszek1827 (Marianna Kowal1858), Ludwik1827, Marianna1827, Wiktoria1827, Józef1829 (Marianna Kałwa1848), Franciszek1829, Jan1829, Mateusz1829, Stanisław1829, Stanisław1829, Tekla1830 (Wojciech Wojtas1851), Tekla1831 (Jan Baradziej1856), Anastazja1832 (Marcin Ryło1859), Anastazja1832 (Marcin Ryło1859), Jan1832 (Marianna Murowana1853), Hieronim1832 (Tekla Woytal1858), Ludwika1832, Franciszka1833 (Alexy Maliszewski1853), Łukasz1833 (Anna Sych1853), Jan1833 (Eleonora Reczkowska1870), Franciszek1833 (Elżbieta Jaworska1853), Katarzyna1833 (Franciszek Łakomy1877), Marianna1833 (Jan Jurkowski1875), Marianna1833 (Maciej Bernacki1853), Agata1833, Zofia1833, Barbara1834 (Feliks Jaworski1857), Elżbieta1834 (Franciszek Osika1855), Kazimierz1834 (Magdalena Jakubas1859), Kazimierz1834 (Magdalena Jakubas1859), Jan1834, Magdalena1835 (Błażej Bielawski1862), Magdalena1835 (Kazimierz Jakubas1859), Dominik1835 (Marianna Janda1863), Franciszek1836 (Elżbieta Marchewka1885), Franciszek1836 (Marianna Mitka1862), Jakub1836 (Marianna Grucał1859), Apolonia1836, Apolonia1836, Elżbieta1836, Franciszek1836, Franciszek1836, Salomea1836, Franciszek1837 (Anna Swedura1855), Elżbieta1837 (Jan Karkowski1858), Franciszek1837 (Katarzyna Bielawska1857), Justyna1838 (Jakub Kwiecień1873), Andrzej1838 (Katarzyna Kowal1857), Marianna1838, Paweł1838, Szymon1839 (Anastazja Hebdowska1860), Paweł1839 (Anna Świebodzińska1867), Marianna1839 (Kazimierz Bednarski1865), Paweł1839 (Marianna Adamczyk1889), Marianna1839 (Michał Ptak1863), Marianna1839 (Michał Ptak1863), Józefa1839 (Wojciech Kociołkowski1864), Franciszka1839, Agata1840 (Franciszek Franczyk1861), Piotr1840 (Józefa Niewiara1875), Maciej1840 (Katarzyna Kubińska1862), Michał1840 (Rozalia Ptak1865), Zofia1840 (Wojciech Byk1861), Stefan1840, Franciszek1841, Franciszek1841, Marianna1841, Róża1841, Andrzej1842 (Petronela Bielawska1865), Michał1842 (Rozalia Kramarz1871), Wit1842, Franciszek1843 (Franciszka Ryło1862), Franciszka1843 (Jan Cerek1866), Elżbieta1843, Ewa1843, Joanna1843, Marianna1843, Marianna1843, Andrzej1844, Andrzej1844, Antonina1844, Florian1844, Józef1845 (Agata Włosek1865), Zofia1845 (Wawrzyniec Sakłak1870), Marianna1845 (Wincenty Koziara1863), Franciszka1846 (Jan Kubiński1862), Michał1846 (Marianna Kostecka1881), Piotr1846, Tomasz1846, Wiktoria1846, Marcin1847, Agata1848 (Antoni Sewioł1885), Agata1848 (Stanisław Ordys1908), Agata1848 (Wit Pasiński1877), Magdalena1849 (Ignacy Migdał1879), Petronela1849, Antoni1850 (Anastazja1875), Marianna1850 (Franciszek Sakłak1875), Antonina1850 (Jan Michałowski1875), Filip1850 (Marianna Trafiałkowa1875), Jan1850 (Marianna Pilnicka1875), Agata1850 (Sebastian Krupa1875), Józefa1850, Apolonia1851 (Michał Musiał1879), Jan1851, Marianna1851, Andrzej1852 (Joanna Słabowska1876), Marianna1852 (Wawrzyniec Bielawski1868), Marianna1852, Piotr1852, Piotr1852, Katarzyna1853 (Łukasz Kowal1870), Tomasz1853, Ewa1854 (Karol Maciejczyk1874), Elżbieta1854, Feliks1854, Jadwiga1854, Marianna1855 (Józef Sakłak1874), Agata1856, Marianna1856, Antoni1857 (Marianna Doniec1889), Antoni1857 (Tekla Smulska1879), Jakub1857, Marianna1857, Salomea1857, Wawrzyniec1857, Anna1858 (Józef Mamczyński1882), Wit1858 (Katarzyna Brudka1881), Wit1858 (Marianna Łakomy1886), Błażej1858, Magdalena1858, Piotr1858, Wojciech1858, Franciszek1859 (Marianna Jarno1885), Józef1859, Maciej1859, Wojciech1859, Marianna1860 (Ludwik Krochmal1883), Marianna1860 (Łukasz Gołdyn KalinaW.), Marianna1860 (Marek Słabowski1879), Józef1860 (Marianna Szymczyk1883), Franciszka1860 (Paweł Popiołek1897), Anna1860, Paweł1860, Józef1861 (Apolonia Sobczyk1884), Wojciech1861 (Katarzyna Ozdoba1892), Wojciech1861 (Katarzyna Sobańska1891), Marianna1861 (Wojciech Kałwa1877), Józef1861, Małgorzata1861, Marianna1861, Marianna1862 (Gerwazy Wąsik1882), Marianna1862 (Jan Łakomy1880), Zofia1862 (Wawrzyniec Sakłak1876), Katarzyna1862, Petronella1862, Marianna1863 (Jakub Sadowski1883), Małgorzata1863 (Ludwik Filipek1884), Agata1863, Jan1863, Katarzyna1863, Wojciech1863, Franciszka1864 (Łukasz Żurek1893), Stanisław1864 (Wiktoria Dziura1889), Augustyn1864, Szymon1864, Petronella1865 (Antoni Dziura1885), Katarzyna1865 (Franciszek Włosek1887), Petronella1865 (Jan Kowar1884), Katarzyna1865 (Piotr Swedura1886), Szymon1865 (Tekla Adamczyk ), Ludwik1865, Wawrzyniec1865, Wit1865, Wojciech1865, Piotr1866 (Marianna Wątorek1886), Jadwiga1866 (Wincenty Marzec1884), Katarzyna1866, Marcin1866, Mikołaj1866, Katarzyna1867 (Andrzej Smulski1887), Tomasz1867 (Franciszka Małysa1910), Wojciech1867 (Karolina Lipińska1895), Jan1867 (Magdalena Klimczyk1886), Antoni1867 (Marianna Mucha1891), Józef1867 (Marianna Dworak1907), Tomasz1867 (Marianna Majka1896), Józefa1867, Wiktoria1867, Zofia1867, Marianna1868 (Andrzej Szlachta1888), Wojciech1868 (Franciszka Błajszczak1895), Helena1868 (Jan Łańcuch1891), Piotr1868 (Marianna Kolasa1891), Piotr1868 (Marianna Wiencek1889), Agnieszka1868 (Stanisław Hebdowski1891), Agnieszka1868, Franciszek1868, Stanisław1869 (Antonina Piwowarczyk1893), Marianna1869 (Franciszek Manterys1886), Wiktoria1869 (Jan Kupiec1893), Jakub1869 (Marianna Grandys1894), Franciszek1869, Marianna1869, Stanisław1869, Jan1870 (Anna Szeweryn1895), Zofia1870 (Franciszek Wiencek1886), Marianna1870 (Jakub Kukiela1887), Agata1870, Balbina1870, Maciej1870, Marianna1871 (Aleksander Klimczyk1890), Katarzyna1871 (Antoni Miłek1895), Agata1871 (Jakub Łapiński1889), Anna1871, Jan1871, Kazimierz1871, Stanisław1871, Wiktoria1871, Wincenty1871, Wiktoria1872 (Franciszek Włudarz1893), Marianna1872 (Jan Majka1898), Franciszek1872 (Józefa Hećko1908), Jan1872 (Józefa Nowak1892), Wojciech1872 (Julianna Maj1899), Katarzyna1872 (Piotr Belski1890), Jan1872, Wit1872, Antoni1873 (Gertruda Pieczyrak1898), Piotr1873 (Jadwiga Koziara1897), Magdalena1873 (Tomasz Sakłak1892), Jan1873, Szczepan1874 (Ewa Podsiadło1897), Katarzyna1874 (Jan Kilijan1894), Wit1874 (Katarzyna Żurek1895), Katarzyna1874 (Paweł Żurek1904), Katarzyna1874, Katarzyna1874, Kazimierz1874, Stanisław1874, Wiktoria1874, Agata1875 (Andrzej Ziętek1902), Błażej1875 (Anna Jesionka1909), Jan1875 (Marianna Kubińska1893), Franciszek1875, Józefa1875, Wojciech1876 (Jadwiga Hebdowska1899), Wojciech1876 (Józefa Kaczor1919), Marianna1876 (Maciej Głąb1901), Szczepan1876 (Petronela Klimczyk1896), Julianna1876 (Tomasz Podsiadło1894), Piotr1876, Katarzyna1877 (Wincenty Szastak1900), Franciszek1877, Franciszek1877, Józefa1877, Katarzyna1877, Łukasz1877, Tekla1878 (Michał Całek1900), Paweł1878 (Petronela Cerek1900), Jadwiga1878, Katarzyna1878, Marianna1878, Julianna1879 (Aleksander Klimczyk1896), Andrzej1879 (Józefa Bubak1909), Andrzej1879 (Julianna Haja1907), Marianna1879 (Michał Michalski1901), Kacper1879 (Petronela Bryła1907), Stanisław1879 (Petronela Franczyk1904), Antoni1879, Franciszka1879, Tekla1879, Agata1880 (Józef Franczyk1904), Wincenty1880, Stanisław1881 (Aniela Michalska1927), Stanisław1881 (Anna Bryła1917), Franciszek1881 (Marianna Cholewa1904), Magdalena1881 (Paweł Szyba1904), Wojciech1881, Jan1882 (Helena Jankowska1906), Andrzej1882 (Julianna Gorgoń1910), Anna1882, Franciszek1882, Józef1883 (Agnieszka Musiał1909), Jan1883 (Marcjanna Stano1909), Stefan1883 (Wiktoria Sumera1907), Katarzyna1883, Marianna1884 (Aleksander Wójcik1909), Agata1884, Florentyna1884, Jan1884, Katarzyna1885 (Franciszek Szaleniec1904), Katarzyna1885 (Jan Koziara1913), Barbara1885, Franciszek1885, Jan1885, Jan1885, Jan1885, Agata1886 (Szczepan Hebdowski1906), Marianna1886 (Władysław Matczyk1910), Petronela1886 (Wojciech Woźniak1906), Jan1886, Stanisława1887 (Franciszek Włudarczyk1919), Karolina1887 (Józef Migdał1910), Franciszek1887, Marianna1887, Piotr1887, Anastazja1888 (Izydor Gąsior1914), Franciszek1888 (Karolina Chrzanowska1911), Marianna1888 (Paweł Szumiński1912), Sabina1888, Franciszek1889 (Emilia Wesołowska1915), Katarzyna1889 (Tomasz Ogórek1911), Agata1889, Józef1889, Roman1889, Wiktoria1889, Wincenty1889, Józefa1890 (Andrzej Kania1907), Karolina1890 (Andrzej Natkaniec1912), Wojciech1890 (Aniela Bielawska1914), Marianna1890 (Szczepan Twardowski1908), Marianna1890 (Szczepan Kubiński1908), Franciszka1891 (Filip Krupa1915), Wincenty1891 (Marianna Klisiak1961), Wincenty1891 (Zofia Rak1912), Antoni1891, Jan1891, Józefa1891, Michał1891, Ludwika1892, Marianna1892, Marianna1892, Rozalia1893 (Jakub Bielawski1923), Franciszka1893 (Jan Karczmarczyk1916), Marianna1893 (Jan Kowal1913), Józef1893 (Józefa Lis1926), Wojciech1893 (Marianna Starek1919), Jan1893, Jan1893, Józef1893, Stanisław1893, Wiktoria1893, Franciszek1894 (Stanisława Nawrot ), Joanna1894, Piotr1894, Tomasz1894, Wincenty1894, Florentyna1895 (Piotr Kowar1922), Franciszka1895, Magdalena1895, Tekla1895, Józef1896 (Franciszka Bijak1920), Marianna1896 (Wawrzyniec Duda1918), Jan1896, Marianna1896, Julianna1897 (Stanisław Włosek1920), Jan1897, Jan1897, Magdalena1897, Stanisław1897, Tomasz1897, Wit1897, Franciszek1898 (Anna Drapała1926), Jakub1898 (Antonina Piegza1922), Franciszek1898 (Marianna Migdał1922), Magdalena1898 (Michał Janik1919), Agata1898 (Wincenty Karczmarczyk1917), Marianna1898, Piotr1898, Weronika1898, Władysław1898, Florentyna1899, Katarzyna1899, Stefan1899, Stefan1899, Zofia1899, Elżbieta1900 (Franciszek Rejdak1921), Florentyna1900 (Józef Bogacz1917), Józefa1900 (Józef Bielawski1927), Franciszka1900 (Stanisław Grzeczka1923), Wiktoria1900 (Stanisław Mazur1929), Apolonia1900, Roman1900, Stefania1900, Wiktoria1900, Wincenty1900, Zofia1900, Feliks1901 (Aleksandra Sobol1928), Franciszka1901 (Franciszek Kobylec1923), Franciszek1901 (Marianna Tłuszcz1926), Julianna1901, Magdalena1901, Katarzyna1902 (Antoni Styczeń1921), Marianna1902 (Jan Kaczmarczyk1921), Emilia1902 (Józef Miszczyk1927), Józef1902 (Julianna Miszczyk1926), Józef1902 (Stefania Kołodziejska1946), Anna1902, Bronisława1902, Jan1902, Jan1902, Józef1902, Roman1902, Tekla1902, Piotr1903 (Wiktoria Gądek1926), Aniela1903 (Władysław Włóczkowski1925), Bolesław1903, Franciszek1903, Józefa1903, Wincenty1903, Józef1904 (Aniela Bąchór1929), Władysław1904 (Francuska ), Andrzej1904, Genowefa1904, Piotr1904, Tadeusz1904, Waleria1904, Feliks1905 (Karolina Gądek1931), Jan1905 (Zofia Jakubas1925), Edward1905, Piotr1905, Stanisław1905, Stanisław1905, Zofia1905, Stanisław1906 (Marianna Walesa1937), Władysław1906 (Stanisława Kleszcz1961), Teofila1906 (Wiktor Hatny1930), Szczepan1906 (Zofia Krawiec1930), Feliksa1906, Piotr1906, Władysław1906, Stefania1907 (Piotr Szych1927), Franciszka1907 (Stanisław Nowak1933), Jan1907, Wacław1907, Wincenty1907, Franciszka1908 (Jan Krajniewski1932), Stefania1908 (Jan Kulawczyk1929), Stefania1908 (Roman Horyn1941), Helena1908 (Stanisław Przechera1928), Marianna1908 (Władysław Bentkowski1932), Aleksandra1908, Bronisława1908, Jan1908, Józefa1908, Konstanty1908, Stanisław1908, Zofia1908, Stefania1909 (Karol Ordys1927), Kenneth1909 (Katarzyna Habiński1937), Marianna1909 (Tomasz Szlachta1930), Bolesław1909, Bronisława1909, Piotr1909, Jan1910 (Janina Wawrzoń1940), Wojciech1910 (Janina Walczak1935), Emilia1910 (Józef Rakoczy1935), Julianna1910 (Ludwik Dziura1928), Piotr1910 (Stefania Swedura1940), Felicja1910 (Władysław Krzemień1929), Stefania1910, Zofia1910, Jan1911 (Jadwiga Deńca1910), Franciszek1911 (Stanisława Jachna1935), Edward1911, Stefan1911, Władysław1911, Helena1912 (Jan Włudarz1938), Helena1912 (Michał Bajołek1937), Bronisława1912, Franciszek1912, Genowefa1912, Genowefa1912, Honorata1912, Marianna1912, Roman1912, Stanisław1912, Władysława1912, Piotr1913 (Janina Wentrys1940), Marianna1913 (Józef Wiktor1936), Wacław1913 (Zofia Manterys1947), Jan1913, Jan1913, Stanisława1913, Bolesław1914 (Bronisława Włudarz1941), Stanisław1914 (Stanisława Włosek1939), Piotr1914 (Władysława Dzióbek1940), Andrzej1914, Edward1914, Henryk1914, Józef1914, Wanda1914, Władysław1914, Szczepan1915 (Łucja Jógier1959), Honorata1915 (Piotr Migdał1936), Wojciech1915, Piotr1916 (Celina Krzyżek1944), Marianna1916 (Stefan Skwarczyński1935), Adolf1916, Emilia1916, Marianna1916, Tadeusz1916, Władysława1916, Stanisław1917 (Anna Kuzowlewa1945), Sabina1917 (Stanisław Mróz1936), Aleksander1917, Janina1917, Wiktoria1917, Maria1918, Piotr1919 (Metje Traas1948), Genowefa1919 (Piotr Mamczyński1938), Maria1919 (Stanisław Belski1939), Bronisława1919 (Władysław Michalski1943), Bronisław1919, Bronisław1919, Natalia1919, Eugeniusz1948, Stanisław1948.
W powyższym spisie czcionką pogrubioną zaznaczono bezpośrednich przodków autora Eugeniusza, zaś czcionką pochyłą bezpośrednich przodków autora Stanisława. Przodkowie oznaczeni na czerwono Bartłomiej 1680 i Jakub 1709, to ich wspólni przodkowie.
Jakubasowie zawarci w bazie „800” posiadają 117 różnych imion. Kobiety Jakubas najczęściej miały imiona: Marianna (86 osób) i Katarzyna (38 osób), Franciszka (22 osoby), Zofia (20 osób). Mężczyźni Jakubas najczęściej mieli imię: Jan (51 osób), Franciszek (41 osoby), Piotr (30 osób), Wojciech (25 osób), Józef (24 osoby). Oto pełna lista imion Jakubasów:
Marianna 86, Jan 51, Franciszek 41, Katarzyna 38, Piotr 30, Wojciech 25, Józef 24, Franciszka 22, Stanisław 21, Zofia 20, Magdalena 18, Agata 17, Tomasz 16, Jakub 15, Andrzej 13, Wiktoria 13, Agnieszka 12, Józefa 11, Kazimierz 11, Wincenty 11, Maciej 10, Małgorzata 10, Salomea 10, Antoni 9, Anna 7, Elżbieta 7, Helena 7, Paweł 7, Wit 7, Marcin 6, Michał 6, Stefan 6, Stefania 6, Szymon 6, Tekla 6, Władysław 6, Apolonia 5, Bronisława 5, Ewa 5, Jadwiga 5, Julianna 5, Justyna 5, Kacper 5, Karol 5, Mateusz 5, Petronela 5, Regina 5, Roman 5, Urszula 5, Anastazja 4, Feliks 4, Florentyna 4, Genowefa 4, Joachim 4, Szczepan 4, Walenty 4, Augustyn 3, Bolesław 3, Edward 3, Emilia 3, Gertruda 3, Jacek 3, Ludwik 3, Łukasz 3, Marcyanna 3, Mikołaj 3, Wawrzyniec 3, Antonina 2, Barbara 2, Bartłomiej 2, Błażej 2, Bronisław 2, Dominik 2, Florian 2, Honorata 2, Joanna 2, Karolina 2, Klemens 2, Ludwika 2, Maria 2, Sabina 2, Stanisława 2, Tadeusz 2, Teresa 2, Wacław 2, Władysława 2, Zuzanna 2, Adolf 1, Aleksander 1, Aleksandra 1, Aniela 1, Balbina 1, Brygida 1, Felicja 1, Feliksa 1, Filip 1, Grzegorz 1, Helana 1, Henryk 1, Hieronim 1, Ignacy 1, JanKanty 1, Janina 1, Jaochim 1, Kenneth 1, Konstancja 1, Konstanty 1, Krescencja 1, Kunegunda 1, Łucja 1, Natalia 1, Rozalia 1, Róża 1, Teofila 1, Waleria 1, Wanda 1, Weronika 1.
Statystyki rodu Jakubas
Wykresy liczby urodzeń, małżeństw i zgonów Jakubasów
Wśród wszystkich 800 Jakubasów około 600 osób urodziło się w parafii Nasiechowice. Pozostałe osoby urodziły się w innych parafiach, ale są one potomkami osób urodzonych w Nasiechowicach. W całej parafii w latach 1773 – 1919 urodziło się około 8500 osób, zatem Jakubasowie stanowią 7% wszystkich urodzonych. Ród Jakubas był najliczniejszym rodem w Nasiechowicach i tę miejscowość uznajemy za kolebkę rodu Jakubas. Rocznie rodziło się średnio 4 Jakubasów. Najwięcej Jakubasów (po 9 osób) urodziło się w latach: 1779, 1868, 1893 i 1914. Liczba urodzeń w całym okresie 1773 – 1945 nie była rozłożona równomiernie. W latach 1773 – 1856 rodziło się średnio 3 osoby na rok (odchylenie standardowe 1,8), przez następnych prawie 60 lat, czyli w latach 1857 – 1915, liczba urodzeń wzrastała i średnia wynosiła 5 osób (odchylenie standardowe 1,9). Odchylenie standardowe, które podajemy dla poszczególnych średnich jest ważne, gdyż informuje, czy większość danych jest skupiona wokół średniej, czy raczej dane są rozrzucone dalej od średniej. |
Np. odchylenie 1,8 dla średniej liczby urodzeń 3 osoby w latach 1773-1856 jest dość duże (wynosi 53% średniej), a więc dla większości lat roczna liczba urodzeń wynosiła około 2 osób lub około 4 osób, a nie 3 osoby. Spośród wszystkich 800 Jakubasów, 366 Jakubasów zawarło związek małżeński, w tym 248 związków zawarto w parafii Nasiechowice. Łącznie w całej parafii zawarto 2556 związków małżeńskich, czyli małżeństwa Jakubasów stanowią prawie 10% wszystkich małżeństw. Rocznie Jakubasowie zawierali średnio 2 związki małżeńskie. Najwięcej związków małżeńskich zawarli Jakubasowie w 1810 roku – 9 małżeństw. Średnio Jakubasowie zawierali 2 małżeństwa rocznie. Średni wiek zawarcia związku małżeńskiego dla kobiet Jakubas wynosił 23 lata, odchylenie standardowe 6,2. W tym przypadku odchylenie standardowe jest małe w porównaniu do średniej (26%), więc w większości |
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
przypadków kobieta miała około 23 lata, a rzadziej 18 lat lub 30 lat. Były dwa przypadki zawarcia związku małżeńskiego przez 15-letnie panny i 10 przypadków zawarcia związku przez 16-letnie panny. Dla mężczyzn Jakubas, średni wiek zawarcia związku małżeńskiego wynosił 26 lat (odchylenie standardowe 7,1). Był jeden przypadek zawarcia związku małżeńskiego przez 18-letniego kawalera i 6 przypadków zawarcia związku małżeńskiego przez 19-letniego kawalera. Statystyczna rodzina Jakubasów miała 5 dzieci (odchylenie standardowe 2,9). Najwięcej dzieci miała Agata Jakubas z mężem Jakubem Łapińskim. W latach 1890 – 1914 urodziło się im 14 dzieci. Również Józef Jakubas z żoną Apolonią Sobczyk mieli 14 dzieci w latach 1885 – 1912. Średni wiek ojca w chwili urodzenia pierwszego dziecka wynosi 29 lat, natomiast dla wszystkich jego dzieci wynosi 34,7 lat (odchylenie standardowe 8,3). Średni wiek matki w chwili urodzenia pierwszego dziecka wynosi 24 lata. Uwzględniając wszystkie jej dzieci, średni wiek wynosi 29,7 lat (odchylenia standardowe 7,1). |
Dla 8% małżeństw Jakubasów pierwsze dziecko rodziło się w tym samym roku, w którym zawarto związek małżeński, dla 40% małżeństw upłynął 1 rok, dla 23% były to dwa lata. Średnia liczba lat, jakie upłynęły od zawarcia związku małżeńskiego do chwili urodzenia pierwszego dziecka wynosi 2,3 lat (odchylenie standardowe 2,1). Najstarszym Jakubasem w chwili urodzenia dziecka był Franciszek Jakubas, któremu w wieku 63 lat w 1900 roku urodziło się szóste dziecko, syn Roman (żona Elżbieta Marchewka miała wówczas 40 lat). Najstarszą Jakubasową w chwili urodzenia dziecka była Anna Jakubas z domu Wojtas, która mając 48 lat w 1846 roku urodziła dziewiąte dziecko, syna Michała (mąż Paweł Jakubas miał wówczas 50 lat). Baza 800 zawiera 305 dat śmierci Jakubasów w okresie 1773 – 1943. Dla wielu Jakubasów z tego okresu nie ma metryk zgonu ponieważ zmarli poza parafią albo nie odnotowano ich zgonu. Najwięcej Jakubasów zmarło w 1804 roku – 10 osób oraz w 1894 roku – 7 osób. Średnio co roku umierało 2 Jakubasów. |
Umieralność Jakubasów w latach 1790 – 1943.
Powyższy wykres należy czytać następująco: punktowi 0 osi poziomej, odpowiada punt wykresu o wartości około 40. Oznacza to, że 40 osób żyło około 0 lat, czyli zmarli albo w chwili urodzenia lub krótko po urodzeniu. Liczbie 5 lat na osi poziomej, odpowiada punt wykresu o wartości 85. Oznacza to, że 85 osób żyło około 5 lat. Średnia długość życia Jakubasów w latach 1790 – 1943 wynosiła 26,4 lat. Średniej tej odpowiada punkt wykresu o wartości około 11, czyli 11 osób zmarło w wieku 26,4 lat. Liczbie 90 lat na osi poziomej, odpowiada punt o wartości około 4, czyli tylko 4 osoby dożyły 90 lat. Najmniej Jakubasów zmarło w wieku 35 lat, 1 osoba. Dla kobiet Jakubas średnia długość życia wynosiła 25,9 lat, dla mężczyzn Jakubas 26,8 lat. Tak niska średnia jest zaskakująca, ale nie odbiega od średniej dla innych rodzin i innych miejscowości w tym samym okresie. Zobaczmy, czego możemy dowiedzieć się o długości życia na podstawie analizy odchylenia standardowego. |
Obliczyliśmy, że dla tych samych 305 Jakubasów odchylenie standardowe wynosi 28 lat. Stanowi to aż 104% średniej 26,4. Odchylenie standardowe, czyli rozrzut, jest więc bardzo duży, a zatem większość zgonów następowała w dużej odległości od średniej 26 lat. Rzeczywiście, duża część zgonów następowała w wieku 0 – 10 lat i spora część w wieku 50 – 70 lat. Mówiąc inaczej, bardzo mało osób (tylko 11) umarło w wieku zbliżonym do średniej. Tę cechę umieralności widać wyraźnie na przedstawionym wykresie. Liczba osób zmarłych do 10 roku życia jest zdecydowanie największa. W statystyce mówimy, że taki rozkład częstości nie jest normalny. W rozkładach normalnych większość przypadków mieści się blisko śrerdniej i wykres jest symetryczny względem średniej. |
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Ponieważ umieralność niemowląt i dzieci miała decydujący wpływ na średnią długość życia, spróbujmy przyjrzeć się umieralności dorosłych. Dla Jakubasów, którzy ukończyli 20 lat średnia długość życia wynosiła 53,9 lat, odchylenie standardowe 17,5. Odchylenie to stanowi 32% średniej, a zatem nie jest zbyt duże w porównaniu do średniej 53, czyli większość dorosłych Jakubasów umierała w wieku zbliżonym do średniej, czyli w wieku 40 – 60 lat. Średnia długość życia kobiet Jakubas wynosiła 54,8 lat, mężczyzn Jakubas 53,3 lat |
Najdłużej żyjącymi Jakubasami byli Tomasz Jakubas z Dziewięciołów, który żył 90 lat (1718-1808) i Andrzej Jakubas z Nasiechowic, pradziadek autora Stanisława, który żył 85 lat (1842-1927). Najdłużej żyjącą Jakubasową była Maria Jakubas 1919-2012 (po mężu Belska), żyjąca 93 lata, córka Stanisława Jakubasa i Anny Bryły. Maria była nauczycielką w szkole podstawowej w Nasiechowicach. W 2012 roku otrzymaliśmy od niej poniższą pamiątkę: |
Zdjęcie Nasiechowic z końca XIX wieku z dedykacją Marii Beleskiej (o Marii Belskiej-Jakubas piszemy w dalszej części książki).
Długość życia Jakubasów w rozbiciu na poszczególne okresy przedstawia poniższe zestawienie (dane dotyczą osób dorosłych powyżej 20 lat).
Okres |
Średnia długość życia |
Średnia długość życia mężczyzn |
Średnia długość życia kobiet |
1790-1850 |
51 |
55 |
48 |
1851-1900 |
53 |
50 |
57 |
1901-1943 |
58 |
55 |
62 |
Z zestawienia wynika, że długość życia Jakubasów od końca XVIII wieku do połowy XX wieku zwiększała się od średniej 51 lat do średniej 58 lat. Średnia długość życia mężczyzn we wszystkich okresach była prawie równa i wynosiła 50 – 55 lat. Natomiast długość życia kobiet zdecydowanie rosła – od średniej 48 lat w pierwszej połowie XIX wieku, do średniej 57 lat w drugiej połowie XVIII wieku, aż do średniej 62 lat w pierwszej połowie XX w. Porównując średnie mężczyzn i kobiet widzimy, że średnia długość życia kobiet w pierwszej połowie XIX wieku była o 7 lat niższa niż średnia życia mężczyzn, ale w pierwszej połowie XX w. była już o 7 lat wyższa. |
Tendencja ta, czyli wzrost średniej długości życia kobiet, utrzymuje się do czasów współczesnych. Oprócz długości życia można statystycznie badać wiek życia w danym momencie. Poniżej przedstawiono średni wiek żyjących Jakubasów w pięciu wybranych latach. Do obliczeń wzięto tylko tych Jakubasów, dla których udało się odnaleźć metryki zgonów. Musieliśmy tak zrobić, ponieważ, jeśli jakaś osoba urodziła się np. w 1800 roku, to nie mając metryki zgonu nie wiedzielibyśmy, czy badając rok np. 1825, ona jeszcze żyła. Do obliczenia średniego wieku braliśmy oczywiście liczbę lat jakie miały poszczególne osoby w badanym roku, a nie wiek zgonu. |
Średni wiek Jakubasów żyjących w latach: 1791, 1825, 1850, 1875 i 1900.
|
|
Na podstawie tabeli widzimy, że we wszystkich badanych latach liczba żyjących Jakubasów wynosiła około 60 osób, zaś średni wiek wahał się od 21 do 32 lat. W tabeli podajemy również odchylenie standardowe i widać, że jest ono dość duże, a więc dla większości Jakubasów ich wiek był znacznie oddalony od wyznaczonej średniej, czyli mało osób było w wieku 25 – 30, natomiast większość Jakubasów była w młodszym lub w starszym wieku. |
Szczególny jest rok 1791, ponieważ możemy porównać Jakubasów z ogółem mieszkańców Nasiechowic. W 1791 roku odbył się spis mieszkańców woj. krakowskiego i w arkuszach spisowych zanotowano wiek każdej osoby. W parafii Nasiechowice żyło wówczas 275 osób i ich średni wiek wynosił 23 lata. Natomiast dla 62 Jakubasów żyjących w tym samym roku, średni wiek wynosił 21 lat. Różnica jest więc mała i stanowi 8% średniej. |
Obecnie, czyli w XXI wieku, umieralność diametralnie różni się od umieralności w dawnych czasach. Oto tabela dla 2015 roku.
Umieralność w Polsce w 2015 roku. Zmarło 394 921 osób, średnia długość życia 73,9 lat.
Dla porównania umieralności w XIX w. z umieralnością w XXI w. zestawiono dwa wykresu na jednym rysunku, wykres z lat 1790 - 1943 z wykresem z 2015 roku.
„Potęga rozwoju ludzkiego” – porównanie umieralności w XIX i XXI wieku.
Powyższą grafikę nazwaliśmy „Potęgą rozwoju ludzkiego”, ponieważ odzwierciedla niewiarygodny wzrost długości życia na przestrzeni dziejów. W tej grafice odbija się trud i cierpienia dawnych pokoleń na tle, jakże krzepiącego wizerunku współczesnych czasów. W XIX wieku prawie połowa urodzonych dzieci nie miała szansy dożyć pełnoletności, a długość życia dorosłych rzadko przekraczała 60 lat. Obecnie umieralność dzieci jest znikoma, a większość ludzi dożywa do 75 roku.
Najstarsi Jakubasowie:
Bartłomiej 1680, Michał 1675, Jakub 1670.
Uwaga: Daty i inne dane zapisane w książce kolorem szarym są oszacowane na podstawie analizy różnych dokumentów i mogą nie być prawdziwe. Np. rok urodzenia Bartłomieja 1680 oszacowano na podstawie wykazów kmieci i zagrodników z Inwentarzach wsi Nasiechowice z lat 1723 – 1754.
Bartłomiej i Michał Jakubas z Nasiechowic oraz Jakub Jakubas z Dziewięciołów, to najstarsi znani Jakubasowie z parafii Nasiechowice. Mieszkali tu już na początku XVIII wieku i byli prawdopodobnie braćmi. Dowiadujemy się o nich z dokumentów Archiwum Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Nasiechowice i Dziewięcioły od początku XVII wieku były własnością Akademii Krakowskiej i z tego powodu właśnie w tym archiwum zachowało się kilkaset stron różnych dokumentów dotyczących obu tych wsi. W dokumentach tych wielokrotnie występują Jakubasowie i w dalszej części rozdziału będą zaprezentowane ważne i ciekawe fragmenty tych dokumentów.
Jakub, Michał i Bartłomiej na osi czasu historii Polski.
Za życia najstarszych Jakubasów król Jan Sobieski walczył z Turkami pod Wiedniem (1683 r.), a po jego śmierci królami Polski byli Augustowie z Niemiec, a krótko też Stanisław Leszczyński. Na terenie Polski toczyła się wojna północna pomiędzy Niemcami, Rosją, Danią i Szwecją.
Na podstawie dokumentów Archiwum UJ oraz na podstawie późniejszych spisów ludności i aktów metrykalnych, zostały opracowane wykazy członków rodziny Bartłomieja, Michała i Jakuba zamieszkałych w parafii Nasiechowice.
Bartłomiej Jakubas 1680 - 1755
Bartłomiej Jakubas w 1723 roku był zagrodnikiem w Nasiechowicach, potem był tam kmieciem, później ponownie zagrodnikiem, a w końcu (1754) został gajowym w Dziewięciołach. Od imienia Bartłomiej powstało przezwisko Bartoszek, którym posługiwali się członkowie jego rodziny.
Wykaz dzieci i wnuków Bartłomieja oraz lista innych Jakubasów urodzonych w latach 1744 – 1760.
Czcionką czerwoną oznaczono Bartłomieja, głównego bohatera niniejszego rozdziału. Czcionką niebieską oznaczono osoby, którym poświęcono następne rozdziały. Bartłomiej Jakubiczek z Prandocina z wiersza nr 1 i nasz Bartłomiej z wiersza nr 2, to prawdopodobnie te same osoby. Bartłomiej miał co najmniej trzech synów, Jana (1705), Jakuba (1709) i Joachima (1715).
W powyższej tabeli umieściliśmy Bartłomieja Jakubiczka z Prandocina (8 km od Nasiechowic), ponieważ jego imię oraz nazwisko, a także rok urodzenia sugerują, że jest to nasz Bartłomiej Jakubas z Nasiechowic, który w Prandocinie ożenił się z Marianną Zmora. Mocnym argumentem przemawiającym za tym jest to, że księgach metrykalnych Prandocina nie ma żadnych dzieci ani wnuków Bartłomieja i Marianny, czyli po ślubie zamieszkali w Nasiechowicach. Dla siedmiu Jakubasów: Łukasza 1742, Kazimierza 1743, Franciszka 1744, Jacentego 1750, Romana 1752, Macieja 1754 i Kacpra 1755 nie udało się ustalić, czyimi byli synami, ale w późniejszych metrykach ich dzieci pojawia się przezwisko Bartoszek, a więc byli wnukami Bartłomieja, czyli synami Jana (1705) lub Jakuba (1709) lub Joachima (1715). Nie wiadomo dokładnie, który był synem którego, więc wpisaliśmy ich we wspólnej rubryce „Jan lub Jakub lub Joachim Jakubas Bartoszek”. |
W tabeli podano również długości życia Jakubasów oraz średnią życia. Średnia ta wynosiła 61 lat i jest wyższa od podanej wcześniej średniej 53,9, obliczonej dla 305 dorosłych Jakubasów z późniejszego okresu. Bartłomiej miał 3 synów Jana, Jakuba i Joachima, 9 wnuków, dużą liczbę prawnuków, a przez następnych 200 lat urodziło się jeszcze kilka tysięcy dalszych jego potomków. Autorzy Eugeniusz i Stanisław są jego prapraprapraprawnukami. Wszystkich potomków Bartłomieja poznaliśmy na podstawie spisu ludności z 1791 roku oraz metryk urodzenia, ślubów i zgonów. Metryki od 1811 roku są dużo obszerniejsze od wcześniejszych i zawierają więcej szczegółów, a czasami można w nich wyczytać ciekawe informacje. Wszystkie odczytane daty i fakty zebrano w jeden wielki arkusz, który stanowi duże i przejrzyste drzewo genealogiczne Bartłomieja. |
Drzewo genealogiczne Bartłomieja Jakubasa obejmujące okres 1680 – 1920 (240 lat).
Drzewo zawiera 670 osób o nazwisku Jakubas wraz ze szczegółowymi danymi. Ponieważ nie ma możliwości wydrukowania tego drzewa w książce, osoby zainteresowane tym drzewem i innymi drzewami przedstawionymi w dalszej części, proszone są o kontakt z autorami.
Przykładowe linie genealogiczne Jakubasów w drzewie Bartłomieja:
Bartłomiej1680→Jan/Jakub/Joachim→Roman1752→Franciszek1775→Feliks1808→Piotr1840→Kacper1879→Jan1911→Maria |
ś.d.p.=30 |
Bartłomiej1680→Jan/Jakub/Joachim→Kacper1755→Franciszek1788→Jan1812→Andrzej1842→Stanisław1879→Feliks1905→Mieczysław |
ś.d.p.=30 |
Bartłomiej1680→Jan/Jakub/Joachim→Kacper1755→Franciszek1788→Jan1812→Andrzej1842→Stefan1883→Stanisław1917→Stanisław |
ś.d.p.=30 |
Bartłomiej1680→Jakub1709→Jan1762→Paweł1796→Andrzej1838→Paweł 1878→Stanisław1906→Eugeniusz |
ś.d.p.=33 |
Skrót ś.d.p. oznacza średnią długość pokolenia, np. dla Eugeniusza, średnio co 33 lata rodziła się kolejna osoba w jego linii. Największy odległość była dla Jakuba (1709) i jego syna Jana (1762) i wynosiła aż 53 lata.
Powyższe drzewo Bartłomieja nie zawiera wszystkich jego potomków. Np. w drzewie jest jego wnuczka Urszula Jakubas, ale nie ma jej dzieci, ponieważ urodziły się z nazwiskiem Burda, będącym nazwiskiem jej męża. Aby mieć w jednym drzewie wszystkich potomków Bartłomieja dodano do poprzedniego drzewa wszystkich potomków kobiet Jakubas i powstało pełne drzewo Bartłomieja.
Pełne drzewo Bartłomieja Jakubasa zawierające wszystkich jego odnalezionych potomków.
Drzewo zawiera 3193 osoby i obejmuje okres 240 lat (1680 – 1920). Papierowy wydruk drzewa ma długość ponad 10 metrów. Kolorem zielonym oznaczono osoby urodzone z nazwiskiem Jakubas (670 osób), w tym Eugeniusz, Maria, Mieczysław, Stanisław, Eugeniusz i Mieczysław.
Eugeniusz występuje w drzewie dwa razy ponieważ istnieją dwie linie genealogiczne prowadzące od Bartłomieja do Eugeniusza. Pierwsza została przedstawiona na poprzedniej stronie, oto druga z nich:
Bartłomiej1680→Jakub1709→Roman1752→Franciszek1775→Mateusz1806→Franciszka1843 (mąż Cerek)→Petronela (mąż Paweł) →Stanisław1906 →Eugeniusz
Podobnie drugą linię genealogiczną ma Mieczysław Jakubas (1944):
Bartłomiej 1680→Jakub 1709→Jan 1762→Paweł 1796→Agata 1840 (mąż Franczyk)→Petronela 1879 (mąż Stanisław 1879)→Feliks 1905→Mieczysław 1944
Oprócz pełnego drzewa Bartłomieja można sporządzić drzewa jego braci Jakuba Jakubasa (1670) i Michała Jakubasa (1675). Po połączeniu tych trzech drzew otrzymalibyśmy niezmiernie skomplikowany twór, który właściwie nie powinien nazywać się drzewem, lecz siecią genealogiczną. Każde dostatecznie duże drzewo jest taką siecią, ponieważ dla każdego człowieka zachodzi tzw. ubytek przodków (ubytek przodków jest wyjaśniony w rozdziale dotyczącym Stanisława ur.1906. Tworzenie takich sieci jest jednak dla większości rodów ograniczone dostępnością dokumentów. Wcześniej niż w początek XVII w. nie spisywano bowiem urodzeń (chrztów). Dla rodu Jakubas z Nasiechowic najstarsze dokumenty pochodzą z pierwszej połowy XVIII wieku. W drzewie Bartłomieja jest 670 jego potomków urodzonych z nazwiskiem Jakubas, a to oznacza, że pozostałych 2500 potomków urodziło się z innymi nazwiskami. |
W tej liczbie 2500 są prawie wszystkie nazwiska występujące w Nasiechowicach. Wykazy tych nazwisk będą podane w rozdziałach dotyczących poszczególnych rodzin Jakubasów. Już teraz możemy jednak powiedzieć, że niemal wszyscy mieszkańcy Nasiechowic, to jedna wielka rodzina. Największy obszar w drzewie Bartłomieja, w którym nie występuje nazwisko Jakubas widać w lewej części rodziny Romana Jakubasa i dotyczy potomków Małgorzaty Jakubas (praprawnuczki Bartłomieja) i jej męża Bernarda Cierniowskiego (ur.1794). W obszarze tym znajduje się 275 osób. Drugi taki obszar bez nazwiska Jakubas dotyczy rodziny Franciszki Jakubas - Włodarz (praprawnuczki Bartłomieja). Jej rodzina liczy 264 osób i jest to biały obszar w prawej części rodziny Kacpra Jakubasa. |
Wydaje się, że 330 lat i 11 pokoleń to duże liczby, jednak w porównaniu z około 200 000 lat istnienia człowieka na Ziemi i 7 000 ludzkich pokoleń, są to liczby znikome.
Podczas badań i opracowywania drzew genealogicznych nastąpiła u autorów pewna zmiana w sposobie myślenia o przodkach i krewnych. Wcześniej wiadomo nam było, że kiedyś żyli jacyś krewni, gdzieś mieszkali i mieli swoje rodziny. Obecnie, gdy poznaliśmy z imienia i nazwiska tak wielu krewnych, a niektórych również z różnych okoliczności ich życia, uświadomiliśmy sobie, jak wiele osób stało się nam bliskich. Ogół krewnych okazał się tak liczny, że nasze własne dzieje są maleńką kropelką w naszej wspólnej rodzinie oraz we wspólnej przestrzeni i czasie. Jedyne, co nas identyfikuje i nadaje sens naszemu istnieniu, to nasz krótki czas życia i miejsce na Ziemi. Daje to jakby dodatkowy element świadomości, za pomocą którego można ogarnąć własne życie, życie rodziny, współzależności między rodzinami oraz współoddziaływanie z innymi ludźmi.
Liczba krewnych w drzewie Bartłomieja wynosi ponad 3000 osób. Powstaje ciekawe pytanie: Z ilu osób składa się ród Jakubas z Nasiechowic? Popatrzmy najpierw na przykładową liczbę przodków rodu.
Schemat przodków Eugeniusza i jego brata Ryszarda oraz sióstr Heleny, Jadwigi i Anny. Schemat obejmuje okres ponad 240 lat. W górnym rzędzie znajdują się 64 pary małżeńskie najdawniejszych przodków z XVII w. Spośród tych 64 par znanych jest obecnie tylko sześć par: para nr 1- Bartłomiej z nieznaną żoną; para nr 6 - Maciej Cierniowski 1730 z żoną Dorotą; para nr 19 - Szymon Pycia 1765 z żoną Jadwigą; para nr 20 - Kazimierz Komenda 1740 z żoną Jadwigą; para nr 29 - Maciej Cierniowski 1730 z żoną Dorotą (uwaga: jest to ta sama para co para nr 6, jest to ubytek przodków); para nr 31 - Józef Swedura 1730 z nieznaną żoną; para nr 32 - Bartłomiej Starek 1741 i Agnieszka 1751.
Gdybyśmy dla każdej z 64 par najstarszych przodków znaleźli około 3000 potomków (tak jak dla Bartłomieja), to otrzymalibyśmy łączną liczbę krewnych wynoszącą 64 x 3000 = 192000. W liczbie tej byłoby wiele powtarzających się osób, a nawet całe powtarzające się rodziny, niemniej liczba |
naszych krewnych, których mamy możliwość odszukać w istniejących księgach metrykalnych i innych dokumentach liczy kilkadziesiąt tysięcy. Poniżej przedstawiamy pełne drzewo genealogiczne pary nr 6 (równocześnie jest to drzewo pary 29), a dalej drzewo pary nr 31. |
Pełne drzewo pary nr 6 - Macieja Cierniowskiego (ur.1730) i Doroty (ur.1735) – łącznie 1389 osób.
W drzewie występują m. in.: autor Eugeniusz, Wiesław Migdał, Katarzyna Kałwa, Józef Manterys, Mieczysław Jakubas, Michał Jagiełło i Mieczysław Włosek oraz drugi raz Katarzyna Kałwa, drugi raz Eugeniusz.
W drzewie istnieją dwie linie genealogiczne Katarzyny Kałwy (ur.1882), córki Marianny Jakubas i Wojciecha Kały, i dwie Eugeniusza. Oto te dwie linie Eugeniusza:
1. Maciej Cierniowski1730 → Zuzanna Cierniowska1759 → Sebastian Wojtas1778 → Anna Wojtas1798 → Andrzej Jakubas1838 → Paweł1878 → Stanisław1906 → Eugeniusz.
2. Maciej Cierniowski1730 → Mikołaj Cierniowski1751 → Jakub Cierniowski1785 → Anna Cierniowska1812 → Franciszka Jakubas1844 → Petronela Cerek1878 → Stanisław1906 → Eugeniusz.
Pełne drzewo genealogiczne pary nr 31 - Bartłomieja Starka (ur.1741) i Agnieszki (ur.1751) – łącznie 685 osób.
W drzewie istnieje najdłuższa znana linia żeńska, jaką udało się znaleźć w dotychczasowych drzewach Jakubasów (szukanie takiej linii jest dużo trudniejsze niż dla linii męskich, ponieważ kobiety po wyjściu za mąż zmieniały nazwisko). Linię tę tworzy 9 kobiet: Agnieszka 1751 → Justyna Starek 1764 → Marianna Swedura 1787 → Anna Cierniowska 1812 → Franciszka Jakubas 1843 → Petronela Cerek 1878 → Franciszka Jakubas 1909 → Aleksandra → Małgorzata. Średnia długość pokolenia w tej linii wynosi 24 lata. Jest to tzw. linia mt-DNA (mitochondrialna).
Linia genealogiczna Eugeniusza w tym drzewie jest następująca: Bartłomiej Starek 1741 → Justyna Starek 1764 → Marianna Swedura 1787 → Anna Cierniowska 1812 → Franciszka Jakubas 1843 → Petronela Cerek 1878 → Stanisław Jakubas 1906 → Eugeniusz 1948.
Pamiętamy, że w drzewie Bartłomieja było ponad 3 tysiące naszych krewnych. W dwóch ostatnich drzewach razem jest tylko około 2 tysiące osób, czyli mniej niż w jednym drzewie Bartłomieja. Mniejsza liczba wynika stąd, że drzewo Bartłomieja rozpoczęło się w 1680 roku, natomiast drzewo Cierniowskiego rozpoczyna się 50 lat później (1730 r.), a drzewo Starka o kolejne kilkanaście lat później. Nie znamy osób z tych brakujących około 60 lat, a są to przecież dwa pokolenia. Nie znamy ich dlatego, że żyli poza parafią Nasiechowice a te inne parafie nie są jeszcze przez autorów zbadane tak dokładnie jak parafia Nasiechowice. |
Nieodnalezionych przodków Jakubasów jest dużo więcej niż odnalezionych. Na opracowanie czeka więc jeszcze około 50 nieznanych drzew zawierających setki linii genealogicznych mających początek poza Nasiechowicami. W każdym takim drzewie tylko jedna linia przejdzie do Jakubasów do Nasiechowic. Wynika stąd, że w wielu parafiach żyło i żyje do chwili obecnej tysiące naszych krewnych. Mamy oczywiście szansę ich poznać, gdyż w większości parafii istnieją dokumenty z XVII wieku. |
Nasiechowice i Dziewięcioły od lat dwudziestych XVII wieku były dziedziczną własnością Akademii Krakowskiej. W Archiwum UJ znajduje się kilkaset dokumentów dotyczących Nasiechowic i w wielu z nich znajdujemy informacje o Jakubasach. Najdawniejsza taka informacja pochodzi z 1723 roku. Nasiechowice zostały wówczas wydzierżawione przez Rektora Akademii Krakowskiej, Marcina Waleszyńskiego, szlachcicowi Stanisławowi Bruknerowi i jego żonie Justynie.
Kraków 1723 r. -
początkowy fragment umowy dzierżawnej (Archiwum UJ, sygn. N 1273).
Między Wielmożnym ImC. księdzem M. Marcinem Waleszyńskim świętej teologii Doktorem i Profesorem Większym kolegiaty św. Floriana przy Krakowie na Kleparzu, kanonikiem św. Michała na zamku Krakowskim i Skalbmierskim kustoszem, proboszczem Spiskim a generalnym Akademii Rektorem i całą Akademią Krakowską z jednej, a ichmościami Stanisławem i Justyną Bryknerami małżonkami z drugiej strony stanął pewny i w niczym nieodmienny kontrakt w ten niżej opisany sposób. Iż Wielmożny ImC. Ks. Rektor cum tota Universitate procujus ratihabitione cavet dobra swoje dziedziczne Nasiechowice, Dziewięcioły i Miechowice ze wszystkimi proventami do tychże dóbr należącemi, to jest z dworami, folwarkami, budynkami, gruntami, zasiewami tak ozimymi jako i jaremi, ogrodami, sadami, łąkami, browarem, oborą i wszystkimi in genere et specie in toto et parte tych dóbr należytościami, poddanemi i ich robociznami, czynszami, daninami, sprzężajem i ze wszystkiemi dochodami według Inwentarza osobno spisanego i rękami własnymi z obopólnie podpisanego, który do teraźniejszego kontraktu, a kontrakt do Inwentarza referować się ma, w trzechletnią puszcza arendę, a to za summę na lat trzy ośm tysięcy złotych polskich, każdy złoty po groszy trzydzieści rachując. Ta zaś arenda od dnia i święta Jana Chrzciciela w roku tereźniejszym tysięcznym siedemsetnym dwudziestym trzecim zaczęła się, a da Pan Bóg w roku tysięcznym siedemsetnym dwudziestym szóstym na tenże dzień i święto Jana Chrzciciela kończyć się ma z wypełnieniem i dotrzymaniem umówionych między sobą niżej specyfikowanych kondycji. |
Ja ImC Pan Brykner anhapative roku każdego ratkę jedną całą arendę roku każdego to jest złotych dwa tysiące sześćset sześćdziesiąt sześć groszy dwadzieścia ad thesaund Universitatis za kwitem ręcznym ImC ks. Prokuratora Universitatis na ten czas będącego wyliczyć powinien sine omni defakatione et diminatione tej summy wyjąwszy przypadki prawem obwarowane jako to gradobicie, powietrze na bydło i ludzi, nieprzyjaciela konnego i znacznego, nieurodzaju w których przypadkach wcześnie obwieścić ImC ks. Prokuratora dla uczynienia revisyi ImC PP. Bryknerowie powinni będą. Tamości zaś zboża pro casu fortuito mieć nie mają, qva ehastante zupełną summę arendy importować będą powinni. A jeżeliby którego roku in tempore ImC PP. Bryknerowie summy arendownej nie oddali albo przynajmniej we trzy niedziele post tempus, tedy zaraz od kontraktu odpadać mają i wolnego wsi odebrania bez wszelkich prawnych terminów i procesów pozwalają. Z lasów tamecznych żadnego drzewa przedawać ani darować z własnej swojej woli nie mają, i owszem pilno przestrzegać będą aby pograniczni ludzie i najmniejszego drzewa z lasu nie wykradli i żadnego drzewa wydawać nie będą bez wyraźnej woli Akademii całej albo ImC ks. Rektora na ten czas będącego. Robocizny i powinności nad inwentarz i zwyczaj dawny ImC PP. Bryknerowie podnosić nie mają, inwentarz jaki jest opisany konserwować mają, zakładki poddanych sine satu et expressa voluntate IMc ks. Rektora czynić nie mają, a jeżeliby które uczynili, te za possesyi swojej dzierżawy od chłopów wybierać powinni bez zbytniego ich uciemiężenia, aby arca exspirationa contractis arendatory bona absq omni protensione oddane były. |
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Podatki skarbowe i wszelkie inne od Rzeczypospolitej uchwalone za kimkolwiek imieniem nazwane wcześnie od poddanych wybierze i one do ImCiów Exaktorów odsyłać i kwity z nich pro Universitate otrzymywać przy expiracji arendy ImC ks. Rektorowi albo ImC ks. Prokuratorowi oddawać będą powinni. Zasiewki wszelkie ozime i jare zbożem pięknym pięknie wychędożonym role wcześnie dobrze sprawiwszy zasiewać i przy experacji kontraktu zasiane według inwentarza przy widzu ImC ks. Rektora będą powinni oddać. Przy tym PP. Bryknerowie mają mieć pilny dozór na to, aby poddani wcześnie i należycie role swoje sprawowali, zasiewali, postronnym ludziom nie najmowali ani przedawali, aby wieś nie pustoszała. Na co ma być wszelka dworska animadversyia. Sami też ImC PP. Bryknerowie wywozić potraw na inny grunt lub darowizną lub za pieniądze nie powinni. Budynki dworskie, stodoły, obory i inne w najlepszej konserwie PP. Bryknerowie mieć powinni i one ile potrzeba corocznie naprawiać mają tak, żeby przy expiracji kontraktu ani w budynkach ani stodołach, oborach i innych żadnej ruiny bie było. Poddanych jak według Inwentarza odbierą, tak oddać będą powinni. Jeżeliby jednak który nie z okazji ImC PP. Bryknerow albo z ubóstwa albo z swawoli uszedł, tedy pravia inqvisitione a statustione takiego ImC PP. Bryknerowie wolni będą, zakładki jednak po zbiegłym oddadzą i dowiedziawszy się o nim windykować go zniosczy się o to z ImCią ks. Rektorem mają a nie tylko ujścia gospodarzów ze wsi przestrzegać PP. Bryknerowie mają, ale też i dzieci ich Atriusq lexus słowem orundorum z tychże dóbr. Mają też ImC PP. Bryknerowie przestrzegać worania się w granice pogranicznych lub refutione daninorum. Obligują się tymże kontraktem ImC PP. Bryknerowie że własnym swoim sumptem karczmę należytą i porządną z stajnią obszerną izbą i komorą, piecem z ławami, drabinami i innymi do niej przynależytościami , jako też i młyn we wsi Miechowicach gruntownie z kamieniami, kołami, żelazami i innemi potrzebami wszystkiemi własnym swoim sumptem do żadnej nie pociągając bonifikacji jakimkolwiek sposobem Akademii wystawią. Wyslamowanie stawu i wywiezienia namuliska które by się na grunta tamteczne zdało swoim sumptem Imc PP. Bryknerowie deklarują. |
Podwyższenia zaś grobli dla utrzymania wody i lepszego mlewa z przedania poremb do ImC ks. Prokuratora Iniversitatis należeć będzie i tak karczmę jako i młyn przy exsperacji kontraktu nie zrujnowane albo coby się z czasem zrujnowało dobrze naprawione oddadzą. A ponieważ dwór we wsi Dziewięciołach znacznej potrzebuje reparacji, tedy cokolwiek ImC PP. Bryknerowie na rzemiesnika i żelazną materię wydadzą oprócz co poddanemi tamecznemi zrobić będą mogli, to w racie arendy od ImC ks. Prokuratora przyjęto być ma. Dla przyczynienia Inwentarza corocznie całowską jedną i ciołka jednego jako też i owiec cztery ImC PP. Bryknerowie przychować mają tak, że przy exsperacji kontraktu nad inwentarz wcale oddany salvo casu pestilentid qvem deus avertat trzy cielce i trzy jałowice jako też i owiec dwanaście przychówku w tychże dobrach zostawią. Rumacji po exsperowanej tej trzechletniej arendzie z wolnym pomieszkaniem z posłuszeństwem poddanych bez ujmy jednak robocizny niedziel cztery ImC ks. Rektor IMC PP. Bryknerom z odwozem a mil cztery pozwala. Co wszystko i każdą rzecz strony obedwie dotrzymać sobie pod zakładem podobnejże summy deklarują. In Casum castraventions forum sobie w grodzie albo konsystorzu krakowskim naznaczając i ten kontrakt jako by aktami grodzkiemi był roborowany takiej wagi mieć chcą, który dla lepszej wiary i pewności rekami własnemi podpisują. Działo się w Krakowie roku pańskiego 1723 dnia 18 lipca Kraków 1723 r. - podpisy pod kontraktem dzierżawnym: Marcin Waleszyński - Rektor Uniwersytetu, Maciej Ziętkiewicz - prokurator Uniwersytetu, dzierżawca Stanisław Brukner |
Do powyższej umowy dzierżawnej zostały dołączone Inwentarze majątków Nasiechowic i Dziewięciołów.
Nasiechowice 1723 r. – tytułowy fragment Inwentarza wsi Nasiechowice i Dziewięcioły.
Nasiechowice 1723 r. – szkic dworu i kościoła zamieszczony w Inwentarzu.
(Źródło: Archiwum UJ)
Nasiechowice - Inwentarz budynków nasiechowskich
Na wjeździe do dworu wrota stoczyste, stare, na biegunach drewnianych z kunami żelaznemi, które z słupami potrzebują de novo reparacji, w których po części szynali szesnaście z skoblami dwiema, wrzeciącem i kłotką. Od tych wrot po lewej ręce idąc ku kościołowi jest parkan z krzeseł siedm, cztery dobre, trzy złe, choiną otynkowane. Od tego parkana do furtki, z dworu do kościoła idącej, jest płot reparacji in pasto potrzebujący aż do obory. Od tych wrot idzie płot około kopca do kościelnej furtki. W tym płocie od obory do kościoła idącej furtka nowa o trzech gradusach i drzwiami de nowo z zamkiem drewnianym postawiona. Przed oknami budynku jest piewnica, która de nowo ze wszystkim potrzebuje reparacji, przy tej piewnicy jest drabina nowa na budynku do komina wywiedziona. Wstęp do budynku mosteczek ligarowy, drzwi sosnowe na hakach i zawiasach żelaznych o klamce drewnianej. Za temi drzwiami idąc do izby jest stępa zła i drabina na górę, powały nie masz. Idąc do izby drzwi stolarską robotą na hakach zawiasach, zamkiem, antabami dwiema, klamką, haczykiem, wrzeciądzem i skoblami z obu stron żelaznemi. W tej izbie okna na południe dwa dobre, trzecie na zachód słońca ku kościołowi dobre, pod tymi oknami ławy dwie dobre. Stół przy nich dobry, podłoga i powała dobra. Z tej izby komnata i drzwi do niej stolarską robotą na hakach zawiasach, zamkiem, kluczem, wrzeciądzem i skoblami żelaznemi. Z tej komnaty są drzwi na zawiasach i hakach a antabą żelazną, zaporą drewnianą do sekretu, w którym podłogi nie masz tylko powała łupana. W tej komnacie okno na północ patrzące na oborę w szachownice w ołów oprawne, dobre z zasuwą drewnianą. W tej komnacie powała, podłoga dobra. Idąc z tej komnaty po lewej ręce piec zielony dobry z koronką z miejscami między nią pustymi z ławami przy tym piecu drewnianemi, kominem murowanym dobrym. Z tej izby idąc po lewej ręce kuchenka z ścianami w strychulce robionemi. W tej kuchni ognisko z drzewa w węgieł postawione. Drzwi z tarcic na zawiasach i hakach, wrzeciądzem, skoblami żelaznemi. Z której kuchenki jest komin na budynek wywiedziony w strychulce. Przy tej kuchence jest chlewik na biegunie drewnianym a skoblem żelaznym. Przy tym chlewiku jest kurnik z okienkiem na oborę u którego drzwi z tarcic na zawiasach i hakach z skoblami i wrzeciądzem żelaznymi. Od tego kurnika na oborę idąc drzwi na biegunie i kunie drewnianej z zaporą drewnianą. Na teyże oborze po lewej ręce przy sekretnym miejscu jest owczarnia nowo postawiona z drzewa, drzwi do niej nowe na biegunie i kunie drewnianej. Przy tej owczarni są wrota ku kościołowi stoczyste na biegunach u kunach drewnianymi z wrzeciądzem i z skoblami żelaznemi przy tych wrotach jest stajenka z drzewa u której drzwi z tarcic z biegunem i kuną drewnianą z skoblami i wrzeciądzem żelaznemi. |
Przy tej stajence jest wołownia do której drzwi z deszczek ciesane, biegunem i kuną drewnianą z skoblami, wrzeciądzem żelaznemi. Przy tym chlewiku na młode jagnięta jest znowu chlewik z drzwiami dobrymi z deszczek. Przy tym chlewiku są chlewiki dwa, jeden stary, drugi nowy na nierogate bydło postawiony. Od tych chlewików okuł próżny o słupach pięciu, drabinach dwóch dla bydła de novo z całą oborą poszyty. Przy tym okole są wrota na podwórze ku gumnu, które nowej potrzebują reparacji z skoblami dwiema, wrzeciądzem. W pośrodku zaś obory o trzech kozłach jest dla słomy bydłu wystawiony zrąb. Przy tych wrotach obornych idąc do gumna po lewej ręce jest studnia w której cębrzyna jest od wierzchu dobra od spodu potrzebuje reparacji, u tej studni jest lina na wale stara i kawałkiem łańcucha o ogniw trzydziesta cztery z wiadrem dębowym. Przy tej studni jest koryto na wodę dla bydła nowe. Od tej studni ciągnie się płot do wrot stodolnych nowy, palami i choiną otynkowany. Wrota na gumno nowe z tarcic i furtką na biegunach i kunach drewnianych, poszycie nad tymi wrotami stare. W gumnie zaś po lewej ręce na temi wrotami na zachód słońca brogów dwa nowych z poszyciem nowym na siano wystawionych. Przy tych brogach jest szopa nowa z podgrodzeniem płotów. Pod tąmże szopą w rogu jest plewnia w strychulce de novo ze wszystkim podłogą z drzewa łupaną, drzwiami z tarcic na biegunie drewnianym z skoblami, wrzeciądzem i kłodką postawiona. Na rogu tey szopy jest stodołą, pod północ, o dwóch boiskach a sochach jedenastu, wrotach czterech nowych, na biegunach i kunach drewnianych z skoblami, wrzeciądzami i kłodkami czterema żelaznymi, z zapolnicami w strychulce novo wystawionemi, boiska dobre z progami dębowymi, ściany sosnowe ciosane dobre z słupami dębowymi, poszycie nowe na całej stodole. Na wschód zaś słońca jest stodoła de novo postawiona na sochach pięciu z drzewa tartego i łupanego o boiskach dwóch, w której pośrodku jest młocarnia z zapolnicami w strychulce postawiona. W tej stodole jest wrot czworo, dwie na biegunach drewnianych z kunami, wrzeciądzami, skoblami i kłotkami czterema żelaznemi, drugie zaś na niższym boisku na biegunach i kunach drewnianych o jednym skoblu i wrzeciądzu żelaznym. Od tej stodoły idąc na podwórze jest płot ku wrotom na łąki idącym nowy otynkowany i choiną nakryty. W tymże płocie są wrota nowe na łąkę idące z nowym poszyciem z skoblami i wrzeciądzem żelaznymi. Od tych wrot łącznych idzie płot aż do wrot ze wsi zaczynających się nowy otynkowany i choiną nakrytu. W pośrodku tego płotu nie tykając się onego jest spiklerz między dwiema płotami od ogródków idącymi z drzewa tartego na peczkach dębowych o dwu szarach spodem guntów i o dwóch z wierzchu nad kalenicą leżący z połową poszywki nowej stastojący. |
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Do tego spiklerza są wschodki o gradusach sześciu na peczkach dębowych leżące, drzwi na hakach, zawiasach, zamkie, wrzeciądzem o trzech ogniwach i dwóch skoblach żelaznemi. W tym spiklerzu podłoga dobra, wschody na górę nowe u których drzwi na zawiasach i hakach z skoblami i wrzeciądzem żelaznemi. Na tym spiklerzu powała dobra na którey powale jest sąmsieków nowo postawionych z forstów numer sześć. Od tego spiklerza idący ku budynkowi jest płot nowy ocierniowy z furtką do sadku idącą. Od tej fortki idzie płot w którym są wrota na ogród wychodzące, przy tych wrotach jest stary parkan w krzeseł pięć. Na tym podwórzu przy fortce ogródkowej jest sernik nowy poszyty. Od tego syrnika ku gumnowi jest wozownia z drzewa na naczynie gospodarskie z wrotami stoczystemi na biegunach i kunach drewnianych z skoblami i wrzeciądzem żelaznemi, słomą poszyta. Od tej wozowni idąc do piekarni są wschodki drewniane do sionki, w której są drzwi na zawiasach i hakach żelaznych z klamką i zaporą drewnianą. Za tymi drzwiami po prawej ręce jest komórka na kapustę i inne schowanie, z podłogą i powałą łupaną, do której drzwi z tarcic na zawiasach, hakach z skoblami, wrzeciądzem żelaznymi. Przy tej komorze idą drzwi na oborę z tarcic na biegunach i kunie i zaporą drewnianemi. Naprzeciwko tych drzwi na południe jest izdebka, do której drzwi z tarcic stolarską robotą na hakach i zawiasach a antabą, skoblami, wrzeciądzami z obu stron żelaznemi W tej izdebce okien dwa, jedno na wschód, drugie na południe w drzewo oprawne, powała i podłoga dobra, piec zielony de novo postawiony. Z tey izdebki wychodzące do piekarni drzwi są na hakach i zawiasach żelaznych. W tej piekarni po lewey ręce jest żłób do spuszczania krów nad którym żłobem jest okien trzy, dwie szklanych kilku szyb w nich niedostawających, trzecie deszczkami zabite. W tej piekarni jest stół na czterech kołkach, przy którym jest szafa na naczynie o czterech pułkach przy drzwiach stojąca, piec piekarski z nalepą i kominkiem dla świecenia na gurę wywiedzionym. Za tym kominkiem jest przy piecu ława pod którą łuska na sadzenie kur. Przy tej ławie grodza we dwie przepierzona z drzwiczkami w szczeble robionemi. Z tey piekarni wychodząc do sieni są drzwi na hakach i zawiasach z haczykiem żelaznem. |
Obora Nasiechowska - Krowy, cielce i byki
1.Kwiatula z głową białą po sobie płowa 2.Kawiola wszytka czarna 3.Krasula z krótkimi rogami pstra 4.Mordzucha szada 5.Sadula mrozowata z małymi rogami 6.Gniadula czarna między rogami żółta 7.Sarnula z krótkimi rogami czarna 8.Łysina sada na czole biała 9.Wisniocha z krzywymi rogami 10.Kozula sada 11.Kwiatula czerwona 12.Bujak sady z Dziewięcioł przygnany 13.Cielec dawny mrozowaty który został z 1717r.
Woły Nasiechowskie - Wołów roboczych jest 12 Owce - Owiec starych dojnych 20, owiec jałowych niedojnych 16, baranów 2, szkopów 5, jagniąt 12
Świnie - Samica jedna, prosiąt wszystkich 4
Kury - Kur z kogutem 15; Gęsi - Gęsi z gąsiorem 9
Indyki - Indyczek z indykiem 6; Kaczki - Kaczek 3
Naczynia gospodarskie
Ceber do wody 1 Cebrzyk o dwóch uchach 1 Lusów na nogach do mycia 1 Konew 1 Skopiec do dojenia 1 Drąg żelazny do przebijania dziur 1 Piła tracka stara 1 Bron 4 Radeł z radlicami 6 Pługów z lemieszami 2 Łańcucha sztuk trzy ogniw 226 Piła tracka stara zła 1. |
Nasiechowice 1723
r. – wykaz kmieci, zagrodników i chałupników w Inwentarzu. Michał Jakubas był
kmieciem, Bartłomiej Jakubas był zagrodnikiem. Trzeci Jakubas, zagrodnik o
imieniu Jakub, żył w Dziewięciołach.
Inwentarz Nasiechowic i wszelkich sprzężajów, robocizny tak kmieci, zagrodników jako i chałupników
Kmiecie Nasiechowscy |
Dni |
Czynsz - Zł |
Groszy |
Łokci |
Kapłony |
Woły |
Konie |
1. Mateusz Migdał |
5 |
1 |
29 |
12 |
2 |
4 |
2 |
2. Paweł Szwaja |
5 |
1 |
29 |
12 |
2 |
4 |
2 |
3. Szymon Kuras |
5 |
1 |
29 |
12 |
2 |
4 |
2 |
4. Kazimierz Szuwała |
5 |
1 |
29 |
12 |
2 |
4 |
2 |
5. Jan Dela |
5 |
1 |
29 |
12 |
2 |
4 |
2 |
6. Michał Jakubas |
5 |
1 |
29 |
12 |
2 |
4 |
2 |
7. Andrzej Garnek |
5 |
1 |
29 |
12 |
2 |
4 |
2 |
Ci wszyscy kmiecie oprócz robocizny wzwyż specyfikowaney powinni do Krakowa ze zbożem jeździć na wóz biorąc cztery ćwiertnie oziminy, jarzyny, owsa sześć, jęczmienia pięć, grochu i jagieł jako oziminy, za drogę sobie dwa dni potrącając. Powaby dwie po dwoje ludzi odprawują, jedną na oziminę, drugą na jarzynę. Okrom tego, owce strzydz i płókać, kop w polu pilnować, na stróżę kolejno chodzić abo rocznego stróża postanowić. Zagrodnicy Nasiechowscy 1. Jan Wyrka dni 3 2. Józef Przezdziecki dni 3 3. Mateusz Biały dni 3 4. Woyciech Pstrowski dni 2 5. Jan Powrozek dni 3 6. Łukasz Woźniak dni 3 7. Sebastian Gajda dni 3 8. Szymon Przezdziecki gajowy 9. Bartłomiej Jakubas dni 3 10. Jakub Mrugała dni 3 11. Woyciech Poradowski dni 3 12. Walenty Wojdas dni 3 13. Michał Murowany dni 3 14. Marcin Krawczyk dni 3 15. Woyciech Migdalik dni 3 16. Krzysztof Krzemień gajowy Powinni cisz wszyscy zagrodnicy wzwyż położeni okrom dnia oprawy sprząść łokci 6, powab dwie po jednemu odprawić, kapustę sadzić, okopać i ozuć, każdy po jednym zagonie także marchwi po jednym zagonie tak z pierwszego jako i z drugiego opleć, konopi po zagonie wyrwać, kop pilnować, stróżą kolejną, krzesła według pomiarkowania na wygonisku stawiać. Kiedy zaś trafią się dwa święta w tydzień to jeno dwa dni robią. Gajowi lasu we dnie i w nocy pilnować, kopy w stodołach układać i siać powinni kiedy rozkażą. |
Na wygonisku od pańskiego pola krzesło płotu według pomiarkowania ogrodzić każdy powinien aby szkody w zbożach pańskich nie było. Kiedy zaś trafią się dwa święta w tydzień, to jeno cztery dni robią, także kiedy święto w sobotę przypadnie to piątku nie robią. Do siewu jednak wszelkiego zboża wychodzić sami powinni Chałupnicy Nasiechowscy i Miechowiescy 1. Walenty Bednarz dni 2 2. Marcin Młynarz dni 2 3. Grzegorz Ważny polowy dni 2 4. Piotr Przezdziecki dni 4 5. Kazimierz Burda dni 2 6. Kasper Dela dni 2 7. Woyciech Walczak dni2 8. Walenty Kaleta polowy Kowal powinien dworską robotę robić, dnia już nie robi, ma dworski miech, kowadło, perlik, gwozdziownicę, kleszcze i młotek. Cisz chałupnicy powinni okrom oprawy prząść po łokci 4, kop pilnować, stróżą odprawiać w koley, powaby dwie odrabiać. Polowi w zimie tylko dni odrabiać powinni a w lecie pola pilnować, jednakże do powinności innych należą. Młynarz zaś ponieważ ma okrom zagrody po nieboszczyku Błażeju wziętej (z której co dzień z siekierą kiedy tego będzie potrzeba iść powinien) dwa ogrody i kwartę z których dni trzy odrabiać ma we dwóch miejscach pole. Więc okrom dnia powinien dworską robotę, a koła w poprawianiu naczynia odbywać. Komornic zaś siła się znajdować będzie te tylko od świętego Woyciecha do św. Michała po dniu robią, oprawy przędą po łokci dwa, w poście na olej tłuc po miarek dwa bez dnia, także i siano wysuszać i zagrabić powinny. |
Inwentarz Dziewięcioł i wszelakich sprzężajów robocizny kmieci zagrodników i chałupników
Kmiecie Dziewięcielscy |
Dni |
Oprawa (łokci) |
Czynsz-zł |
Kapłony |
Jaja |
Woły |
Konie |
1. Łukasz Wojtas |
5 |
12 |
3 |
4 |
15 |
4 |
2 |
2. Szymon Sakłak |
5 |
12 |
3 |
4 |
15 |
4 |
2 |
3.
|
5 |
12 |
3 |
4 |
15 |
4 |
2 |
4. Józef Nowak |
5 |
12 |
3 |
4 |
15 |
4 |
2 |
5. Grzegorz Chrząszcz |
5 |
12 |
3 |
4 |
15 |
4 |
2 |
6. Jakub Cieniak |
5 |
12 |
3 |
4 |
15 |
4 |
2 |
Cisz wszytaj kmiecie oprócz dnia powab dwie odprawiają po dwoje, kop pilnować na stróżę według koleyney, dwojgiem radlić lub też założyć i radlić lub do inszey jakiey pieszej roboty na drugie posyłać powinni. Do siewu pszenice kmiecie wychodzić powinni i do grochu. Żyta zaś i inne zboża sami gajowi. Wszyscy kmiecie tak Nasiechowscy jako i Dziewięciołscy mają kowane pługi, radła i brony ze dworu dane.
Zagrodnicy Dziewięciołscy 1.Stanisław Szafraniec dni 4 2.Jakub Jakubas dni 4 3.Józef Zawartka dni 4 4.Sebastian Olech dni 4 5.Paweł Kozica dni 4 6.Antoni Bojuch dni 4 7.Szymon Kubiński karbowy
Ci zagrodnicy od św. Michała do św. Jana tylko po trzy dni robią okrom dnia oprawy przędzą łokci 6, powab dwie odprawują, kapustę sadzą i osypują. Marchwie po zagonie, dwa razy opleć, kop pilnować, stróżę w koley odprawiać. |
Gęsi podskubować powinni. Od św. Jana Krzciciela do św. Michała po dni 4. Jeżeliby się zaś trafiło święta dwie w tydzień prócz niedzieli tedy trzy dni tylko robić mają. Co zaś robią dni 3 od św. Michała tedy ………… by się trafiło świąt 3 prócz niedzieli, tedy dni tylko dwa robić mają.
Chałupnicy Dziewięciołscy 1. Franciszek Górak dni 2 2. Bartłomiej Wrona dni 2 3. Wawrzyniec Wach gajowy 4. Idzi Kaletka gajowy
Tych powinność za dzień lasów we dnie i w nocy pilnować. Ci zaś chałupnicy oprócz dnia oprawy oprząść łokci 4, powab dwie odprawić, kop pilnować, stróżą co koley odprawiać, trzodę co koley paść powinni.
Inwentarz podpisali: Mathias Ziętkiewicz - procurator Uniwersytetu, Stanisław Kuthnowski – commissarius Uniwersytetu oraz najemca Stanisław Brukner z żoną Justyną Bruknerową |
Powyższy kontrakt dzierżawny i Inwentarz, to przebogate źródło informacji o Nasiechowicach, o ich właścicielach i o chłopskich mieszkańcach, a także o sytuacji społecznej wsi na początku XVIII wieku.
Przede wszystkich dowiadujemy się, że w Nasiechowicach było 7 kmieci, w tym Michał Jakubas, oraz 16 zagrodników, w tym Bartłomiej Jakubas. W sąsiednich Dziewięciołach zagrodnikiem był Jakub Jakubas. Według Inwentarza własnością Akademii był: dwór, folwark, budynki, cała ziemia, łąki, ogród, sad, browar, obora, a także poddani z robociznami, czynszami, daninami i sprzężajami. Wszystko to otrzymał dzierżawca Brukner, czyli miał on całą wieś łącznie z poddanymi chłopami. Płacił za to Akademii rocznie 2667 zł. Wiedząc, co miał dzierżawca, popatrzmy co mieli chłopi, w tym Michał, Bartłomiej i Jakub. Właściwie mieli tylko pracę i chałupę. Przez 5 dni w tygodniu odrabiali pańszczyznę na gruncie dworskim (orali, bronowali, siali, sadzili, żęli, kosili, kopili, kopali, zwozili, młócili, łuskali, wiali, gromadzili, okopywali). Dodatkowo wykonywali dla dworu powaby ( pilne prace) oraz tkali płótno, jeździli ze zbożem do Krakowa, strzygli owce, pilnowali kop zboża na polach, budowali płoty, wychodzili do siewu, sadzili, zbierali i okopywali kapustę, plewili zagony marchwi i konopi, układali zboże w stodołach, wychodzili do zbioru siana i pełnili straż we wsi. Za taką ciężką pracę nie otrzymywali oczywiście pieniędzy, ale musieli przecież coś za to mieć. Każdy kmieć i zagrodnik otrzymał w użytkowanie chałupę z kawałkiem przyległej ziemi na ogród warzywny. Za chałupę płacił czynsz 1 zł 29 groszy. Za ziemię odrabiał pańszczyznę. |
Kmiecie, w tym Michał Jakubas, użytkowali dodatkowo po około 3 ha ziemi ornej, którą mogli zajmować się w jednym dniu wolnym od pańszczyzny. Do odrabiania pańszczyzny mieli po 4 woły i 2 konie. Jeśli zdążyli uprawić własną ziemię, to mieli ziemniaki i ziarno. Dziesiątą cześć zbiorów zabierał pleban. Zagrodnicy, w tym Bartłomiej i Jakub, odrabiali po 3 dni pańszczyzny pieszej, tzn. bez wołów i koni, bo takich nie mieli. Mieli też szereg innych powinności. Każdy kmieć i zagrodnik trzymał krowę i jakieś ptactwo domowe. Dla porównania zobaczmy, co wcześniej, np. za czasów Długosza (XV w.) mieli chłopi w Nasiechowicach. Było tam 22 kmieci. Każdy miał chałupę, ziemię, woły i konie, ale pańszczyzna wynosiła wówczas około 2 dni w tygodniu. W Nasiechowicach nie było żadnych zagrodników. Po 250 latach, czyli w 1723 roku, pozostało tylko 7 rodzin kmiecych (w tym rodzina Michała), zaś pozostałe rodziny, to rodziny zagrodnicze (w tym rodziny Bartłomieja i Jakuba) oraz rodziny chałupnicze. Wymiar pańszczyzny wzrósł z 2 dni do 5 dni w tygodniu. Widzimy wiec, że warstwa chłopska w Nasiechowicach wskutek coraz większego wyzysku, ubożała. Rodziny kmiece powoli zanikały, przekształcając się w biedniejsze rodziny zagrodnicze i chałupnicze. W Inwentarzu nie podano w jakim wieku byli poszczególni kmiecie i zagrodnicy, ale na pewno byli to dorośli mężczyźni, mający żony i rodziny, gdyż inaczej nie mogliby być kmieciami lub zagrodnikami. |
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
W 1723 roku Michał, Bartłomiej i Jakub mieli więc po około 30 - 50 lat, czyli urodzili się około 1675 – 1690 roku. Istnienie tych trzech rodzin Jakubasów w Nasiechowicach i Dziewięciołach na początku XVIII wieku prowadzi do wniosku, że ród Jakubas od dłuższego czasu zamieszkiwał te miejscowości. Z tego powodu możemy uznać Nasiechowice za kolebką rodu. Takie wnioskowanie wydaje się uzasadnione, gdyż trudno sobie wyobrazić, aby kilka rodzin Jakubasów przybyło jednocześnie do Nasiechowic z innych miejscowości. W tamtych czasach wyjścia rodzin chłopskich do innych parafii zdarzały się rzadko i tylko wtedy, gdy było to związane z zawarciem związku małżeńskiego. Było więc wielkim zaskoczeniem dla autorów, gdy spostrzegli, że we wcześniej opracowanym rozdziale dotyczącym etymologii nazwiska Jakubas, występuje Bartłomiej Jakubasz, syn Andrzeja i Jadwigi, urodzony w 1681 roku w Matiaszowie, w parafii Niekrasów, w powiecie Staszów (100 km od Nasiechowic). Bliższe zbadanie listy urodzeń w tej parafii doprowadziło do odnalezienia tam również Mikołaja Jakubasika i Jakuba Jakubasza, urodzonych również w 1681 roku. Łącząc to z faktem, że parafia Niekrasów od XV wieku należała do prebendy Dziewięcielskiej, do której należały również Nasiechowice, nasuwa się nieodparcie myśl, że są to ci sami Jakubasowie. |
Czy mogli oni być sprowadzeni do Nasiechowic i Dziewięcioł przez dziedziców lub plebanów z Matiaszowa około 1700 roku? Rozwiązanie tego problemu nie będzie łatwe, ponieważ w Nasiechowicach nie ma metryk urodzeń ani ślubów z tego okresu. Wiadomo jednak co należy sprawdzić, mianowicie, czy w Archiwum UJ są jeszcze jakieś wcześniejsze niż z 1723 r. dokumenty z nazwiskami kmieci i zagrodników i czy zachował się pierwszy Inwentarz Nasiechowic, sporządzony przy zakupie Nasiechowic w 1627 r. Pomocne może okazać się zbadanie dokumentów z Niekrasowa pod katem losów tamtejszego Mikołaja, Bartłomieja i Jakuba. Nie wiadomo co się okaże, ale może należy przygotować się na to, że kolebką rodu Jakubasów był Matiaszów w parafii Niekrasów. Z Matiaszowa jest 160 km do Lublina, gdzie było i jest duże skupisko Jakubasów. Byli również Jakubasowie w Perle i Biadolinach w parafii Dębno k/Tarnowa (100 km). Czy Jakubasowie z tych wszystkich miejscowości należą do jednego rodu? Jakie to szczęście, że na wszystkie te pytanie będą odpowiedzi. Są przecież testy DNA. |
W 1726 roku Bartłomiej Jakubas z zagrodnika staje się kmieciem.
Nasiechowice 1726 r. – wykaz kmieci, zagrodników i chałupników.
W następnym wykazie z 1730 r. dokonano skreśleń i dopisków. Bartłomiej Jakubas jest tam wpisany jako kmieć na miejsce skreślonego kmiecia Andrzeja Garnka, ale równocześnie jest on skreślony z listy zagrodników. Na miejsce Bartłomieja jest wpisany jego syn Jan Jakubas. W latach 1726 – 1730 w Nasiechowicach były trzy rodziny Jakubasów, a w Dziewięciołach czwarta.
Sytuacja chłopów w Nasiechowicach i Dziewięciołach była bardzo trudna. W Archiwum UJ znajduje się obszerny, składający się z 9 stron, wykaz długów kmieci, zagrodników i chałupników nasiechowskich z 1728 roku (sygnatura: N 1320).
Nasiechowice 1728 r. – tytułowy fragment wykazu długów chłopów nasiechowskich.
Dług chłopów w Nasiechowicach powstawał wtedy, gdy wyczerpały się ich własne zapasy żywnościowe, szczególnie zboże na mąkę, i aby przeżyć musieli prosić Akademię o pomoc. Dwór otrzymywał z Akademii polecenie, aby wydać im zboże, ale za otrzymane zboże musieli zapłacić. Chłopi nie mieli pieniędzy, więc naliczano im dług.
Nazwisko i imię |
Pobrał z dworu |
Dług [zł] |
Spłacił [zł] |
Do spłaty [zł] |
Maciej Migdał - kmieć Paweł Szwaja - kmieć Szymon Kuras - kmieć Kazimierz Szuwała- kmieć Jan Dela - kmieć Michał Jakubas - kmieć Andrzej Garnek - kmieć Jakub Szymczyk – zagr. Wojciech Pstrowski– zagr Jan Powrozek - zagrodnik Łukasz Woźniak – zagr. Piotr Przezdziecki – chał. Walenty Wącław – zagr. Michał Murowany – zagr. Karol Krawczyk – zagr. Wojciech Migdalik – zagr. Mateusz Biały - zagrodnik Józef Przezdziecki – zagr. Grzegorz - polowy Kazimierz Swój – chał. Tomasz Kowal – chał. Walenty Bednarz – chał. |
Żyto, jęczmień i groch na siew. Żyto na chleb. Koń (32 zł). Owies, soczewica na siew, żyto na chleb. Żyto na chleb. Jęczmień na siew. Żyto na chleb. Jęczmień i groch na siew. Żyto, groch, jęczmień na siew. Żyto na chleb. Jęczmień do siewu. Żyto na chleb. Jęczmień, żyto, groch na siew. Żyto na chleb. Groch i jęczmień na siew. Żyto, jęczmień, groch na siew. Żyto na chleb. Żyto, jęczmień na siew. Żyto na chleb. Jęczmień na zasiew. Jęczmień na siew. Żyto, jęczmień na siew. Żyto na chleb. Dług stary 2 zł. Żyto, jęczmień do siewu. Żyto, jęczmień na siew. Żyto na chleb. Żyto na chleb. Żyto, jęczmień, groch na siew. Żyto na chleb. Jęczmień, żyto na siew. Owies, jęczmień, groch na siew. Żyto na chleb. Jęczmień na siew. Żyto na chleb. Jęczmień na siew. Żyto na chleb. Żyto, jęczmień na siew. Jęczmień, groch, proso na siew. Żyto na chleb. |
195 229 46 53 71 42 151 24 78 42 28 8 48 32 54 68 52 22 44 34 23 32 |
22 15 14 32 42 20 24 - 90 20 26 - - 12 - 13 15 22 25 15 15 18 |
173 214 32 21 29 22 127 24 68 22 2 8 50 20 54 55 36 0 19 19 8 13 |
Nasiechowice 1728 r. – tabela długów kmieci, zagrodników i chałupników.
Jak widzimy, dług Michała Jakubasa nie był duży, wynosił tylko 42 zł. Koń w tamtym czasie kosztował około 30 zł, krowa około 25 zł. Z dalszej części dokumentu dowiadujemy się, że czworo chłopów w Nasiechowicach nie miało długów ponieważ zdążyli je spłacić. Jakub Mrugała spłacił 28 zł, Bartłomiej Jakubas spłacił 32 zł, Wojciech Poradowski spłacił 14 zł i Jan Werka spłacił 32 zł. Troje chłopów nie miało w ogóle długu, byli to: Szymon Przezdziecki, Jan Krzemień i Sebastian Gauda.
Jakub Jakubas mieszkający w Dziewięciołach miał duży dług. Poniżej przedstawiamy ten dług w latach 1725 – 1728. W zestawieniu występują skróty dotyczące ilości pobranego zboża: cf.-cfarta-kwarta (około 1 litra), m.-miarka (15 litrów), ć.-ćwiertnia (30 litrów), k.-półkorzec (60 litrów).
|
Dziewięcioły 1728 r. – tabela długów Jakuba Jakubasa..
Dług Jakuba Jakubasa w 1728 roku wynosił 244,21 zł. Była to tak wielka kwota, że na pewno nie był w stanie jej spłacić. Może nadmiernie pracował, starając się temu sprostać i stąd jego śmierć w 1728 roku. Z powyższego dokumentu wynika, że każdorazowo na wydanie zboża dla chłopa dwór w Nasiechowicach otrzymywał od Rektora Akademii albo od jej Prokuratora odpowiedni rozkaz. Oczywiście wcześniej chłop musiał poprosić Akademię o pomoc, może robił za pośrednictwem dzierżawcy. Data każdego rozkazu jest odnotowywana w dokumencie. Zaprezentowane powyżej informacje o długach chłopów dają wyobrażenie o ich życiu. Przede wszystkim widzimy, że większość rodzin cierpiała biedę, głód i nędzę. Ciężka, 5-dniowa praca pańszczyźniana dla dworu, nie dawała możliwości uprawy własnej ziemi i zgromadzenia zapasów. Chłopi często musieli prosić o zboże na chleb, nie mówiąc już o zbożu na siew. Cały czas ciążyło nad nimi widmo głodu, śmierci i długów. Tylko kilku rodzinom udawało się żyć bez długu. Jednak wszyscy mieli podobne warunki zewnętrzne, więc różnice spowodowane były jakąś sytuacją wewnątrz rodzin. Chłopi bez długu, to chyba ci, którzy mieli dużo dzieci w wieku umożliwiającym pomoc w gospodarstwie. Do odrabiania pańszczyzny posyłali część rodziny, a druga część mogła obrabiać własną ziemię. Oczywiście, jak zawsze w tego typu zagadnieniach, dużą rolę odgrywa zaradność, pracowitość i jakaś przychylność losu, czyli zwykłe szczęście. Z dzisiejszego punktu widzenia, sytuację wielu rodzin chłopskich w Nasiechowicach można porównać do niewolnictwa. |
Poddani chłopi nie mogli opuścić wsi i cały czas musieli pracować dla dworu. Wyglądało to tak, że to samo zboże, które w ramach uciążliwej pańszczyzny i bez wynagrodzenia, zbierali dla dworu, musieli na przednówku od dworu kupować za gotówkę. Nie wiadomo tylko, skąd niby mieli wziąć tę gotówkę, jeśli nie mieli żadnego dochodu. W dodatku dziedzic miał prawo karać biciem chłopa za źle wykonaną pracę lub za nieposłuszeństwo. Niektórzy chłopi nie mogli tego wytrzymać i uciekali ze wsi. Jednak zbiegów wyłapywano i odsyłano z powrotem. Inni pisali supliki do Akademii z prośbą o pomoc, o litość, o ulżenie doli. O tych suplikach piszemy szczegółowo w dalszej części. Wyzysk chłopów dawał dochód dzierżawcy, a ten płacił Akademii umówioną kwotę czynszu dzierżawnego. Czy można posądzać Akademię o pośredni udział w wyzysku nasiechowskich chłopów? W umowie dzierżawnej (patrz powyżej) Akademia dopuszcza możliwość zmniejszenia opłaty dzierżawnej w przypadku gradobicia, złego powietrza na bydło i ludzi, wojny lub nieurodzaju. Być może w latach 1725 – 1728, kiedy chłopi mieli tyle długów, zaistniał któryś z tych przypadków i długi były im po jakimś czasie darowane, a dzierżawca wspólnie z Akademią ustalili wzajemne rozliczenie. Akademia w umowie zastrzega również, że dzierżawca nie będzie zwiększał robocizny i powinności poddanych, ani nie będzie zbytnio ich uciemiężał. Czyli Akademia, podpisując taką umowę, zdawała sobie sprawę, że takie uciemiężenie może mieć miejsce i chyba temu jakoś przeciwdziałała. |
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
W 1729 roku dzierżawca Nasiechowic i Dziewięcioł sporządził dla Akademii wykaz wydatków, jakie poniósł na kmieci.
Nasiechowice 1729 r. – tytułowy fragment dokumentu z wykazem wydatków dzierżawcy na kmieci: Komnotacja kupowania koni, wołów, wysianego zboża i płacenia od zaprawy ról kmieciów Nasiechowskich jako i Dziewięcielskich, a to za rozkazami listownymi Jego Mci X. Prokuratora w roku pańskim 1729.
W maju
W czerwcu
We wrześniu
|
Garkowi kmieciowi Nasiechowskiemu Za owsa ćwiertni 9 korcy 2 do siewu po florenów trzy Za jęczmienia ćwiertni jedna po florenów cztery Od zaprawy tej roli Bartkowi z Poradowskim zapłaciło się Za kobyłę Garkowi w Proszowicach Od zbierania zboża ozimego i jarego wydało się na żniwa Na zapłacenie pogłównego we wrześniu z tej chałupy dano Czynszu z tej chałupy nie wzięło się ma św. Marcina kapłony z tej chałupy nie oddane dwa |
zł 29 4 19 25 30 6 1
|
gr - - 1 25 19 26 29
|
|
Suma na Garka |
117 |
10 |
W maju
W czerwcu 29 czerwca |
Bielinodze kmieciowi Dziewięcielskiemu Za jęczmienia ćwiertni 3 korzec 1 miarki 4 Za owsa ćwiertni 10 miarki 1 i ½ po florenów 3 Od zaprawy roli jego Moniakowianom zapłaciło się Za kobyłę w Proszowicach Bielinodze Za wołu w Słomnikach Od zbierania zboża ozimego i jarego wydało się na żniwa Zapłaciło się pogłównego we wrześniu z tej chałupy Czynszu z tej chałupy nie wzięło się na św. Marcina Kapłonów nie oddał czterech |
14 30 20 28 27 29 6 3
|
5 25 10 15 9 18 -
|
|
Suma na Bielinogę |
158 |
22 |
W maju
10 sierpnia |
Na Lukę Wojtasa kmiecia Dziewięcielskiego Za jęczmienia ćwiertni trzy korzec jeden po florenów 4 Za owsa ćwiertni siedem korzec 1 po florenów 3 Od zaprawy roli jego Moniakowianom zapłaciło się Za wołów parę w Skalbmierzu |
13 22 14 58 |
20 - 50 13 |
|
|
107 |
28 |
W maju
12 czerwca |
Na Sakłaka kmiecia Dziewięcielskiego Za jęczmienia ćwiertni 3 po florenów 4 do siewu Za owsa ćwiertni 11 korzec 1 po florenów 3 Za tatarko korczyk 1 miarki 4 po florenów 4 Za prosa miarki 4 po florenów 6 Od zaprawy roli jego na Przymiarku zapłaciłem Szwai Za kobyłę w Proszowicach |
12 34 2 1 4 27 |
|
|
Suma za Lukę Wojtasa |
80 |
|
12 czerwca
22 pażdz. |
Kalicie kmieciowi Dziewięcielskiemu za konia w Miechowie Cieślikowi kmieciowi Dziewięcielskiemu za kobyłę w Proszowicach Za Wącława zagr. Nasiechowskiego na pogłówne we wrześniu zapłacono Za wysiane żyto ćwiertni 1 korcy 2 miar 5 na młynarzową rolę po flor. 5 |
23 25 3 9 |
20 11 22 |
9 maja 18 maja 29 maja 8 czerwca
|
W roku 1730 Bartkowi kmieciowi nowemu Nasiechowskiemu za parę wołów w Słomnik Werce nowemu kmieciowi Dziewięcielskiemu za parę wołów w Skalbmierz Krzemieniowi nowemu kmieciowi Nasiechowskiemu za wołu jednego Temuż Krzemieniowi w Skalbmierzu za kobyłę talarów 5 ½ Za dwa korczyki żyta jarego do siewu temuż Krzemieniowi |
55 56 33 44 3 |
20 20 8
20 |
|
Suma zakładki w 1729 roku Suma zakładki wydanej w 1730 roku Suma dawnych długów przez komissyję weryfikowanych i przyznanych |
525 192 2843 |
3 19
|
|
Suma wszystkiego |
3560 |
23 |
Nasiechowice 1729 r. – wykaz wydatków dzierżawcy na kmieci.
Powyższe wydatki na kmieci, zwane również zakładkami, poniósł dzierżawca Brukner. Łączna ich kwota wyniosła 717 zł. Analizując te wydatki, widzimy, że najwięcej wydano na konie i woły. Łącznie wydano na to 401 zł, co stanowi 56% wszystkich wydatków. Łatwo uzasadnić taki stan rzeczy. Pieniądze, jakie dzierżawca dawał kmieciom na konie i woły, były w rzeczywistości wydatkami dla niego samego. Według kontraktu z Akademią, sprzężaje (woły i konie) należały do dzierżawcy. Kmiecie musieli tymi wołami i końmi przez 5 dni w tygodniu odrabiać pańszczyznę, a tylko w jednym dniu wykorzystywali je dla siebie. Co więcej, konie przebywały cały czas u kmieci i były przez nich karmione i doglądane. |
Również uprząż była przez nich przygotowywana i naprawiana. Trzeba przyznać, że sprytnie to zostało wymyślone. W tabeli wydatków na kmieci, dzierżawca doliczył wcześniejsze długi chłopskie i całkowita kwota wydatków wyniosła 3560 zł. Jest to kwota zbliżona do rocznej kwoty czynszu dzierżawnego za obie wsie. Nie wiadomo, jak te wydatki były rozliczane w opłatach dzierżawnych z Akademią. Dziesięcioro kmieci w Nasiechowicach i Dziewięciołach skorzystało z powyższych wydatków. W dwóch miejscach tabeli widzimy Bartłomieja Jakubasa. W jednym napisano, że za zaprawę (uprawienie) roli kmiecia Garnka, otrzymał z Paradowskim 19 zł 1 gr. |
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
W drugim miejscu określono go jako „kmieć nowy”, co oznacza, że dzierżawca z zagrodnika postanowił zrobić go kmieciem i dał mu pieniądze na parę wołów. Bartłomiej kupił je 9 maja 1730 roku w Słomnikach (15 km od Nasiechowic). Taka dokładna data, tej przecież błahej sprawy, jest jednak dla autorów ważna symbolicznie. Jest to najstarsza, dzienna data z życia przodków Jakubasów. Przed pozyskaniem dokumentów z Archiwum UJ, taką najstarszą datą był dzień 29 marca 1774 roku, w którym odbył się chrzest Katarzyny, córki Tomasza Jakubasa (Szymczyka) i Anastazji zamieszkałych w Dziewięciołach. Rodzicami chrzestnymi byli wówczas Maciej Włosek (wójt Dziewięciołów) i Katarzyna Sakłak. Powyższe zapiski o wydatkach dzierżawcy są cenne również z tego powodu, że podane są w nich liczby oznaczające wysokość podatku pogłównego. Był to podatek od chałup chłopskich i wahał się w granicach 3 – 6 zł. Różnice wynikały chyba z wielkości chałup. Był to podatek należny państwu. Oprócz niego chłopi płacili dla dzierżawcy czynsz za chałupy w wysokości 1 zł 29 gr. Biorąc pod uwagę te wszystkie pańszczyzny, powinności i wszelkiego rodzaju opłaty chłopów, można się zastanawiać dlaczego wykształcił się taki system. |
Prosta odpowiedź, że takie były czasy, nie wystarcza. Przyczyny systemu feudalnego tkwią głębiej. W 1730 roku na liście kmieci i zagrodników w Nasiechowicach nie ma większych zmian. Michał i Bartłomiej Jakubasowie są kmieciami, Jan Jakubas jest zagrodnikiem.
Nasiechowice 1730 r. – wykaz kmieci i zagrodników z Inwentarza Akademii |
Michał Jakubas miał w tym czasie jakąś dziwną przygodę ze swoją sukmaną. W dokumencie „Memoriał szkód”, napisano, że sukmanę ma mu oddać lub zapłacić za nią niejaki Szuwałka z Zielenic, który ją „schodził”. To chyba oznacza, że ten Szuwała mu ją ukradł i w niej chodził, aż ją schodził. W Memoriale jest jeszcze 5 innych szkód poczynionych przez mieszkańców sąsiednich wsi, m.in. kradzież zboża, wypaszenie jęczmienia przez bydło, ustawiczne napaści i woranie w miedzę.
Nasiechowice 1730 r. – fragment Memoriału szkód poczynionych przez poddanych Marchockich i Zielenickich poddanym Dziewięcielskim i Nasiechowskim.
W 1742 roku Akademia Krakowska oddaje Nasiechowice i Dziewięcioły w dzierżawę księdzu Piotrowi Aleksandrowi Szymakowskiemu.
Kraków 1745 r. – początkowy fragment kontraktu dzierżawnego między RektoremAkademi,
Kazimierzem Pałaszowskim, a proboszczem Nasiechowic Piotrem Szymakowskim
Szymakowski wcześniej był Rektorem Akademii (1737 – 1738). To jest dość zaskakujące, że tak prominentna osoba jak rektor, zostaje dzierżawcą wsi. Jeszcze bardziej zaskakujące jest to, że Piotr Szymakowski był równocześnie proboszczem parafii Nasiechowice. Wynika stąd, że był on dla swoich parafian jakby bogiem. Kierował ich całym życiem doczesnym na ziemi. |
Jako dzierżawca kierował życiem materialnym, a jako proboszcz życiem duchowym. Pewnie im wpajał, a oni mu wierzyli, że wynagrodzeniem za ich ciężką pracę pańszczyźnianą w jego folwarku, za uwielbianie go jako przedstawiciela Boga na ziemi, za datki na tacę oraz za kolędę, opłaty za chrzty, śluby i zgony, za dziesięcinę, że za to wszystko będą mieli pełne dostatku życie wieczne po śmierci. |
Nasiechowice 1742 r. – fragmenty Inwentarza z wykazami kmieci, zagrodników i chałupników.
Za czasów rządów dzierżawcy księdza Szymakowskiego w Nasiechowicach, czyli w latach 1742 – 1745, powiększa się liczba Jakubasów. Żyją tu 4 ich rodziny: rodzina kmiecia Michała Jakubasa i rodzina nowego kmiecia Joachima Jakubasa (prawdopodobnie syna Bartłomieja) oraz rodziny zagrodników Bartłomieja Jakubasa i Jana Bartoszka. Należy zwrócić uwagę, że Bartłomiej, mający wówczas około 60 lat, przestaje być kmieciem i ponownie staje się zagrodnikiem, tak jak był nim w latach 1723 – 1726. Podeszły wiek Bartłomieja wskazuje dlaczego tak się stało. Zagrodnik nie musi być tak silny i zaradny jak kmieć, ponieważ nie ma sprzężaju i odrabia tylko 3 dni pańszczyzny.
Wyjaśnienia wymaga również osoba zagrodnika Jana Bartoszka. Jest to pierwsza osoba o tym nazwisku w Nasiechowicach. Musiał to być syn Bartłomieja, ponieważ w dalszych latach, gdy są już metryki urodzeń, ślubów i zgonów, dzieci i wnuki Bartłomieja są zapisywani podwójnym nazwiskiem Bartoszek sive Jakubas (sive oznacza albo). Przykłady metryk z takim podwójnym nazwiskiem przedstawiono w dalszej części. Jeszcze później przezwisko Bartoszek zaniknęło, co świadczy o tym, że to nie było nazwisko.
W zasobach Archiwun UJ znajduje się ciekawy szkic terenowy Nasiechowic – patrz dwie następne strony. |
Szkic przedstawia rozmieszenie zagród i działek chłopskich, kościoła i karczmy, układ łanów chłopskich, a także położenie gruntów dworskich i plebańskich. Tak jak i dla Dziewięciołów wszystkie zagrody i działki rolne są opatrzone nazwiskami chłopów. Na szkicu po lewej stronie narysowana jest podziałka z napisem „Scala Virgarum DimDecim Cubitalium”. Słowo Virga oznacza laskę, słowo Decim oznacza dziesiętny zaś słowo Cubit oznacza łokieć. Virga to 2 pręty, pręt to 7,5 łokcia, łokieć to 0,596 metra, czyli virga = 8,94 metra. A zatem virga kwadratowa jest równa 0,008 ha, a odwrotnie 1 ha jest równy 125 virg kwadratowych.
Przy zagrodach chłopskich podawane są liczby oznaczające powierzchnie działek. Przy zagrodzie Gaudy przedstawionej na szkicu cz.2 podano dwie liczby 556.8 i 550.2 oraz ich sumę 1107.0. Wyjaśnienie tych liczb znajduje się po prawej stronie szkicu cz.1. pod rysunkiem kościoła. Liczba 556.8 to powierzchnia jarzynowego ogrodu, liczba 550.2 to powierzchnia roli obsianej oziminą, zaś liczba 556.1 to powierzchnia ugoru (wygonu, pastwiska). Jak te liczby przeliczyć na hektary? Gdyby to były virgi kwadratowe, oznaczałoby to, że ogród warzywny Gaudy miałby powierzchnie 4,5 ha, a to nie jest możliwe. Przy zagrodach Jakubasów również podano wielkości działek: Joachima 359.6.0, Bartłomieja 384.0, natomiast przy zagrodzie Michała Jakubasa nie podano żadnej liczby. |
Nasiechowice 1742 r. – szkic terenowy wsi. Źródło: Archiwun Uniwersytetu Jagiellońskiego, sygn. 1352.
Na oryginalnym szkicu nazwiska kmieci i zagrodników są napisane odręcznie i są mało czytelne więc autorzy książki dopisali je czcionką drukowaną w kolorze czerwonym. Inne ważne zapiski dopisano kolorem niebieskim.
Działki i grunty Jakubasów oznaczono kolorem zielonym.
Na szkicu przy zagrodzie Michała Jakubasa brak jest liczby oznaczającej powierzchnię działki. Poszukując wyjaśnienia tego faktu, powiększyliśmy fragment szkicu i odkryliśmy, że są tam liczby oznaczające jej wymiary.
Powiększony fragment szkicu Nasiechowic z zagrodą i ziemią Michała Jakubasa.
Obszar po lewej stronie (oznaczony na ciemniejszym kolorem), to jego zagroda z chałupą, stajnią i ogrodem warzywnym. Widać tam wymiary działki: 5,5 i 14,0.
Na szkicu znaleźliśmy wymiary działki Michała: 5.5 virgi (49 m) i 14 virg (125 m). Gdy zaczęliśmy obliczać jej powierzchnię, zauważyliśmy, że mnożenie długości 14 przez szerokość 5,5 znajduje się na szkicu po prawej stronie. Jest ono rozmazane i mało czytelne, a część obliczeń jest wykonana w pamięci, więc podaliśmy pełne obliczenia czcionką czerwoną. Powierzchnia działki wynosi więc 77 virg kwadratowych (14 x 5,5 = 77). Daje to 308 prętów kwadratowych, a to z kolei daje 0,6 ha. I to by się zgadzało. Zagroda Michała (budynki i ogród warzywny) mogła mieć taką powierzchnię. Tak więc wszystkie liczby podane na szkicu przy zagrodach chłopskich oznaczają powierzchnię działek wyrażone w prętach kwadratowych. Pręt kwadratowy jest równy 0,02 ha, czyli 1 ha zawiera 500 pr.kw. Michał był kmieciem, więc oprócz działki warzywnej miał również duży kawałek roli. Ciągnął się on od zagrody daleko na północ. Na szkicu nie doszukaliśmy się jednak liczb oznaczających powierzchnię tych dużych kawałków ról kmiecych, prawdopodobnie każdy kmieć w Nasiechowicach miał kwartę roli, czyli około 4 ha. Działka zagrodnika Gaudy miała około 1 ha (556,8 pr.kw.), pole oziminy również miało około 1 ha (550 pr.kw.). Na jego działce nie ma obory (lub stajni) ponieważ nie był kmieciem i nie miał koni ani wołów. Joachim Jakubas był kmieciem i na jego działce o powierzchni 0,7 ha (359 pr.kw.) była chałupa i obora (lub stajnia) oraz ogród warzywny. Podobnie jak Michał, miał duży kawałek roli, ciągnący się na północ. Bartłomiej Jakubas był zagrodnikiem (pamiętamy, że wcześniej był kmieciem, a jeszcze wcześniej zagrodnikiem). Jego działka miała powierzchnię 0,8 ha (384 pr.kw). |
Jan Bartoszek miał działkę z chałupą i ogrodem o powierzchni około 0,6 ha. Leżała ona w drugim rzędzie budynków od południowej strony, gdzie mieszkali sami zagrodnicy. Działki przyzagrodowe wszystkich pozostałych chłopów w Nasiechowicach miały powierzchnię od 0,5 do 1 ha. Na działkach kmieci oprócz chałup są narysowane małe obory (lub stajnie). Cała wieś miała wówczas długość około 800 – 1000 m. Obecnie jest to część Nasiechowic od remizy do kościoła. Teraźniejsi mieszkańcy domów o numerach 29 – 46 oraz o numerach 67 – 80 mogą sprawdzić na szkicu, kto mieszkał na ich obecnych miejscach 275 lat temu. Na szkicu zaznaczona jest również karczma, obecnie jest to dom rodziny zmarłych już nauczycieli Belskich (o Belskich piszemy w dalszej części). Nie jest natomiast zaznaczona główna droga przez wieś, pomiędzy dwoma rzędami zagród. Po prawej stronie szkicu zaznaczony jest kościół i grunty plebańskie. Powyżej kościoła widzimy małe działki zagrodników, którzy nie mieli większych kawałków roli. Grunty zwane Rędziny leżały po zachodniej stronie wsi i należały do dworu. Szkic nie obejmuje dworu, folwarku ani gruntów wokół dworu. Znajdują się one na prawo (na wschód) od kościoła. Nazwisko Bartoszek występuje na szkicu z 1742 roku pięć razy. Jak pisaliśmy jest ono przezwiskiem Bartłomieja i należy je traktować równoważnie z nazwiskiem Jakubas. Oto dwa z większej liczby dokumentów, które to potwierdzają. |
Nasiechowice 1780 r. – przykład metryki, w której zapisane jest podwójne nazwisko Bartoszek sive Jakubas (sive oznacza albo). Jest to metryka urodzenia Klemansa, syna Jacentego (1745).
Nasiechowice 1814 r. – przykład metryki, w której zapisano podwójne nazwisko Bartoszek albo Jakubas. Jest to akt ślubu Szczepana Jakubasa (ur.1777) i Marcjanny Wojtas.
Nasiechowice 1744 r. – działki chłopów nasiechowskich w części Podpojałowskie.
W 1744 roku w Nasiechowicach było 8 kmieci (w tym dwóch Jakubasów): Sebastian Gałda, Bartłomiej Jakubas, Michał Jakubas, Krzysztof Dyla, Jan Kuras, Szymon Kuras, Jan Powrozek i Jakub Krzemień. Zagrodników było 27, w tym dwóch Jakubasów: Stanisław Sakłak, Joachym Jakubas, Jakub Mrugała, Włodarczyk, Jędrzej Murowany, Maciej Węcław, Jędrzej Dyla, Jan Krzemień, Jan Grucał (gajowy), Jan Burda, Wojciech Gajos, Tomasz Kowal, Grzegorz Wrona, Kazimierz Burda, Wojciech Migdał, Walenty Migdał, Franciszek Przewdziecki, Jan Swedura, Karol Krawiec, Krzysztof Cieniak, Wojciech Dyla, Tomasz Rusinek, Jan Dyla sive Kasperek, Idzi Kaleta (włodarz), Maciej Gajos (gajowy), Janek Bartoszek, Maciej Polowy. |
Chałupników z gruntami było dwóch: Stanisław Kaczmarz i Jan Młynarczyk. Chałupników bez gruntów było dwóch: Owczarka i Łukasz Tkacz.
----------------------------------
Kmiecie i zagrodnicy nasiechowscy użytkowali ziemię położoną nie tylko w sąsiedztwie swoich zagród, ale również w części Podpojałowskie. Bartłomiej Jakubas miał tam dwie działki, Joachim i Michał Jakubasowie mieli po jednej działce. W połowie XVIII wieku życie chłopów w Nasiechowicach musiało być wyjątkowo ciężkie, gdyż niektórzy decydowali się na ucieczkę ze wsi. |
Nasiechowice 1754 r. – wykaz zbiegłych chłopów.
Wśród uciekinierów nie było Jakubasów, ale załączamy poniższą listę, aby pokazać, że w Nasiechowicach zbiegostwo miało miejsce. Działo się to w czasach, gdy dzierżawcami Nasiechowic byli byli rektorzy przesławnej i światłej Akademii Krakowskiej.
Michał Jakubas 1675 - 1743
Rodzina Michała Jakubasa (1675 – 1743).
Michał Jakubas występuje w wykazach kmieci w Nasiechowicach w latach 1723, 1726, 1730 i 1742. Szczegółowe losy jego rodziny są trudne do ustalenia ponieważ z powodu braku metryk nie można stwierdzić, którzy Jakubasowie żyjący w tym czasie byli jego dziećmi. Synem Michała był prawdopodobnie Kazimierz (ur.1720), którego dzieci i wnuki przeniosły się do sąsiednich miejscowości Janikowice i Moniakowice.
Jakub Jakubas 1670 - 1728
Jakub Jakubas to najdawniejszy znany przedstawiciel rodu Jakubas z parafii Nasiechowice. Poniżej przedstawiono wykaz członków jego rodziny wraz z listą dokumentów źródłowych, na podstawie których opracowano ten wykaz. Dla Jakuba takimi dokumentami były: Inw.A. z.Dz.1723,k.Dz.1726; długi 1728, co oznacza: Inwentarz Akademii, zagrodnik w Dziewięciołach w 1723 r., kmieć w Dziewięciołach w 1726 r., miał długi w 1728 r. W wykazie długów z 1728 roku podana jest informacja, że Jakub jest zmarły.
Rodzina Jakuba Jakubasa (1670 – 1728).
Kolorem brązowym oznaczono dzieci kobiet Jakubas urodzone z nazwiskami mężów.
W XVIII wieku wsie Nasiechowice i Dziewięcioły administracyjnie stanowiły jedną całość. Akademia Krakowska wydzierżawiała je zawsze razem, a dzierżawca dowolnie przemieszczał kmieci i zagrodników pomiędzy tymi wsiami. |
Jakub Jakubas w 1723 roku był zagrodnikiem w Dziewięciołach – patrz wykaz poniżej po lewej. Później z niewiadomych przyczyn w jego rodzinie nazwisko jest zapisywane jako Jakubas albo Szymczyk (patrz metryka poniżej). |
Dziewięcioły 1723 r. – Jakub Jakubas w wykazie zagrodników. Trzy lata później Jakub został kmieciem. Zmarł w 1728r. |
Metryka ślubu Walentego Jakubasa z 1792 r. „syna z Wojciecha Jakubasa albo Szymczyka zwanego”. Wojciech (ur.1766) był prawdopodobnie synem Tomasza Jakubasa (ur.1728). |
Synem Jakuba Jakubasa (1670) był prawdopodobnie Jakub urodzony około 1690 roku nazwany Szymczykiem. Na dalszej stronie przedstawiono szkic terenowy z 1742 roku przedstawiający rozmieszczenie dworu, karczmy, zagród chłopskich i dziełek rolnych Dziewięciołów. Na szkicu jest również przedstawiony dwór i kościół w Nasiechowicach, ale nie wiadomo dlaczego tam zostały przedstawione. Prawdopodobnie dlatego, że leżały tuż przy gruntach Dziewięciołów i stanowiły swoiste centrum obu wsi. Analogiczny szkic terenowy dla Nasiechowic przedstawiamy w dalszej części niniejszego rozdziału. W Dziewięciołach w 1742 roku mieszkało 5 kmieci, 7 zagrodników i 5 chałupników. Kmieciami byli: Łukasz Wojtas, Jakub Szymczyk (Jakubas), Szymon Kubiński, Józef Zawartak, Szymon Przewdziecki. |
Zagrodnikami byli: Tomasz Lechman, Michał Kita, Szczepan Pstrowski, Jan Cieniak. Chałupnikami byli: Wawrzyniec Purak, Jakub Kałwa, Wojciech Mrozowski, Stanisław Wojtasik, Marcin Szemecki. Zagrody tych wszystkich kmieci, zagrodników i chałupników oraz ich działki rolne widnieją na szkicu. Ciekawe, że każdy chłop miał kilka działek leżących w różnych miejscach. Na szkicu widać również większe działki i nie nazwane obszary, były to pola dziewięcielskiego folwarku. Jako ciekawostkę podajemy, że 200 lat wcześniej Dziewięcioły były własnością Mikołaja Reja (1505-1569). Nie wymagał on od chłopów pańszczyzny, tylko kazał sobie płacić czynsz za ziemię. Po szczegóły odsyłamy do historii parafii Nasiechowice. |
Dziewięcioły, parafia Nasiechowice 1742 r. – szkic terenowy wsi z rozmieszczeniem budynków i działek rolnych. W lewym górnym rogu dwór i kościół w Nasiechowicach. Na pomarańczowo zaznaczono dwa gospodarstwa i sześć działek rolnych Szymczyków (Jakubasów) w Dziewięciołach..
Jan Jakubas 1705
Jakub Jakubas 1709
Joachim Jakubas 1715
Jan, Jakub i Joachim Jakubasowie byli synami Bartłomieja Jakubasa. Jan urodził się około 1705 roku, Jakub w 1709 roku, Joachim około 1715 roku. Nie odnaleziono żadnych metryk Jana i Joachima, które pozwalałaby określić ich rok urodzenia. Informacje o nich pochodzą z inwentarzy Akademii. Natomiast informacji o Jakubie jest dużo więcej i pochodzą nie tylko z Inwentarzy, lecz również z suplik do Akademii oraz ze spisu ludności z 1791 roku.
Jan, Jakub i Joachim na osi czasu historii Polski.
Na początku XVIII wieku na terenie Polski toczyły się wojny pomiędzy Saksonią, Rosją, Danią i Szwecją. Królami Polski byli: August II Mocny (1697-1706), Stanisław Leszczyński (1704-1709), August II Mocny (1709-1733), Stanisław Leszczyński (1733-1736), August III Sas (1733-1763) i Stanisław August Poniatowski (1764-1795).
Rodziny Jana, Jakuba i Joachima Jakubasów.
Synem Jana (1705) był Karol (ur.1737). Dziećmi Jakuba byli: Urszula (ur.1755) i Jan (ur.1762). Dla siedmiu Jakubasów: Łukasza 1742, Kazimierza 1743, Franciszka 1744, Jacentego 1745, Romana 1752, Macieja 1754 i Kacpra 1755, nie udało się ustalić, czyimi byli synami, ale w późniejszych metrykach ich dzieci pojawia się przezwisko Bartoszek, a więc byli wnukami Bartłomieja, czyli synami Jana (1705) lub Jakuba (1709) lub Joachima (1715). Średnia długość życia tych wszystkich Jakubasów wynosiła 59 lat.
Rodzina Jacentego Jakubasa (ur.1745).
Rodzina Jacentego Jakubasa (ur.1745) od najdawniejszych czasów mieszkała Nasiechowicach. W 1837 roku wnuk Jacentego, Joachim Jakubas (ur.1812) ożenił się z Zofią Gajos z Dziewięciołów i tam powstało siedlisko kolejnych pokoleń tej rodziny. Na początku XX wieku wnuk Joachima, Szczepan Jakubas (ur.1876) z żoną Petronelą Klimczyk posiadali w Dziewięciołach duże gospodarstwo z 60 morgami ziemi i dodatkowo dzierżawili w Nasiechowicach z majątku Pisariewa jeszcze 16 morgów. W 1925 roku w wyniku parcelacji majątku Pisariewa te 16 morgów otrzymał ich syn Jan Jakubas (ur.1905) i z żoną Zofią Jakubas założyli na tej ziemi gospodarstwo rolne. Młodszy brat Jana, Józef Jakubas (ur.1920) również założył gospodarstwo w Dziewięciołach, na którym gospodaruje obecnie jego wnuk Adam.
Rodzina Macieja Jakubasa (ur.1754) i Katarzyny Swedury.
Do rodziny Macieja Jakubasa (1754 – 1805) należy prapraprapraprawnuczka Agnieszka. Inny członek rodziny Macieja, Józef Jakubas (1914 – 1943), został zamordowany przez Niemców w czasie pacyfikacji Nasiechowic w 1943 roku. Lista wszystkich 92 ofiar pacyfikacji znajduje się na pomniku w Nasiechowicach oraz w „Historii Nasiechowic”. |
Oprócz Józefa ofiarami pacyfikacji byli: mąż i dzieci Florentyny Jakubas – Bogacz (ur.1900); mąż i dzieci Marianny Jakubas - Kubińskiej (ur.1890); córka Wiktorii Jakubas – Włudarzowej (ur.1872); syn Rozalii Jakubas - Bielawskiej (ur.1893); córka Agaty Jakubas – Franczykowej (ur.1880); córka Katarzyny Jakubas - Swedurowej (ur.1865). |
------------------------------------------
W 1754 roku dzierżawcą Nasiechowic i Dziewięciołów został kolejny ksiądz i były rektor Akademii Krakowskiej, Kazimierz Pałaszowski. Za jego czasów w Nasiechowicach dwoje Jakubasów było kmieciami, a dwoje zagrodnikami.
Nasiechowice 1754 r. – Jakubasowie w wykazie kmieci i zagrodników w Inwentarzu.
Kazimierz Jakubas był synem Michała 1675. Jakub Bartoszek, Jan Bartoszek i Joachim Bartoszek byli synami Bartłomieja.
Bartłomiej Jakubas, który w 1742 roku był zagrodnikiem w Nasiechowicach, zostaje gajowym i zamieszkuje w zagrodzie o nazwie Młynek w Dziewięciołach. W zagrodzie Bartłomieja zamieszkał jego syn Joachim (1715), który w 1742 roku był kmieciem. Na miejscu kmiecym Joachima pojawia się, po raz pierwszy odnotowany w wykazie, Jakub Bartoszek (1709), syn Bartłomieja. Michała Jakubasa (1675), który w 1742 roku był kmieciem w Nasiechowicach, nie ma już w wykazie. Na jego miejscu pojawia się po raz pierwszy jego syn Kazimierz (1720). Jan Bartoszek (1705), syn Bartłomieja w dalszym ciągu jest zagrodnikiem. W 1782 roku dzierżawcą Nasiechowic i Dziewięciołów zostaje Józef Kownacki, podwojewoda księski (Książ Wielki 20 km od Nasiechowic). |
Za jego administracji życie chłopów jeszcze bardziej się pogorszyło. Nie mogąc znieść ciężkiej doli zaczęli pisać supliki do Akademii Krakowskiej (formalnie Akademia nazywała się wówczas Szkoła Główna Koronna). Rektorem Akademii w latach 1782 – 1786 był ksiądz kanonik Hugo Kołłątaj (1750 – 1812). Gdy obejmował urząd rektora miał 32 lata, więc był dość młody, a jednak już kilka lat wcześniej z ramienia Komisji Edukacji Narodowej dokonał reformy Akademii. Między innymi wprowadził wykłady z nauk przyrodniczych oraz uporządkował sprawy majątkowe uczelni. Sekretarzem Kołłątaja był Jan Śniadecki herbu Leliwa (1756 – 1830). Miał 26 lat, więc był młodszy od Kołłątaja, a był już profesorem matematyki i astronomii. Kilka lat wcześniej uzyskał doktorat z filozofii. |
Kraków 18 czerwca 1782 r. – suplika, czyli punkta podane od Gromady Nasiechowskiej i Dziewięcielskiej przeciwko WJP Kownackiemu.
1. Podług Inwentarza robota dla Gromady wyznaczona była w tym sposobie, że gdy kmieć radlić orać lub włuczyć wyjechał, tedy jedną robotę za dzień pański robił, a zaś JP Dzierżawca rozkazywał za jeden dzień wołami orać lub radlić i do tego kmieć musiał wysłać parobka osobnymi końmi z podparobczym do Krakowa lub gdzie indziej w drogę, i taką robotę za jeden dzień tylko rachował lubo oczywiście dwa dni robiono. 2. Kmiecie po 5 dni robiąc sobotę dla siebie zostawioną mieli JP Dzierżawca przez dni pięć wymaganej pańszczyzny naznaczał roboty w takiej umyślnie proporcji, żeby nie mogąc być skończoną |
w czasie tych że dni pięciu, przechodziła na dzień sobotni, z tej przyczyny w sobotę i niedzielę do roboty wyganiał niszcząc do szczęta. Gromadę pracą niedozwalanie dnia sprawiedliwie dla Gromady Inwentarzem naznaczonym. 3. Do Krakowa na targ przed tym był zwyczaj nasypywania zboża w sobotę w wywóz dopiero w poniedziałek naznaczano. JP Dzierżawca w niedziele wyganiał i do trzody, w Krakowie ludzi i sprzężaj trzymając, dwa dni tylko za to rachował. Użala się Gromad, że nie miała nawet czasu w niedzielę mszy wysłuchać przez ustawiczne w ten dzień pożytki, które oraz nie małą były przyczyną zniszczenia sprzężaju. |
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
4. Podług Inwentarza nigdy kmiecie konopi za powinność nie rwali. JP Dzierżawca tę powinność na kmieci nałożył. I płoty grodzić bez dnia za tęż powinność Gromadzie nakazał. 5. Z dawna dawien wolna była w lesie pasza dla Gromady. JP Dzierżawca zabronił tego, swoje owce i bydło tam kazał paść. Dzierżawca wygodę, jaką należało bydłu, które znacznie niszczało. 6. Podczas roboty w polu na południe nie pozwalał bydła zaganiać na popas do chałupy, ale Gromada nosić musiała karmę. Takową dyspozycją zagrodził JP 7. Podczas żniwa, to jest podczas największego upału, choć zwozić co nie był, wyprząść koni nie kazał, stąd konie głodem się morzyły i niszczały stojąc na słońcu dzień cały, a w nocy dopiero zwozić musiały. 8. Przedtem, gdy kmieć wyjeżdżał do lasu, parobka wysyłał do żnięcia drzewa a chłopca z końmi do zwozu. JP Dzierżawca nakazywał do lasu parobka samego z końmi a osobno radlić lub młócić kazał, rachując za to dzień jeden. 9. JP Dzierżawca sprowadzając nadzwyczajne ciężary do młyna kazał Gromadzie je zwozić i ładować nieproporcjonalnie, tak dalece, że 4 wozy kmieciom pod ciężarem złamały się. Bartoszkowi zdechł koń 1, Dominikowi Wronie para wołów, drugiemu Bartoszkowi koń 1, Krzemieniowi koni 2 i wołów 2, Kazimierzowi koń 1, Wojciechowi Gałeczce koni 3 i wół 1, Łukaszowi Bartoszkowi koni 2, Matjasowi Wronie koni 5 i wołów 3, wójtowi Włodarzowi wołów 2. 10. Franciszka Krzemienia na kmiecia osadził, żadnego sprzężaju i naczynia nie dał, z zagrody lepiej zasianej zrucił, a na roli, która źle będąc zagospodarowana, bardziej go zniszczyła. 11. Dominika Wron, któremu sprzężaj kmieci z nadzwyczajnej roboty wypadł, na zagrodzie osadził i dziewek jego zabrał. Stanisława Burdę Twardowskiego na tę rolę osadził z zagrody zrzuciwszy, którą sobie tak dobrze był zagospodarował, stodołę wystawił i chałupę 12. Karczmarz wpadł w dług dlatego, że beczki piwne, które przedtem Żyd brał po 20 groszy, te teraz po 25 rachuje. Stawnego karczmarz nie ma i 3 dni robić musi. Piwa pół achtela, które Niemcy rzemieślnicy wypili, JP Dzierżawca potrącić IMci a karczmarzowi przyjąć nie chciał. 13. Zagrodnik każdy przedtem za powinność marchwi zagon opleł, kapusty zagon wsadził i konopi zagon 1 wyrwał, gdy bywać więcej i co innego nad te naznaczenie robił, rachowano takową robotę za dzień, a JP Dzierżawca, choć by po 4 zagony każdy zagrodnik miał, to wszystko za powinność muszą robić, nawet koło ziemniaków robić za powinność kazał, której ani zwyczajem, ani Inwentarzem nie mają naznaczonej. 14. Miądlenie konopi za dzień rachował JP Dzierżawca 4 dni na jeden rachował. 15. Podług Inwentarza gdy do żniwa najmowano płacono wszystkim zarówno po groszy 15 na dzień, teraz niedawno tylko kmieciom i innym po groszy 12. Czynszownikom po groszy 7,5. Kmiecie zaś gdy siebie najmowali prosgranicza po groszy 15 płacić i jeść 4 razy na dzień dawać musieli. |
Podczas żniwa troje wypędzonych umarło. 16. Przedtem, kiedy dwa święta przypadły w tydzień, to kmieć dni 4 a zagrodnik dni 3 w tydzień robili, teraz zaś tak kmiecie jak zagrodnicy odrabiać w drugim tygodniu muszą. 17. Kowalom, kołodziejom, cieślom, tkaczom i innym rzemieślnikom ledwie przez połowę tego co przedtem JP Dzierżawca za robotę wypłaca. 18. Syna ubogiemu zagrodnikowi, któremu był jedyną pomocą JP Dzierżawca wziął do dworu za fornala, ten nie mogąc wytrzymać uciekł i za to JP Dzierżawca ubogiemu ojcowi sukmanę i odziewek zabrawszy na największe mrozy szukać syna wysłał. 19. Zagrodnik z 5 dziećmi, chałupnik z 6 dzieci, zagrodnik 1 z żoną, komornik z dwiema dziećmi nie mogą wytrzymać pod surowym rządem wyszli ze wsi. 20. Kątnice, które dzień tylko w tydzień robić powinny, wypędzają je teraz, zawsze bez żadnej nagrody. 21. W najgorsze drogi wyganiać każe JP Dzierżawca w podróż ze zbożem. Dominik Wrona zł. 5 groszy 7 musiał zapłacić, że mu brakło pszenicy trochę do siania. 22. Kazimierz Bartoszek gwałtem na rolę osadził z zagrody a na zagrodę z roli Jacka Wojtasa zdolniejszego do trzymania roli. Pierwszy chce iść z roli bo nic nie ma i niezdatny. 23. Przedtem, gdy słabe jest bydło jak to w jesieni na dniu małym i na wiosnę co mógł kmieć wyorać, to zrobił bez wyznaczonej proporcji a teraz zawsze po 40 zagonów długich wyorywać musi. 24. W przesadzaniu na role, że żadnego JP Dzierżawca nie czynił pomiarkowania, użala się Gromada, i tak chociaż Franciszek Krzemień z zagrody na rolę przesadzony, siewu na zagrodzie od dworu nie miał, zostawił jednak, słomę i zboże w snopie, korcy 5 jęczmienia, pszenicy korcy 2, owsa korcy 2, grochu ćwiertni 3, żyta korcy 1ćwiertni 1 i miarki2. 25. Od młocki i od siekierki na południe parobkom i zagrodnikom nie pozwalał odchodzić JP Dzierżawca podczas najtęższych mrozów ani do chałup swoich, ani przynajmniej do piekarni dworskiej, owszem rozkazał wypędzać z gumna dopuszczając niemiłosiernie ziębnąć nim przyszła godzina roboty. Oprócz tych nadzwyczajnych i uciążliwych robót użala się jeszcze Gromada na obchodzenie się JP Dzierżawcy z niemi, na męczenie i bicie ludzi, na zniszczenie sprzężaju a przez to na upadek Gromady, dla leżących pól odłogiem, na niedostatek żywienia dzieci i siebie, na tyranię ogólnie na wszystkich rozciąganą. Z tym oświadczeniem, że kiedy ten sam JP Dzierżawca będzie na ten rok, gotowi są wszyscy się rozejść porzuciwszy dzieci, żony i ostatki dobytku pozostałego. Te punkta podane od Gromady czytane były na Radzie 19 czerwca 1782. Podpisał: |
Oprócz zbiorowej supliki kilku chłopów złożyło również indywidualne supliki do Akademii, w tym dwóch Jakubasów - Bartoszków, Kazimierz i Jakub.
Nasiechowice 1782 r. – suplika Kazimierza Bartoszka do Rektora Akademii Marxsena |
Wielmożny Mci Dobrodzieju
Znając litość i dobroczynną łaskę Wielmożnego Imci Dobrodzieja, że kto się do niej prawdziwie i pokornie ucieknie, ten skutek nieomylny w potrzebach swoich odbiera, atoli ja ubogi i nędzny człowiek, poddany Wielmożnego Imci Dobrodzieja, zażalając się na Pana Dzierżawcę pokorną do stóp Pańskich zanoszę prośbę. Który to Pan Dzierżawca swoją wolą i nakazem z zagrodnictwa na rolę kmiecią mnie przegnał, której żadnym sposobem i siłami moimi poradzić i wydołać nie mogę, gdyż i bydła tak sposobnego i czeladzi do niej nie mam. Uciekam się tedy pokornie żebrząc względów i miłosierdzia Wielmożnego Imci Dobrodzieja, ażebyś raczył Wielmożny Imć Dobrodzieju na dawne miejsce mnie powrócić, a rolę tę innym sposobniejszym, którzy jej chcą nabyć, oddać. Bo mi z płaczem wyznać przychodzi, żem się tak styrał i zniszczył przez wielkie obciążenia i prace na mnie włożone na tejże roli, nie mając znikąd ratunku i pomocy, zabrawszy mi wszystko com miał i nabył na zagrodzie, ponawiam powtórne prośby moje, żebrzę i supplikuję miłosierdzia nad sobą, już wolę na dawnym miejscu być i robocie pańskiej zadość czynić i wypełniać swoje powinności; jako mi Wielmożny Imć X Krzonowski, bywszy Panem na ów czas naszym, nadał, napominając mnie abym się dobrze rządził a po tym synowi też zagrodę oddał, tak Wielmożny Imć Dobrodziej możesz mi ją powrócić, bo jesteś Panem naszym i wszystko potrafisz, jesteś rządzcą naszym, uczynisz porządek między mną i Panem Dzierżawcą, który mi zawsze odpowiada, że mnie i syna mego obije, który syn chce mi z domu uciec. Wiele i innych krzywd poczynił mi Pan Dzierżawca, których tu nie wyrażam. A ja zaś za wyświadczoną mi łaskę i uwolnienie z takiego ciężaru, którego znieść nigdy nie mogę, płacząc zawsze nad biedą i nędznym życiem swoim, w przeciąg życia mojego i z dziećmi swoimi i z żoną, która płacze zawsze i narzeka, nie przestanę błagać Majestat Boski za jak najdłuższe życie i najszczęśliwsze powodzenia Wielmożnego Imć Dobrodzieja, aby stąd jedynym żądaniom i myślom Pańskim przy czerstwym zdrowiu i długim życiu najpomyślniejsze wszystkie dogadzały szczęścia. To wyraziwszy jestem na zawsze Wielmożnego Imci Dobrodzieja najniższym podnóżkiem i poddanym.
Kazimierz Bartoszek ze wsi Nasiechowice |
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
|
Suplika Jakuba Bartoszka [1782 r.]
Podobnież i ja Jakub Bartoszek przez lat już 50 na roli kmiecej zostając nie miałem, chociaż różne bywały czasy, takowego uciemiężenia jakie teraz ponoszę. Oto że zięć mój wyżej namieniony rady sobie dać nie może. P. Kownacki wziąwszy od niego parobka mnie go nadał, a teraz na przednówku bardzo ciężko żywić dużo czeladzi. Skąd się zaś taka łaska wzięła P. Kownackiego, podobno stąd, że gdy osadzono na rolę zięcia mówiłem, że on temu nie poradzi. Toż samo i Gromada twierdziła. A toż zięć ze wszystkim upadł i mnie na to przyjdzie. |
Powyższe supliki, tak zbiorowa jak i indywidualne, świadczą o tym, że chłopom rzeczywiście musiała dziać się duża krzywda. Wiadomo zresztą z wielu innych źródeł, że chłopi byli uciskani, a w wielu przypadkach ich poddaństwo przybierało formy niewolnictwa. W suplice zbiorowej wymienionych jest trzech Jakubasów: Jakub, Łukasz i Kazimierz. Padły im konie, co świadczy o skrajnej biedzie we wsi. Suplika Kazimierza Bartoszka, to jedna wielka prośba o zluzowanie z roli kmiecej i przywrócenie na dawne miejsce zagrodnicze. Pisze, że dzierżawca z zagrodnika „przegnał” go na rolę kmiecą, a on nie chciał tej roli, chce być tylko zagrodnikiem. Podobnie Jakub Bartoszek skarży się, że jego zięć, osadzony na roli kmiecej, upadł i on wskutek wielkiego uciemiężenia też upadnie. |
Zanim przejdziemy do przedstawienia losów tych suplik, zwróćmy uwagę na ważną informację biograficzną o Jakubie. Pisze w suplice, że 50 lat jest na roli kmiecej. Zatem objął tę rolę około 1730 roku, a zatem urodził się około 1710 roku. Nie mamy aktu urodzenia Jakuba, ale te daty wskazują jednoznacznie na naszego Jakuba Jakubasa urodzonego w1709 roku (prapraprapradziadka autorów). Oczywiście Jakub i Kazimierz nie umieli pisać ani czytać, supliki napisał im ktoś inny. |
Akademia Krakowska po otrzymaniu skarg na dzierżawcę Kownackiego poprosiła go o pisemne wyjaśnienia wszystkich tych spraw.
Nasiechowice 21 czerwca 1782 r. - Odpis na punkta podane przez Gromadę Nasiechowską i Dziewięcielską na gruncie w Dziewięciołach. (Archiwum UJ, sygn.. N 1372)
Ad.1. Według Inwentarza powinni dwojgiem radlić i włuczyć kmiecie, a gdy orze potrąca się dwojgiem. Za pług, gdy się zaś trafiło, że do wozu dwóch się sprzęgło po parze koni, to po drugiemu robili, a gdy do Krakowa na koniu który jechał, to mu się cały dzień dwojgiem potrącało. Na co tabelle robocizny kładę.
|
Ad.2. Pięć dni w tydzień robią, co się tabella robocizny dowodzi, a gdy się trafi święto, to tylko dni 4 robią. A lubo podano inwentarzem, aby kmiecie po zagonów 40 wyorywali bez excepcyi, na małym jednak dniu nie kazano im orać tylko po zagonów 30, jako i teraz praktykowało do siewu. A że teraz na wielkim dniu pokładając ugory, nie wyorywali tylko po zagonów 30 kazano im pozostałe w sobotę wyorać, ale żaden wyjechać nie chciał. |
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Ad.3. Na targ do Krakowa Inwentarzem naznaczono im potrącać po dni dwa i tak się potrąca, a że prętsza sprzedaż bywa w poniedziałek dlatego ich się w niedzielę wyprawia po południu i mszy zawsze słuchać im każę, za to powracają w poniedziałek lub we wtorek rano, tylko, że niektórych czeladź choć rano w poniedziałek zmierzą 2 for. to piją po przedmieściach, a konie pod murem stoją, jako nieraz trafiło się, żem ja sam jadąc z Krakowa wyganiać kazał. Ad. 4. Inwentarzem nakazano, aby kmiecie płoty grodzili przy wygonach, aby bydło w zbożu szkody nie robiło, ale za mnie nasiechowscy ni razu nie grodzili, dziewięcielscy raz kawałek wygrodzili. Ad. 5. Ni razu nikomu z lasu bydła nie zajęli chociaż tam zawsze pasają jako i teraz nigdzie nie pasają tylko w lasach. Ad.6. Inwentarzem zakazano aby z pola pańskiego do chałup na południe nie zjeżdżali i nie schodzili. W zimie do piekarni na obiad nikt im nie broni chodzić. Ad.7. Zawsze na południe jak zadzwonią wyprzęgają i siadają i mają godzinę czasem i dwie południa. W nocy nigdy nie wożą bo i we dnie trzeba ich pilnować aby nie kradli. Ad.8. Do lasu choć się sprzęgali, to po oboje rachowano, gdy co ciężkiego wozili, jako się tabelami robocizny dowodzi. Ad.9. Dwie zimy minęły jak na młyn wożono i to do cięższego materiału po trzech lub czterech sprzęgali się. Wołami w lesie nigdy nie zrywali, a dopiero tej zimy im woły i konie pozdychały chociaż w Krakowie nie byli od gromnicznej. Sprzężaj zaś wytępili w nocy z lasa wożąc ……… do Słomnik. Wszak tyle razy im drzewo zabierano do dwora. Ad.10. Franciszka Krzemienia Gromada jak powinna na role wybrali i wójtowie nasiechowski i dziewięcielski. Oddawali jednemu od drugiego sprzężaj, sam się do tego nie mieszał, ale tenże Krzemień na same żniwa przeszłego roku osadzony i całą kmiecą zebrał rolę. Teraz całą rolę na jarzynę dwór obsiał i zaprawił, on od środopościa tylko piechotą robi. Na żywienie czeladzi z dworu dana mu ordynaryja. A parobek tego Wojtas świadczy, że żyto brane z dwora na żywienie, sama wieprzom sypała, a on czeladź wyganiał ustawnie na Prokuratora biegając, aby go z roli zluzować. Ad.11. Gdy Dominik Wrona w Nasiechowicach zasiew i sprzężaj przez zły rząd utracił, obrała Gromada na tego miejsce Stanisława Burdę i kazano go przewieść na rolę. Żona tego siedzi w kmiecej chałupie a on sam osobno u brata i tylko na Prokuratora biega a osiąść roli nie chce, którą dwór jarzyną obsiał i zaprawił i na czeladź ordynaryję wydano do nowego. Tenże powinien oddać obsianą zaoraną inszemu, a dwór się przez ukrywanie jego musiał obsiać. Ad.12. Karczmarz miał wymierzone beczki i po tyle mu rachowano po siłę w nich było. Dług u niego niewielki, bo go ma u postronnych, a miał zakaz aby obcym nie borgował. Niemcy co mu byli winni przyjąłem mu, wstawne zawsze wytrącam. |
Ad.13. Zagrodnicy według Inwentarza powinni pleć i konopie brać, a gdzie ziemniaki okopane, to pole nie plewić. Ad.14. Konopi według wymiaru miądlić powinni siłę, kto omiądlił tyle mu rachowano, za każdą kopę dzień, co się tabellą dowiedzie. Ad.15. Nie ma w Inwentarzu wyznaczenia po siłę od żniwa płacić, ale zwyczajem okolicznym płacą im od oziminy po groszy 12. Czynszownym zaś jak mają na czynsz puszczone po groszy 7,5. Tak się im czynszu potrąca, ale mało i tych odrabiają. Ad. 16. Wyrażono w drugim punkcie o potrącaniu dni zagrodnikom wzmianki nie ma w Inwentarzu, aby im za święta potrącać, gdyż oni tylko po trzy dni robią. Ad. 17. Kołodziej z siekierą robiący za dzień robią. Tkacze bierą od płótna według dawnej ustawy od zgrzebnej po groszu, od konopnej po półtora grosza. Ad.18. Zagrodnika Murowanego syna podał karbowy nasiechowski za fornala, ten uciekł, odziewek jego alias sukmana wzięta była w szpiklerzu. Nie wiem czyli ojciec czyli syn dobył się do szpiklerza, sukmanę wykradł i to mu bezkarnie przeszło. Ad.19. Zastałem zagrody niektóre zaczynszowane co je trzymali przy swoich zagrodach na czynsz, te odebrałem z czynszu i ludzi poosadzałem i są tu na wszystkich. Ad.20. Kumornice dzień w tydzień robią w lecie, a jeśli która wyjdzie po najem, to jej zaraz płacą. Dopraszam się indagacyi kto ten fałsz od komornic podał. Ad.21. Zawsze za dobrej drogi na targ jeżdżą, a gdy się trafi rezolucja, to dwóch na jedną drogę się sprzęga i nie biorą więcej jak po korcy 5 oziminy. Gdy który z fury ukradnie trudno mu tego darować. Ad.22. Kazimierza Bartoszka Gromada wybrała na rolę jeszcze na przeszłe żniwa. Odebrał rolę dobrze zasianą i sprzężaj z porządnym naczyniem, wszak mu wójtowie oddawali. Jednego targu za pszenicę wziął przy Horwacie podstarościm złotych 108, a co mógł przedać bez widzenia teraz w poście przyszedł z drugimi prosząc na jadło. Wziął żyta korzec i zaraz go przedał do Janikowic. Zboże swoje powywoził do Moniakowic do chłopa Gądka i do Marchocic, o czym świadczy Franciszek Wojtas, aby rewizja nic nie zastała. Musiałem kazać z dworu zasiać i zaprawić i na jadło dawać. Kobyłę, gdy był gajowym ukradziono mu. Przy której za pomocą dworu utrzymywał się i te przedał, aby pokazać, że nie ma czym robić, siewu nawet nie pilnował tylko ustawnie biegał na Prokutatorja aby go z roli zluzowano, a majętniejszego nad jego nie ma w cały wsi. Wybrał teraz ze dwora na siew i na jadło zboża kor. 14 c3m3 za które zł 133gr.3,5 i te potrzeba aby zapłacił. Ad.23. Po dwa razy jedno w punktach kładą dla większości punktów i ten o oraczce odsyła się do punktu drugiego. |
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Ad.24. Nie interesuję się do przesadzonych rozrządzenia bo tych wójtowie godzą i rozrządzają. Próżno i ten punkt drugi raz podany. Ad.25. I ten drugi raz podany aby na południe do chałup nie chodzili na południe odsyłam do punktu szóstego. Tym, którzy nie mieli czym robić to dworskie pługi zaprawiali i fornale włuczyli siewy. Stanisław Burda robiący siekierą w pierwszym roku mojej dzierżawy, gdy mu kazałem ciesać drzewo a on chciał sztachować, uderzyłem go o tensporkę ręką. Ten porzucił siekierę mówiąc porwano nie będę robił. Kazałem go podczyć za tę hardość i dać mu plag kilkanaście. Witek Włoszek w pierwszym roku będący na roli, gdy chciał aby ma za jeden dzień włóczki parą koni po dwoje potrącać, kazano mu po drugiemu odrobić. Wyjechać nie chciał tylko pobiegł do Nasiechowic dowiedzieć się czy nasiechowscy wyjadą. O ten bunt wziął plag kilkanaście. Tych obydwu skarga próżna bo to się działo przed ułatwieniem pierwszej supliki przez Imci Xsiędza Prokuratora. Karbowy Nasiechowski przyzna, że gdy z wozami przyjechali kmiecy a nie wozili, zaraz tedy wyprzęgali konie i na ścierni od sierpa chłopiec pasał ich. Podpisał: dzierżawca Kownacki
---------------------------------
Odpowiedź dzierżawcy Kownackiego na suplikę Jakuba Bartoszka była następująca:
Gdy się pokazało, że Jakub Bartoszek dopomagał Stanisławowi Burdzie do wywożenia zboża nocnym sposobem i dawał mu koni i sań jako się wyżej w odpowiedzi na suplikę zięcia Burdy wyraziło. A tenże zięć jego z chałupy swojej się ukrywał i w niego przesiadywał a nie odbita potrzeba wymagała parobka konserwować. Wydano mu ordynaryję na niego i na omastę, ale że jej przyjąć nie chciał i do chałupy z nią karbowego nie puścił. Oddał tenże karbowy samej Burdzinie tęż ordunaryję. Dwojaki fałsz w tej suplice Jakub Bartoszek położył, pierwszy, że ze swego kazałem mu parobka żywić, drugi, że to za to kazałem mu dać parobka, że on przed półtora lat mówił, że jego zięć roli nie poradzi jakbym był wieszczem, że on to wszystko potraci. Trzeci fałsz kładzie, że Gromada przyświadczyła, że zięć jego roli nie poradzi. A wójt z Gromadą obrał go na rolę, nie ja, proszę się nad tym zastanowić jeśli to warto jakiej skargi i co w tym ma za uciemiężenie ode mnie. Na parobka dano ordynaryję na św.Wojciecha jego córce, a on po św.Stanisławie podaje fałsz, że go żywi.
Podpisał: dzierżawca Kownacki |
Analizując odpowiedzi dzierżawcy widzimy, że znajduje on wiele argumentów na obronę swojego postępowania. Odpowiedzi ujawniają jego wrogą postawę i niechęć do poddanych. Wiele odpowiedzi jest pokrętnych. Najdziwniejsza jest sprawa powoływania kmieci. Wydawałoby się, że każdy chłop marzył aby zostać kmieciem, mieć dużo ziemi, woły, konie i parobków, a przez to mieć dostatek i być poważanym we wsi. Tymczasem za rządów Kownackiego niektórzy są zmuszani do bycia kmieciami. Gdy mimo to próbują wywiązać się z powinności, okazuje się, że sobie nie radzą i proszą o zdjęcie z tej funkcji. Dzierżawca tłumaczy się, że to nie on, a wójt wyznacza na role kmiece, a wiadomo, że we wszystkich sprawach, nawet dużo mniejszej wagi, decydował on sam, jako pan i władca. W całej tej sprawie stosunek dzierżawcy do chłopów spowodował ich wrogość do niego. Wrogość ta przejawiała się tym, że źle dla niego pracowali, gdyż nie mieli innego sposobu sprzeciwu. Powstało błędne koło, które mógł przerwać tylko dzierżawca, ale tego nie zrobił. W suplice pojawia się nazwisko Horwata, podstarościego, który odegrał negatywną rolę w życiu wsi (piszemy o tym dalej). Był on pomocnikiem (ekonomem) dzierżawcy Kownackiego i mieszkał w dworze nasiechowskim. Sam Kownacki z rodziną mieszkał w dworze dziewięcielskim.
----------------------------------
26 czerwca 1782 roku Rektor Akademii Hugo Kołłataj powołał Komisję do zbadania skarg chłopów Nasiechowskich i Dziewięcięlskich.
Kraków 26 czerwca 1782 r. – decyzja Rady Wizytatorskiej Akademii w sprawie powołania Komisji do spraw skarg chłopów podpisana przez Hugo Kołłątaja. |
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Rada Wizytatorska daje moc JXX Minockiemu i Popławskiemu rozsądzenia finalnie na gruncie pretensyi od Gromady Dziewięcielskiej i Nasiechowskiej, do JP Kownackiego, posesora prawem dzierżawy tych że wsi, zostawiwszy sobie samej wydanie kontraktu. Dnia 26 czerwca 1782 roku na sesyi Rady X. Hugo Kołłataj Kugo Kołłątaj (1750 – 1812)
Dodatkowo Kołłątaj dopisał własnoręcznie na decyzji: „Jeżeli by z strony Gromady były przełożone potrzeby, te JXX Księża lustratorowie załatwią na gruncie.”
Komisja Kołłątaja działała opieszale i supliki nie przyniosły poprawy doli chłopów. Chłopi postanowili więc napisać suplikę do samego Króla Polski. Oto późniejsze zeznania autorów tej supliki, Łukasza Jakubasa, Piotra Sakłaka i Stanisława Burdy, jakie zachowały się w Archiwum:
Nasiechowice 1783 r. – protokół z przesłuchania autorów supliki do Króla
|
Łukasz Jakubas stwierdza: Student podobno na Mariackiej Szkole nam pisał suplikę, z którą ci dwa co tu siedzą chodzili do Warszawy i mnie na niej podpisali. To się działo z woli całej Gromady, która się schodziła do wójta Matyasza i tam składkę na podróż uczynili 5 marek dla tych dwóch ludzi, co do Warszawy pojechali. Raz na Mariackiej Szkole przy pisaniu tej supliki byłem, ale tego studenta co pisał nie poznałbym. Piotr Sakłak stwierdza: Jestem rodem z Nasiechowic. Szlachcic pod Warszawą pisał nam suplikę, którą podaliśmy Xsięciu koadpitorowi, a notę do tej supliki pisał nam dyrektor w Słomnikach. To się działo z woli całej Gromady, która się zgromadziła do Bartosza Romualda w nocy i za wsi odprawiwszy radę, cała Gromada w nocy wspólnie nas wyprawili do Warszawy, dawszy nam na drogę 5 mark fenigów 9. Ja tę suplikę oddałem samemu Najjaśniejszemu królowi, a on J.W. Xsięciu koodpiterowi, bośmy od Pana Dzierżawcy wielkie pokrzywdzenie mieli. Od poprawienia tej supliki dałem szlachcicowi fenigów 12. Stanisław Burda stwierdza: Wójt Matjasiewicz przyniósł składkę do wójta Romualda i obydwie Gromady wspólnie namówili się do wyprawienia z supliką, bowiem podając wprzódy supliki do Wielmożnego Kołłątaja i Marxena, żadnej my na nie nie odbierali rezolucji. Terminatkę do suplik pisał nam student na Mariackiej Szkole, a suplikę, którą oddaliśmy Najjaśniejszemu Królowi, szlachcic o 4 mile od Warszawy pisał nam. To się działo z woli całych Gromad, którzy nam dali na drogę marek 5 fenigów 9, z których na konie expensował Sakłak.
W powyższych zeznaniach Łukasz Jakubas stwierdza, że brał udział w pisaniu supliki, ale do Króla pojechali tylko dwaj pozostali autorzy. Przy okazji zwracamy uwagę, że w tym dokumencie Łukasz ma nazwisko Jakubas, natomiast w innej suplice przedstawionej w dalszej części, jest podpisany jako Łukasz Bartoszek. Jest to kolejny przykład równoważnego stosowania nazwiska Jakubas i Bartoszek. Najważniejsze w zeznaniach jest zdanie Sakłaka: „podając wprzódy supliki do Wielmożnego Kołłątaja i Marxena, żadnej my na nie nie odbierali rezolucji”. Marxen był poprzednikiem Kołłątaja na stanowisku rektora Akademii. |
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Chłopi zawiedli się na Akademii i wszyscy włościanie z obu wsi, łącznie z wójtami, zorganizowali się by walczyć o poprawę swej doli. Dzisiaj możemy powiedzieć, że walczyli o swoją godność. Wiedzieli, że są poddanymi i że muszą wypełniać ciążące na nich obowiązki, ale nie chcieli być bici, poniżani i nadmiernie wyzyskiwani. Czuli, że mimo ciężkiej pracy nie są w stanie zapewnić bytu swoim rodzinom. Królem Polski był wówczas Stanisław August Poniatowski (1732 – 1798). Polska była po I rozbiorze (1772) i chyliła się ku upadkowi.
Nasiechowice 1783 r. – tytułowy fragment supliki chłopów do Króla Polski
Poddani z wsiów akademickich Nasiechowic i Dziewięcioł zwanych, pod rządem JMc Księdza Kołłątaja kanonika krakowskiego, któren puściwszy je w arendę JP Kownackiemu, nieprzestanne ponoszą od dzierżawy uciemiężenie, które punktami wyrażone w Memoriale, zanoszą w tej mierze zażalenia.
Jako znające dzieci ojca swego pod miłosierdziem rozpostartych skrzydeł garną i cisną się, tak my w naszych rządzach cała Gromada ze wsi Nasiechowice i z Dziewięcioł, gwałtownie ciśniemy się z pokorną supliką pod nogi Najjaśniejszego Monarchy żebrząc łaskawie aby na nas w rządzach naszych raczył wejrzeć okiem miłosierdzia, a to w okolicznościach poniżej wyrażonych. 1. Dostaliśmy się pod władzę i moc WImci X Kołłątaja kanonika krakowskiego, który puściwszy dzierżawą Imci Panu Józefowi Kownackiemu w uciskach i utrapieniach naszych, łzami się gorzkimi zalewamy o to przez gwałtowną robociznę, bydło nam już wyzdychało, jako to Stanisławowi Burdzie koni para zdechła zakładnych, których dotąd nie ma a robić pańszczyznę musi, grunt nadany pusto nie zasiany leży. Tegoż dziad i ojciec mając dostateczną zagrodę JP Dzierżawca gwałtownie go wziął na rolę kmiecą dawszy mu mało wiele zakładu, to wszystko tak co po ojcu zostało jako i zakład mizerny. Przez JP Dzierżawcę przyjdzie do tego, że chleba pójdzie prosić gdy nadzwyczaj JP Dzierżawca uciemięża Inwentarz robociznami nieznośnymi okłada tak dalece, że całotygodniowe pędząc usilnie dla niego prace w swoich, na krwawy kawałek chleba osychać musimy. 2. Gałdzie Wojciechowi koni 3 i wołów 3 zdechło, na to JP Dzierżawca nie respektując pędzi w robociźnie tygodniowy sobie opóźniając nawet i komornica u tegoż, że nie mogła pańszczyzny wytrzymać odeszła wszystkiego kiedy jej JP Dzierżawca ostatnią zajął krowę i dotąd trzyma. 3. Jacentemu Wojtasowi przywrócono grónt, tenże dopraszał się o zapomożenie zasiewu tegoż JP Dzierżawca ale surową odebrał odpowiedź i dotąd nic niepozyskawszy przeto mu przejdzie póść ze wsi nie mając dla siebie i bydląt żadnej ze dworu pomocy. |
4. JP Dzierżawca swoje grónta zasiewa, a my przez uciemiężenie i przez podwójną robotę, któryśmy za dawnych dzierżawców nie robili, teraz musimy. A nam oddanych gróntów żadnym sposobem dosiać nie zdołamy zostając w pracach codziennych dworskich. 5. W nowym karczowaniu lasu napędzono gwałtownie pługi, lemiesze skruszyły się, na to nie masz żadnego względu i nagrody od JP Dzierżawcy, co nam jest z wielką krzywdą, że przez czas niedługi poszły marnie pługi. 6. Piotr Sakłak będąc na roli odrabia pańszczyznę codzienną, przy tym robotę stelmaską, od której to roboty stelmaski przez JP Dzierżawcę odrabiającemu zupełnie pańszczyznę nie jest wolnym w czasie roboczym gróntowym a za to żadnej nagrody i zapłaty nie ma, ale jeszcze konającego przyjechawszy bił w domu na łószku leżącego, gdzie dziecię proszące nogami kopał i żonę policzkował, aż na ziemię padła, której się ledwie docucono. Wraz i matkę tegoż, która widziawszy oczywistą krzywdę także onę kańczugiem zbił ciężko, nie kontentując się pojechawszy do dworu, przyjechał w pięć ludzi, 60 prętów wiklinowych odebrał i do łańcucha wsadzony był, gdzie po tejże karze więcej jak niedziel 6 z łószka nie wstając chorował. Taki przykład odebrawszy po tejże chorobie jeżeli nie będzie posłuszny dworowi to ma być zbity tak, że sobie chleba kawałka nie zarobi i że niesi wyświecony, a tą złością gdzie najgorzej to mu sprzężaj pędzą. Długu niesłusznego zł 12 groszy 15 oddać gwałtownie musiał co nie winien był tylko zł 4 groszy 12. 7. Kazimiera Swedurę w podworzu JP Dzierżawca niewinnie kołem zbił, który dotąd kona i mizerna nadzieja ozdrowienia jego. 8. Jan Jakubas będąc u pługa na roli podstarości go śmiertelnie uderzył, którego ledwie docucono. 9. Kasper Kowal nie robiąc pańszczyzny za dawnych panów, a teraz JP Dzierżawca założywszy pańszczyznę odrabiać i w kuźni robotę 10. Z Nasiechowic i Dziewięcioł z tych dwóch wsi poszło za tegoż dzierżawcy ludzi tyle, to jest Wojciech Dela poszedł z żoną i dwojgiem dzieci, który gwałtownie był bity wytrzymać nie mógł. Jakob Bielawski poszedł z żoną z dziećmi pięciorgiem odszedłszy wszystkiego zbitym został. Zagrodnik Józef Faterek z żoną i czworgiem dzieci będąc zbity i skatowany odszedł wszystkiego. Józef Wojtas ciężko będąc obciążony robotą z żoną i 5giem dzieci poszedł ze wsi. Franciszek Kurasek wziąwszy go do dworu gwałtem od kmiecia nie mogąc wytrzymać kary ustawicznej poszedł ze wsi z bratem swoim Wacławem. dworską robić darmo przyniewolony jest. Błażej Strzelec zagrodnik z żoną poszedł ze wsi. Błażej Przewdziecki zagrodnik, do dworu JP dzierżawca wziął do bydła paść od gospodarstwa i ten wszystkiego odszedł. |
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Pawła Pstroskiego tyż zagrodnika wziął od gospodarstwa do bydła pasenia, gdzie krowa zachorowawszy dworska, którą JP Dzierżawca zabić kazał i onyż zjedli, a tenże Paweł Pstrowski musiał swoją krowę przedać i jemu zapłacić co jest z oczywistą krzywdą. I już z powyżej wymienionych dwóch wsiów poszło więcej luda jak trzydzieści. Nad to podymne, tak za dwór jako i harendę my Gromada nasiechowska opłacać musimy, co nam jest z wielką krzywdą i uciemiężeniem. A przeto jak najpokorniej żebrzemy Najjaśniejszego Waszej Królewskiej Mości Majestatu abyś Najjaśniejszy Panie a Panie Miłościwy raczył w to wejrzeć i nas od tak cięszkiej robocizny podwójnej, której nigdy nie wystarczemy uwolnić bo nam się już cięszko do majątków naszych powrócić jeżeli tenże JP Dzierżawca dłużej zostawać będzie. Co wszystko przysięgą stwierdzić zupełnie przyrzekamy a za pokazaną nam i uczynioną sprawiedliwość, za miłe zdrowie i panowanie Najjaśniejszego Pana w potomne wieki błagać Majestatu Boskiego przy codziennych ofiarach nie przestaniem Waszej Królewskiej Mości. Wierni poddani ze wsi Nasiechowic i Dziewięcioł: Piotr Sakłak, Stanisław Burda, Łukasz Bartoszek, wójt Nasiechowic Romald oraz z całą Gromadą podpisujemy się. Maciej Włosek wój Dziewięcielski z cała Gromadą podpisuje się. |
Suplika do Króla zawiera wiele skarg, z których najważniejsze można zwięźle streścić następująco: ciężka, całotygodniowa praca pańszczyźniana na dworskim polu, uniemożliwia uprawę własnych kawałków roli, prowadząc chłopów do nędzy i ubóstwa. Poza tym, chłopi nie mogą znieść zajmowania dobytku, bicia (6 przypadków pobicia przez podstarościego Horwata), zakuwanie w łańcuchy, niepłacenie za dodatkową pracę. W suplice wylicza się aż 7 rodzin, które z powodu ciężkiego wyzysku uciekły ze wsi. Niektóre skargi są wprost przerażające, np. opis bicia konającego chłopa. Suplikę do Króla podpisało 5 osób, w tym dwóch Jakubasów, Łukasz Bartoszek oraz Romuald (Roman) Jakubas, wójt Nasiechowic.
Kancelaria królewska, a może sam Król skierował sprawę supliki do wyjaśnienia na miejscu w Krakowie. Akademia przeprowadziła lustrację, w ramach której dzierżawca po raz kolejny musiał pisać wyjaśnienia. |
Odpowiedź Dzierżawcy Kownackiego na podane w suplice do Króla punkta chłopów Nasiechowskich - 17 czerwca 1783
Ad.1. Stanisław Burda skarży, że obciążony robocizną, konie mu pozdychały i rola niezasiana leży. Ten w przeszłym roku odebrał rolę ze wszystkim obsianą i sprzężaj wszystek. Nie był w Krakowie, tylko dwa razy ze zbożem swoją mocą. W tym roku nic końmi nie robił. Poprzez mięsopust nocą zboże swoje do Miechowa i do Słomnik wywoził przez co konie utracił i tylko od Nowego Roku do św.Józefa pieszo odrabiał, a od św. Józefa zaczął się ukrywać. Wziąwszy woły do dworu i na parobka dano, ze dworu ordynaryja aby przynajmniej pługiem orał parobek jako się obszerniej na pierwszą suplikę odpisało. Gdy się zaczął na wiosnę ukrywać. Dwór swemi pługami i fornalami obsiawszy na jarz role na św. Wojciecha zaprawił, a on w suplice podaje, że grunt pusto leży. Należy aby zasiew zapłacił a jego przeszły wójt nasiechowski z Gromadą na role podał, a WW Delegaci w przeszłym roku w swojej dyspozycji potwierdzili, która pokładym podpisana przez co do mnie żadna nie sciąga się pretensja. Ad. 2. Wojciech Gałda kmieć nasiechowski podał, że mu trzy konie zdechły i trzy woły, a w przeszłym roku WW Delegaci zrewidowawszy sprzężaj kmiecy, nakazali dać temuż Gałdzie na wołu zł 40, które mu oddałem, on za te pieniądze kupił konia i ten mu wkrótce zdechł. Pańskie, że mu każę odrabiać, to nad inwentarz nic nie robi i teraz nawozu z drugim nie woził, ani do Krakowa nie jeździ. Ad. 3. Jackowi Wojtasowi zasiałem i dworskimi sługami i fornalką zaprawiłem. Bydło karmą z dworu żywiłem a on zasiew stracił tylko skrzypków i pijaństwa patrząc. Jako i teraz w świąteczny poniedziałek w Dziewieciołąch całą noc s parobkiem pił i tańcował, nazajutrz gdy kazano do nawozu siana najemnika po wsi szukała i wymożonemi końmi na pańskie wyszła. |
Tenże w przeszłą sobotę woły w pańskie pokosy wygnał, gdy mu ich Podstarosci zajął, powiedział mu, że gdyby tam do sądnego dnia był, to ja po nich nie pójdę. Obszerni opisałem jego akcje w odpowiedzi na pierwszą suplikę. Ad. 4. Żaden nad Inwentarz kmieć nie robi ani go na najem nie wypędzają i owszem umniejszyli im oraczki po pięć zagonów na dzień. Ad. 5. Że przez lenistwo parobka trafił się, że który nie odwadziwszy pług urwał nie sztaram orali bo więcej dworskie pługi, a wszystkie tylko pod pół korcy owsa i pod dwie miarki prosa wyrobili. Ad. 6. Piotr Sakłak jeszcze w roku 1780 po św. Michale nie chciał stanąć do roboty do dworu. Po którego Podstarości gdy poszedł do chałupy porwał się na Podstarościego i za gardło uchwycił i siekierą w rękę okaliczył i uszedł, na mnie tę skarę kładzi, a ja pod ten czas od św. Michała do św.Marcina dla choroby mojej żony siedziałem w Krakowie i powróciwszy kazałem go wołać. Przez pół roku do dworu nie chciał stanąć lecz sprowadzony odebrał karę dosyć małą bo tylko rózy brzozowych 60 naprętów. Tenże już rok trzeci a na przeszłorocznej komisyi nie popisował się z tą pretensją tylko fałsze pisze i podaje, że za sporządzanie stelmaskie dwór mu nie płaci. Dowodzi tabela robocizny z przeszłego roku …?... koła kół fornalskich poprawia potrącone ma dwa dni, a od zbicia Latały trzecia część roku oko moje go nie widziało. Przyłączam tu tego Sakłaka excessa, za które cięszko powinien być karany. |
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Roku przeszłego 1782-giego w jesieni powracając z Słomnik pieszy z jarmarku na drodze zbił i skaliczył Sakłak zagrodnika nasiechowskiego. Wołany kilka razy do dworu stanąć nie chciał i dotychczas nie staje tylko się ukrywa. Tenże Sakłak za mojej possesyi, gdy zajęli na plebanię bydło ze szkody Plebana, naszedł chlew odbił i bydło swoje wypuścił i za to kary nie wziął. Tenże Sakłak za mojej possesyi chłopa nasiechowskiego w browarze łańcuchem żelaznym w głowę ranił i za to nie był karany. Tenże Sakład przed lat kilka karczmę pańską w Nasiechowicach w nocy najechał przebrawszy się po iczacku, usmolił żerdź za spiskę i z pistoletami, dobrał sobie do kompany krawca, biegasa i parobczaka z plebani. Pieniędzy co było w karczmie zabrał i wódki baryłkę, z tym w las ujechali. Gdy tego doszli szkode nadgrodził. Podstarościemu się okupił i malutką karę plag kilkanaście wziął. Tenże Sakłak, szlachcica na drodze jadącego do Krakowa, o nie ustąpienie z drogi zbił. Tę sprawę zagodził. Tenże Sakłak, gdy jego matka przy nim siedząca komornego nie chciała odrabiać Podstarości poszedł ją wygnać. Powiedział on, że zabije kogo a nie da matce komornego robić. Spytał się go Podstarości kogo zabije, odpowiedził - Pana, co słyszał Bielaski gajowy nasiechowski. Tenże Sakłak, gdy mu Roman, wójt nasiechowski odpowiedź dał dworską powiedział, że i Pana i Księży się nie boi. Wart taki człek kata. Ad. 7. Kazimierz Swedura zdrów, na pańskim bywa i nigdy nikogo kołem nie uderzyłem. Ad. 8. O Janie Jakubasie żadnym nie wiem żeby go trzeźwiono [wskutek pobicia przez podstarościego]. Ad. 9. Kasper Kowal za dzień wedle pługów robi. Ad. 10. Dowiodłem inwentarzem, żem na pustych trzech zagrodach osadził zagrodników, więc nie ubyło ludzi tylko jeszcze przybyło za mojej possesyi trzech zagrodników. I [za] rozeszłych ludzi przede mną, kilkanaście zgromadziłem. Dowiodłem fałsz Pstrowskiego, że mi żadnej krowy nie zapłacił, choć ją zabił, tylko czynsz z zagrody. Wyświadcza mnie przeszłoroczna WW Delegatów rezolucya, że żaden poddany z mojej okazji nie uszedł, a tym bardziej w tym roku, alias przez ten rok najmniejszego dziecka ze wsi nie poszło oprócz dwóch buntowników Sakłaka i Burdy, których od trzech ćwierci roku nie widziałem. Tylko słyszę o nich, że ludzi buntują, składki z ich wybierają i do Warszawy jeżdżą, a najczęściej w Miechowie i w Słomnikach siadają. Łukasz Bartoszek kmieć nasiechowski, który z lasu pańskiego nocą Żydowi do Janikowic dęby i drzewo woził, dekretem grodzkim po karę do dworu odesłany, dotychczas niekarany. Kazimierz Swedura powiedział w suplice, żem go kołem zbił z czego chorował. Tego nie tknąłem, ani on się o to nie skarżył teraz przy tej lustracji. |
Przez co fałsz w cały suplice pokazał się, za co dopraszam się Prześwietnej Akademy, aby buntownicy, najpierwszy Piotr Sakłak, drugi Stanisław Burda i Łukasz Bartoszek, przykładnie ukarani byli. Podpisał: Kownacki Dopisek Kownackiego: Wójt dziewięcielski wyznał przed WW Kommisarzami, że ani on ani cała gromada dziewięcielska nie wchodzili do tej supliki, a buntownicy wyżej wyrażeni ich podpisali - zeznał to wójt sam dziewięcielski przed WW Kommisarzami.
Dzierżawca w żadnym punkcie nie widzi swojej winy, wręcz przeciwnie, w wielu przypadkach zarzuca chłopom fałsz. Na zarzut, że nadmiernie obciąża ich robocizną, kilkakrotnie odsyła do tabeli robocizny, choć wiadomo, że sam ją prowadzi i wpisuje do niej co chce. W kilku przypadkach podaje charakterystykę skarżących, jako uchylających się od pańszczyzny awanturników, a w przypadku zagrodnika Sakłaka pisze nawet, że jest on wart kata.
W sprawie krowy zjedzonej przez głodnych chłopów zeznania są sprzeczne. Chłopi mówią, że była to chora krowa i dzierżawca kazał ją zabić, a chłop, który to zrobił, musiał sprzedać swoją krowę, żeby zapłacić dzierżawcy za tamtą. Natomiast dzierżawca twierdzi, że chłop Pstrowski ją zabił i nie zapłacił.
---------------------------------
W lipcu 1783 roku Rektor Akademii, Hugo Kołłątaj ze skarbnikiem i prokuratorem Akademii, przyjechali do Nasiechowic i Dziewięciołów, gdzie na zebraniu z mieszkańcami zostały omówione wszystkie skargi chłopskie.
Dziewięcioły 1783 r. – początkowy fragment protokołu zebrania przedstawicieli Akademii, w tym Rektora Hugo Kołłątaja, z mieszkańcami obu wsi. |
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Działo się na gruncie dóbr wsi Dziewięcioły dnia 28 lipca 1783 po zwołaniu Gromad obydwóch tak Nasiechowskiej jako i Dziewięciolskie w przytomności JWMci Hugona Kołłątaja Szkoły Głównej Rektora, W. Skarbnika Gruszeckiego, Im X Bogucickiego Szkół Wyższych Rektora i Im X Smacęniowskiego nowo obranego Szkoły Głównej Prokuratora. Po zwołaniu Gromad podług Inwentarza każdy z osobna czytany był, a że w przeciągu lat 4 niektóre odmiany z przyczyny śmierci ponastępowały, przeto każdy z imienia napisany w Inwentarzu podług dzisiejszego posiadania ról i zagród. Z wszystkiemi więc z obydwóch Gromad zwołanych i zweryfikowanych do następującej przystąpił się indakacyi: A naprzód czytało się przypomnienia punktów przez Im XX Kommisarzów w roku przeszłym 1782 delegowanych, którym czy zadość się dzieje wypytywane były Gromady. Ad.1. Pierwszemu przepisanemu punktowi zadość się stało, który w tym się objaśnia napotym: Iż gdy do lasa się dwóch sprzęga, tedy po jednemu każdy do lasa dać powinien, a po drugiemu do pieszej roboty posłać obowiązany. Gromada nie obowiązana była przed św.Janem po dwa radła wyjeżdżać, z tym wszystkim wyjeżdżała, a że to jest nad Inwentarz i powinność, a W. Dzierżawca obowiązawszy się po św.Janie potrącić to, co nad Inwentarz przed św.Janem robili a nie potrącił. Przeto dni przed św.Janem nad Inwentarz robione kompensowane być powinny, to będą mieli po żniwach bonifikowane i odtąd robić nie będą. Ad.2. Temu punktowi przepisanemu od JM. XX Kommisarzów zadość się dzieje podług przyznania Gromady. Ad.3. Satisfactt. Ad.4. Satisfactt. Ad.5. Satisfactt. Ad.6. Satisfactt. Ten punkt przepisany objaśnić należy. Ad.7. Satisfactt. Oprócz, że późno w noc do znoszenia snopków są przymuszani Ad.8. Satisfactt. Bo ten punkt regukuje się do 1-szego. |
Ad.9. Ponieważ się pokazało, że sprzężaj mitręży się i naczynie od roboty z powodu złych dróg i od wożenia ciężarów przez to wypada potrzeba przełożenia Dzierżawcy, aby miał wzgląd na drogi złe. Ad.10. Co do wożenia zboża pokazało się satisfact. Ad.11. Satisfactt. Burdzie jednak nie była postawiona i na jego rolę Jan Kuras nowo osadzony, któremu chałupę postawić należy jak najprędzej. Ad.12. Karczmarz nie zaspokojony w kwocie zł 6.pretendowanych za 30 …? Ad.13. Zagon jeden pleć 2 razy zagrodnicy powinni, a plewili po 5 razy. Nadto nie powinni tylko po 1 zagonie, a plewili po 2. Ad.14. Satisfactt. Ad.15. Satisfactt. Ad.16. Satisfactt. Ad.17. Satisfactt. Oprócz: tkacz dzień robić powinien, a za robotę płatne podług rezolucyi JM XX płacić należy. Chałupnik Krzemień robić powinien dwa dni od św.Jana, a on robił od św.Wojciecha, a zatem bonifikacja dni nadrobionych potrzebna, a odtąd podług Inwentarza od św.Jana dni 2 robić powinien. Ad.18. ?; Ad.19, 20, 21, 22, 23, 24. Satisfactt. Ad. 25. Punkt niedopełniony względem chodzenia na południe podczas robót, a zatem przełożyć to W. Dzierżawcy należy. Względem snopków wielkich, to do W. Dzierżawcy. Ad.7. Ma karbowy pod plagami zalecono, aby po zachodzie słońca zaraz od żniwa schodzili. Odtąd ciężarów wozić nie będą. Po żniwach chałupa dla Kurasa ma by postawiona koniecznie. Plewienie podług Inwentarza ma być, to jest każdy zagrodnik jeden zagon za powinność dwa razy pleć powinien, a za plenie nad to, JP Dzierżawca kompensować obowiązany. Kompensacja dni tych nastąpić powinna Krzemieniowi, które robił od św.Wojciecha. Żeby chłopi koniecznie w Nasiechowicach chodzili na południe do chałup podczas młocki i wszelkiej roboty. |
Na podstawie powyższego protokołu widać, że Akademia uznała wiele skarg chłopów za słuszne i te zostały załatwione po ich myśli. W wielu punktach powyższego protokołu jest napisane tylko jedno słowo „Satisfactt”. Prawdopodobnie chłopi uznali, że w tych punktach sprawa została wyjaśniona.
Na szczególną uwagę zasługuje punkt dotyczący długości dnia pracy chłopów. Zobaczmy najpierw, jak ta kwestia jest uregulowana w Inwentarzu.
Nasiechowice 1788 r. – fragment inwentarza: Na pańskie o wschodzie słońca wychodzić, a o zachodzie schodzić powinni. Na obiad nie chodzą, ale im gospodarze w pole jeść posyłają.
Według inwentarza chłopi powinni pracować od wschodu do zachodu słońca, czyli w miesiącach letnich od godziny 5 do 20. Daje to 15 godzin dziennie. Tymczasem dzierżawca zmuszał ich jeszcze do pracy po zachodzie słońca, czyli musieli pracować nawet 16-17 godzin dziennie. Biorąc pod uwagę, że żniwa trwały kilka tygodni, takie traktowanie poddanych przez dłuższy czas było nieludzkie i dużo mówi o tamtych czasach, a szczególnie o bezlitosnym dzierżawcy. To chyba z tamtych czasów pochodzi smutna piosenka ludowa:
Zachodźże,
słoneczko, |
Nogi
bolą chodzić, |
Za
las, słonko za las! |
Na zebraniu z chłopami przedstawiciele Akademii przyznali, że prace należy kończyć o zachodzie słońca i pod groźbą kary plag nakazali karbowemu tego przestrzegać. Po dokładnym zbadaniu wszystkich spraw Akademia wydała zalecenia, zarówno chłopom, jak i dzierżawcy.
Nasiechowice 1783r. – Zalecenia dla W-go Dzierżawcy i Gromady Dziewięcielskiej i Nasiechowskiej stosowne do Rapportu Delegowanych na rozpoznanie zaskarżeń przez Gromadę Dziewięcielska i Nasiechowską przeciw W-mu Dzierżawcy zaniesionych.
Zalecenia Gromadom obiej wsi 1. Ponieważ pokazało się tylokrotnie iż Windyn, mieszczanin słomnicki buntuje Gromady, nie tylko Nasiechowskie i Dziewięcielskie, ale i okolice, co czyniąc ludzi na expens wyciąga, bałamuci, od robót gospodarskich odwodzi; przeto zaleca się pod surową karą poddanym wsi Nasiechowic i Dziewięcioł, aby z tym człowiekiem niespokojnym nie wdawali się, ile że uskarżyć się o krzywdy inną drogą zawsze mogą. 2. Mając jakie zaskarżenia na W.P. Possesora nie wszyscy na skargę ze wsiów wychodzić, ale na to dwóch statecznych ludzi wybrać powinni, którzy by zaskarżenia do kogo należy oddali i na to rezolucji czekali. Tym albowiem sposobem ani pańszczyzny zatrzymywać, ani zatrzymanej z uciążliwością odbywać nie będą. 3. Podając zaskarżenia, fałszywych potwarz kłaść nie mają, lecz prawdziwe i rzetelne krzywdy jak najjaśniej wyrazić i nie zbitym dowody próbować powinni, inaczej surowej karze podpadać będą. Zalecenia Wielmożnemu Dzierżawcy 1. Ponieważ wszyscy poddani oskarżają Horwatę podstarościego o dzikie karanie i obchodzenie się z nimi, a ten tyle razy napominany nie umniejszył swojej surowości, więc sama słuszność wyciąga, aby go W. Dzierżawca odmienił a innego do tej posługi łagodniejszego przyjął. 2. W. Dzierżawca ponieważ w ukaraniu zdaje się przechodzić granice, nie będzie przeto odtąd miał mocy nad kilka plag dać poddanemu i to narzędziem zdrowiu i życiu nieszkodliwym, a gdy zajdzie większa okoliczność wyznaczenia kary całej Gromadzie, zaleci skowanie, zaś w łanach człowieka za małe przewinienia całkiem skuć się zabrania. 3. Kasper, kowalstwo trzymający oraz zagrodę, dni do tejże zagrody gospodarską robotą odrabiać będzie, a W-ny Dzierżawca kowalską robotę ma mu płacić podług ugodzenia się z nim za każdą sztukę. A ponieważ ten kowal ma naczynie pańskie, kuźnię i pniaki na węgle wykopane z lasu pańskiego, przeto obowiązany będzie |
nasiechowskie i dziewięcielskie wozy, pługi, konie, radła i inne sprzęty gospodarskie darmo sporządzać. Zaś 6 zł pretendowane od roboty w młynie wietrznym powinny mu bydź wrócone. 4. Zagrodnikowi na Miechowicy odebrane do dworu łączka i zagony mają mu bydź przez W-nego Dzierżawcę powrócone, gdyż nie objął tego żadnym kontraktem od swych fundatorów i nie dając z tego arędy nie ma prawa do tego. 5. Ponieważ w suplice żaliła się Gromada, że niektórym zabrane za długi bydło i sprzęty gospodarskie bardzo tanio et in …?.. W-go Dzierżawcy od wójta jednego taksowane, zaczem na potem takowa taksa nie powinna się dziać w obecności W-go Dzierżawcy ani od jednego wójta, ale cała Gromada powinna takowe rzeczy sprawiedliwie ocenić i bydło taksowane kto by chciał z Gromady kupić W-mu Dzierżawcy pieniądze oddać powinien, dotąd zaś rzeczy otaksowane ponieważ W-ny Dzierżawca obiecał in natura powrócić, dłużnicy przeto pieniądze oddać mu powinni. 6. Gdy do jerzyny robotnik dniowemu wyznaczeniu robót w Inwentarzu nie opisanemu wydołać nie może, W. Dzierżawca nie ma tego na drugi dzień odkładać, aby stąd więcej dni wypadało, albowiem tak doglądany robotnik nie mógł więcej wystarczyć i już tym samym dniową pańszczyznę odbył. 7. Nie mają radlić więcej nad zagonów 50 na dzień i to na stajaniach nie z dwóch złożonych. 8. Ponieważ cztery razy na dzień z lasu obracać jest wielką uciążliwością, zaczem dawnego Inwentarza w tym gatunku roboty trzymać się będzie W-ny Dzierżawca, a w złe drogi inną robotę nie z lasu wożenie poddani odbywać mają. 9. Snopków na poszewkę po kop 3 robić mają według dawnego zwyczaju. 10. Sakłak za bunty konkluzyją Szkoły Głównej od roli odsądzony. Może do innej, byle tylko akademickiej wsi, przenieść się, a umiejąc kołodziejstwo i inne roboty około sprzętów gospodarskich może się wszędzie żywić. |
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
W zaleceniach chłopi otrzymali pouczenie, że nie powinni zadawać się z buntownikiem ze Słomnik a do załatwienia skarg mają wybierać statecznych przedstawicieli. Otrzymali również przykazanie, że nie powinni kłamać, a wszelkie zarzuty dobrze udowodnić. Zalecenia te są lekkiej wagi i świadczą o tym, że w większości przypadków chłopi mieli rację. Można więc przypuszczać, że cała sprawa przyniosła im pozytywny skutek. |
Dzierżawca Kownacki otrzymał dużo więcej zaleceń, co potwierdza słuszność wielu skarg. Przede wszystkim, miał pozbyć się nazbyt surowego podstarościego Horwata, który bił chłopów. Samemu Kownackiemu zabrano prawo wymierzania większych kar, mógł wymierzyć najwyżej kilka plag lub zakucie w dyby. Musiał również zaniechać wielu innych złych praktyk. |
Jednak dzięki tej sprawie Kownacki też dużo zyskał. Poznał się bliżej z Hugo Kołłątajem i jak wynika z dalszych faktów, stali się sobie dość bliscy. Niecały rok po zakończeniu sprawy, Kołłątaj został ojcem chrzestnym jego syna a kilka miesięcy później udzielił ślubu w Nasiechowicach jego córce Zofii. Bracia Kołłątaja, Jan i Rafał byli świadkami na tym ślubie i wszyscy zapewne świetnie się bawili na hucznym weselu we dworze.
Nasiechowice 1784 r. – akt urodzenia i chrztu Remigiusza Kownackiego. Ojciec chrzestny Hugo Kołłątaj.
Nasiechowice 1784 r. – Hugo Kołłątaj udziela ślubu Zofii Kownackiej. Świadkowie: Jan i Rafał Kołłątajowie |
|
Hugo Kołłątaj do 1785 roku był Rektorem Akademii. W 1785 roku został proboszczem i właścicielem wsi Koniusza (wg. Bitwa pod Racławicami Jana Pachońskiego). W tym samym czasie przebywał również w Warszawie, gdzie zorganizował zespół publicystów, nazwany kuźnicą kołłątajowską. W 1786 roku został odznaczony Orderem Świętego Stanisława. W 1788 roku tytułem emfiteuzy nabył wieś Krzesławice (obecnie dzielnica Krakowa), którą 100 lat później zakupił Jan Matejko. W 1791 roku Kołłątaj został odznaczony Orderem Orła Białego. Brał udział w Sejmie Czteroletnim, współtworzył Konstytucję 3 maja. W lipcu 1792 roku, na oficjalnym zebraniu na zamku królewskim w Warszawie, namawiał króla Stanisława |
Augusta do przystąpienia do Targowicy i sam zgłosił zamiar przystąpienia do niej. Jak wiadomo, król kilka miesięcy później przystąpił do Targowicy, natomiast Kołłątaj wystraszył się reakcji tłumów i uciekł z Warszawy. J. Pachoński pisze, że brat Hugo Kołłątaja, Rafał, pół roku przed bitwą racławicką (w 1793 r.) uczestniczył wraz z Kościuszką i gen. Zajączkiem w rekonesansie do Podgórza w celu ocenienia nastrojów i przygotowań do powstania. Natomiast ostatnią noc przed bitwą Kościuszko nocował na plebanii w Koniuszy. Kołłątaj przystąpił do insurekcji kościuszkowskiej (1794) i objął w niej Wydział Skarbu. Hugo Kołłątaj zmarł w 1812 roku w Warszawie. |
W 1788 roku w Nasiechowicach mieszkały 4 rodziny Jakubasów. Nie żył już wtedy senior rodu, Bartłomiej, który zmarł około 1755 roku. Nie żył również jego syn Joachim, który był kmieciem.
Drugi syn Bartłomieja, Jakub Jakubas (Bartoszek, ur.1709), miał prawie 80 lat i mieszkał u swojego syna Jana (ur.1762). Natomiast trzej inni synowie Jakuba, którzy w tym czasie dorośli i założyli rodziny, stali się zagrodnikami.
Są to: Franciszek (ur.1744), Kazimierz (ur.1743) i Maciej (ur.1754). W wykazie są zapisani jako Bartoszkowie, ale 4 lata później, w spisie ludności wszyscy mają nazwiska Jakubas i w spisie tym nie ma żadnego Bartoszka. Łukasz (ur.1742), syn Jakuba, który był jednym z autorów supliki do Króla, nie występuje w powyższym wykazie, prawdopodobnie był komornikiem i mieszkał u kogoś w zagrodzie lub zmarł.
Nasiechowice 1788 r. – wykaz kmieci i zagrodników
W Inwentarzu z 1788 roku znajdują się ciekawe informacje o dziesięcinach kościelnych pobieranych od chłopów i od dworu.
Nasiechowice 1788 r. – fragment Inwentarza: „Z Nasiechowic dziesięciną dwór i gromada dają wytyczną nasiechowskiemu plebanowi. Z Dziewięcioł od gromady i Miechowic dziesięcina pieniężna, którą gromada opłaca w kwocie rocznej złotych polskich sto pięćdziesiąt na zamek do Krakowa. Z dworu dziewięcielskiego gruntów dziesięcinę wytyczną dwór wydaje prebendarzowi pacanowskiemu.”
Z powyższego fragmentu wynika, że dziesięcina z dworu i od chłopów nasiechowskich była „wytyczna”. Oznacza to, że pleban sam wytyczał (wskazywał) na polu snopy zboża, które wybierał dla siebie. Można się domyślić, jakie to były sposoby wybierania.
Dziesięcina od chłopów z Dziewięcioł i przysiółka Miechowice była „pieniężna”. I to jest zaskakujące, że kościół zdecydował się na zamianę dziesięciny na opłatę pieniężną, zaś Akademia Krakowska nie wprowadziła analogicznej zamiany pańszczyzny na czynsz. W książce „Dziejach Uniwersytetu Jagiellońskiego” autorzy wyraźnie piszą, że: „Nie doszło do oczynszowania chłopów w dobrach akademickich, co postulowała bardziej postępowa część profesorów.”
W związku z dziesięciną pobieraną przez prebendarza pacanowskiego należy przypomnieć informację o Pacanowie i Niekrasowie, podaną w rozdziale o etymologii nazwiska Jakubas. Otóż, już za czasów Długosza (XV w.) dziesięcina z Dziewięciołów była wydawana prebendarzowi pacanowskiemu a dziesięcina z pobliskiej Koniuszy plebanowi z Niekrasowa. Zatem, co roku, przez ponad 300 lat szlakami przestawionymi obok odbywał się transport zboża. Do transportu wykorzystywani byli chłopi z wozami, więc zachodził również przepływ osób pomiędzy tymi miejscowościami. Mogli więc Jakubasowie przywędrować do Nasiechowic z Pacanowa lub Niekrasowa (albo odwrotnie?)
Trasy z Dziewięciołów i Koniuszy do Niekrasowa przez Pacanów (około 100 km).
Pod koniec XVIII wieku ród Jakubasów w Nasiechowicach składał się z 12 rodzin. Dokładne informacje uzyskujemy ze spisu ludności jaki przeprowadził w 1791 roku proboszcz parafii Nasiechowice Nepomucen Trąbski. Jakub spisany jest w domu syna Jana z określeniem „Oyciec kmiecia”. Jakub miał wówczas 82 lata, żona Katarzyna miała 70 lat.
Nasiechowice 1791 r. - pierwsza strona arkusza spisowego.
Mieszkańcy Nasiechowic byli spisywani domami, a w każdym domu rodzinami. W Nasiechowicach i Miechowicach były razem 53 domy, w których mieszkało 289 osób. W 12 domach mieszkali Jakubasowie oraz rodziny kobiet Jakubas mające nazwiska mężów. W domu zagrodniczki Jadwigi Jakubas, wdowy po Franciszku Jakubasie, mieszkała 6-osobowa rodzina komornika Jacka Wojtasa. Oprócz tego, w 3 innych domach było 3 Jakubasów na służbie. Łącznie w Nasiechowicach i Miechowicach było 46 osób należących do rodzin Jakubas, co stanowi 16% mieszkańców.
W dworze w Dziewięciołach u dzierżawcy Kownackiego służyło kolejnych dwóch Jakubasów – Franciszek 16 lat i Wojciech 27 lat.
Spis ludności Nasiechowic i Miechowic z 1791 r.
Kolorem zielonym zaznaczono rodziny Jakubasów, zaś kolorem niebieskim tych Jakubasów, którzy są szczegółowo opisani w trzech kolejnych rozdziałach. Na końcu dodano jeden wiersz ze spisu ludności Kaliny Wielkiej, gdzie karczmarzem był Kacper Jakubas.
Wśród 12 rodzin Jakubasów były 2 rodziny kmiece, 9 zagrodniczych i 1 chałupnicza. Każda osoba w spisie miała zanotowany wiek. Troje Jakubasów, którzy byli na służbie w innych domach, to: 20-letni Jan spisany na plebani, 12-letnia Anna spisana w domu kmiecia Wojtasa i 9-letnia Zofia Jakubas spisana u zagrodnika Mateusza Murowanego. W Dziewięciołach była jeszcze 6-osobowa rodzina Jakubasów, którą w tamtejszym spisie zanotowano jako Szymczyk, ale w metrykach kościelnych te same osoby występują jako Jakubas vel Szymczyk. Metrykę Walentego Jakubasa „syna z Wojciecha Jakubasa albo Szymczyka zwanego” przedstawiliśmy wcześniej.
W całej parafii Nasiechowice, skupiającej Dziewięcioły, Nasiechowice, Miechowice, Piotrowice, Pojałowice, Zarogów, Wilarz, mieszkało w 1791 roku 868 osób w 154 chałupach. Były również 4 dwory szlacheckie (Dziewięcioły, Nasiechowice, Pojałowice, Zarogów) oraz kościół i plebania w Nasiechowicach. Spis mieszkańców całej parafii Nasiechowice znajduje się na stronie http://www.jakubas.pl/genealogia/Spis-ludnosci-parafii-Nasiechowice-z-1791r.htm |
Oprócz dokumentów źródłowych z Archiwum UJ, ważnym dokumentem jest austriacka mapa Nasiechowic.
Wieś Nasiechowice w 1791 roku miała długość około 1 km. Domy stały po obu stronach głównej drogi. Nie było jeszcze wówczas przysiółka Łany, Podpojałowskiego ani Krzemieńca. Na powyższej mapie widać położenie domów i kształt działek. Większość domów była usytuowana dłuższym bokiem do drogi i tylko 2 domy były ustawione prostopadle. Należy pamiętać, że mapa była sporządzona wcześniej niż przeprowadzono spis i dlatego są różnice w liczbie domów, np. w przysiółku Miechowicach na mapie są 4 domy, zaś w spisie występują tylko trzy. Inny jest też układ dróg w pobliżu kościoła. Na mapie droga z kościoła do Miechowic i dalej do Dziewięciołów przechodzi przez teren dworski, później i obecnie przebiega bardziej na południe i jest przedłużeniem drogi głównej. |
Nasiechowice z przysiółkiem Miechowice na mapie Heldensfelda z końca XVIII wieku.
Dwór i folwark oznaczono kolorem pomarańczowym, kościół i zabudowania plebańskie kolorem żółtym, karczmę kolorem niebieskim. Zielone punkty - prawdopodobne rozmieszczenie Jakubasów.
Jakubasowie z Nasiechowic w Krakowie w XIX w.
Mieszkańcy Nasiechowic od najdawniejszych czasów jeździli do Krakowa na handel produktami rolnymi. Droga przez Słomniki i Michałowice na targ na Kleparzu wynosiła około 30 km i mogła być wykonana w ciągu jednego dnia. Wyjazd wozem konnym następował po północy i około godziny siódmej rano można było rozpocząć handlowanie. Powrót następował po obiedzie a na późny wieczór wracało się do Nasiechowic. Oprócz wyjazdów handlowych zdarzały się wyjazdy do Krakowa na służbę do bogatszych mieszczan krakowskich. Czasami taki pobyt doprowadzał do założenia rodziny i zmieniał się na pobyt stały. Do około 1800 roku Jakubasowie w Krakowie raczej nie mieszkali ponieważ w spisie ludności z 1791roku w żadnym domu, ani wśród mieszczan, ani wśród ich służby nie było Jakubasów. |
Było natomiast kilku Jakubowskich. Należy jednak pamiętać, że wielu służących odnotowanych w spisie nie miało podanego nazwiska jedynie imię, więc może jednak jacyś Jakubasowie mieszkali w Krakowie przed 1800 rokiem. Po 1820 roku pojawia się w Krakowie kilku Jakubasów z Nasiechowic. Byli to m.in. Marianna (ur.1806), Walenty (ur.1809) i Ewa (1814), dzieci Tomasza Jakubasa i Anny Kuras z Nasiechowic. Marianna Jakubas (ur.1806 w Nasiechowicach) została służącą w domu przy ul. Szczepańskiej 374. W tym samym domu służył Wojciech Grodecki (ur.1797), przybyły z Bieńkowic z parafii Dziekanowice (30 km od Krakowa). W 1827 roku Marianna i Wojciech zawarli związek małżeński. |
Kraków 1827 r. – akt ślubu Wojciecha Grodeckiego i Marianny Jakubas. Świadek - Stanisław Chruściński, wuj cioteczny Marianny trudniący się handlem płótnem. Marianna i Wojciech mieli syna Michała ur.1838r.
Brat Marianny, Walenty Jakubas (ur.1809 w Nasiechowicach) przybył do Krakowa około 1835 roku i w 1838 roku zawarł związek małżeński z Marianną Apolonią Derda (ur.1810).
Kraków kościół Mariacki 1838 r. – akt ślubu Walentego Jakubasa i Marianny Apolonii Derda.
Walenty jest określony jako „dworski”, co oznacza, że był służącym we dworze, w tym przypadku dworem była kamienica nr 472 przy ul. Św. Jana. Marianna urodziła się w podkrakowskiej wsi Rząska należącej do parafii Św. Szczepana. Była córką Walentego i Rozalii z Nowaków i pełniła funkcję kucharki w tym samej kamienicy co Walenty.
W powyższym akcie znajduje się bardzo ciekawa informacja o metryce urodzenia Walentego, która była potrzebna do zawarcia związku małżeńskiego. Została ona wydana w parafii Zielenice, mimo, że Walenty urodził się w Nasiechowicach. Stało się tak dlatego, ponieważ kościół w Nasiechowicach był w tym czasie w ruinie i nie było proboszcza, a metryki były spisywane w Zielenicach. Autorzy podejmą próbę odszukania tych nasiechowskich metryk w Zielenicach, co może przyczynić się do wyjaśnienia niektórych zagadek w pokrewieństwie kilku osób.
Opis kamienicy nr 472 w książce Adama Chmiela „Domy krakowskie”. W latach 1831-1850 właścicielem był profesor Akademii Krakowskiej Wawrzyniec Soświński i to u niego prawdopodobnie Walenty był służącym. |
Kraków 2019 r. - kamienica nr 26 - Archiwum Nauki PAN i PAU. 180 lat wcześniej kamienica miała nr 472 i służyli w niej Walenty i Marianna Jakubasowie. |
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Do Krakowa na służbę przyjechała również siostra Marianny i Walentego, Ewa Jakubas, urodzona w 1814 roku w Nasiechowicach. Służyła w domu nr 16 przy ulicy Rogackiej i w tym samym domu miał swój warsztat krawiecki Paweł Ber (ur.1817), syn Karola Ber i Rozalii Mikurzewskiej. Rozalia i Paweł pobrali się w 1842 roku i mieli syna Jana ur.1845 r.
W podkrakowskiej wsi Krowodrza (obecnie dzielnica Krakowa) mieszkał Maciej Jakubas urodzony w 1813 roku w Gnatowicach parafia Koniusza, syn Jana Jakubasa i Marianny Wrona. W 1945 roku Maciej zawarł w Krakowie, w parafii Św. Szczepana, związek małżeński z Marianną Stopińską, córką Bartłomieja Stopy i Łucji z Janutków. Maciej i Marianna mieli dwóch synów, Macieja (ur.1845) i Jana (ur.1847). Maciej widnieje w spisie ludności Krakowa z 1850 roku jako służący ekonoma miejskiego Franciszka Ksawerego Jędrzejowskiego w domu nr 100 |
W spisach ludności Krakowa z 1870 i 1880 roku nie występuje żaden Jakubas, natomiast w spisie 1890 r. jest ich troje: Joanna Jakubas (wyrobnica), Maria Jakubas (włóczęga) i Stanisław Jakubas (ur.1874) sierota na wychowaniu.
W spisie 1900 r. jest tylko Stanisław Jakubas ur.1872 w Krakowie zamieszkały przy ul. Krakowskiej 47/26.
W spisie 1910 r. znajduje się tylko Maria Jakubas ur. 1875 w Krakowie, zamieszkała przy ul. Kopernika 17–21.
O Jakubasach w Krakowie w XX wieku piszemy w rozdziale 6.3. dotyczącym Stanisława Jakubasa ur.1881. |
Kraków 1850 r. – Maciej Jakubas w spisie ludności.
Roman Jakubas 1752-1795 i Agata 1755-1805
Roman Jakubas (Bartoszek) urodził się w 1752 roku w Nasiechowicach. Ojcem Romana był albo Jan 1705, albo Jakub 1709. Przezwisko Bartoszek Roman odziedziczył po dziadku Bartłomieju.
Roman Jakubas na osi czasu historii Polski.
Życia Romana przebiegało w tragicznym okresie historii Polski. Najpierw nastąpił I rozbiór Polski, potem podjęto próbę naprawy i uratowania Rzeczypospolitej poprzez Konstytucję 3 Maja 1791 i Insurekcję Kościuszkowską 1794. Jednak Targowica i upadek Insurekcji Kościuszkowskiej doprowadziły do utraty niepodległości w III rozbiorze w 1795 r.
Rodzina Romana (ur.1752) i Agaty Jakubas (ur.1755).
Około 1773 roku Roman ożenił się z Agatą, ale o Agacie nie udało się znaleźć żadnych informacji.
Roman i Agata mieli pięcioro dzieci: Franciszek 1775, Józef 1779, Marcin 1780, Jan 1781 i Agnieszka 1789.
Średnia długość życia dorosłych członków rodziny Romana wynosiła 57 lat.
Najstarszymi dokumentami w jakich występuje Roman Jakubas są supliki do Akademii Krakowskiej i do Króla Polski. Są tam jego podpisy jako wójta Nasiechowic.
|
Piszemy się dozgonnie
Najniżsi Najniżsi podnóżkowie i prawdziwi słudzy
Wielmożnego Króla Imci a Miłościwego Pana naszego poddani
Maciej Włosek - wójt Dziewięcielski Romald Bartoszek - wójt Nasiechowski Antoni Latała - za całą Gromadę |
Nasiechowice 1783 r. – podpis Romalda (Romana) Bartoszka pod supliką do Króla
|
|
W latach 1782–1783 Roman był wójtem Nasiechowic. Miał wówczas 30 lat i prowadził z żoną gospodarstwo. Prawdopodobnie był kmieciem, tak jak wójt z sąsiednich Dziewięciołów Maciej Włosek. Chyba był dobrym gospodarzem i chłopi go poważali, jeżeli wybrali go na wójta. Z dokumentów przedstawionych w poprzednim rozdziale wiadomo, że u Romana gromadzili się chłopi na zebraniach. W wykazie kmieci i zagrodników, sporządzonym pięć lat później, w 1788 roku, Romana jednak nie ma. Trudno wytłumaczyć ten fakt, może był jakimś zarządcą majątku plebana i dlatego nie ma go w wykazie dworskim. Dopiero trzy lata później, w 1791 roku, występuje w spisie ludności jako zagrodnik. Ma wówczas 39 lat, zatem rok jego urodzenia to 1752. W spisie nie ma jego 16-letniego syna Franciszka (ur.1775), ponieważ był na służbie we dworze w Dziewięciołach i tam został zanotowany. |
Nasiechowice 1791 r. – fragment arkusza spisowego z rodziną Romana
W spisie nie ma również syna Romana, Józefa, ponieważ zmarł przed spisem. Roman w czasie spisu był zagrodnikiem, ale nie wiadomo, czy był jeszcze wtedy wójtem. Jako zagrodnik miał chałupę z małym kawałkiem ziemi. Musiał odrabiać 3 dni pańszczyzny i wykonywać inne powinności, które są szczegółowo opisane w poprzednich rozdziałach. Musiał również płacić podatek podymny i oddawać dziesięcinę kościołowi. |
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Po III rozbiorze Polski, w 1795 roku, powiat miechowski z parafią Nasiechowice znalazł się w zaborze austriackim. Chłopi nasiechowscy w dalszym ciągu odrabiali pańszczyznę w majątku dworskim, a w czasie, który im pozostał uprawiali swoje kawałki ziemi. Rząd austriacki przejął wszystkie podatki chłopskie, a opłaty, które dotychczas administratorzy wpłacali do Akademii Krakowskiej tytułem dzierżawy wsi, zostały zarekwirowane na cele wojskowe. Tym samym Akademia faktycznie utraciła dziedziczne prawo własności Nasiechowic.
Władze Akademii próbowały różnymi sposobami utrzymać dotychczasową działalność Akademii i nie dopuścić do utraty dóbr ziemskich dających jej byt ekonomiczny. Do Wiednia wysłano delegację na czele z Janem Śniadeckim. Składano władzom austriackim memoranda, petycje, pisma, noty oraz wykazy własnych majątków i funduszy. W styczniu 1802 roku taki wykaz opracował prokurator Akademii Sebastian Girtler (patrz obok), w którym dwukrotnie wymienione są Nasiechowice. Na nic to wszystko jednak się nie przydało. Austriacy realizowali swoją zaborczą politykę i dążyli do zaprowadzenia swoich porządków na zajętych obszarach Polski. Ostatecznie w czerwcu 1802 roku dobra Akademii, w tym Nasiechowice, zostały jej formalnie zabrane na mocy dekretu Kancelarii Nadwornej. |
Kraków 1803 r. – Nasiechowice w wykazie majątku Akademii. |
Rodzina Romana Jakubasa była bardzo liczna. Do chwili obecnej odszukano ponad 1000 jego potomków.
Pełne drzewo genealogiczne Romana (1752-1795) i Agaty (1755-1805).
Jest to fragment pełnego drzewa Bartłomieja Jakubasa, dziadka Romana.
W drzewie znajdują się 1083 osoby i wszyscy są potomkami Romana i Agaty. Kolorem zielonym oznaczono osoby urodzone z nazwiskiem Jakubas (łącznie 250 osób).Osoby na miniaturkach są przedstawicielami różnych rodzin, m.in. rodziny Jagiełło, Włosek, Hebdowski i Jakubas.
W pełnym drzewie Romana i Agaty oprócz osób o nazwisku Jakubas znajduje się ponad 800 osób o innych nazwiskach. Oto lista osób o tych innych nazwiskach wraz z liczbą osób o danym nazwisku:
Kowar 69, Murowany 62, Mamczyński 60, Włosek 54, Podoba 39, Wojtas 33, Bielawski 27, Sobański 25, Szlachta 25, Cerek 24, Małkowicz 24, Nowak 24, Kapuściński 23, Migdał 17, Hebdowski 16, Sakłak 16, Kubiński 15, Jagiełło 12, Manterys 12, Dziura 10, Włudarz 10, Sobczyk 8, Żurek 8, Ceruła 7, Cierniowski 7, Podyma 7, Klimczyk 6, Maleta 6, Marynka 6, Piekara 6, Kołtoński 5, Kuras 5, Małkiewicz 5, Mikoś 5, Musiał 5, Podsiadło 5, Sadowski 5, Soboń 5, Chwastek 4, Hećko 4, Krajniewski 4, Marchewka 4, Skwarczyński 4, Solarz 4, Frania 3, Gugała 3, Kluski 3, Kowalczyk 3, Maslonka 3, Miszczyk 3, Pasiński 3, Piwowarski 3, Ryło 3, Winnicki 3, Abberley 2, Antos 2, Barwikowski 2, Bazior 2, Belski 2, Franczyk 2, Fraś 2, Koziara 2, Molong 2, Pietracha 2, Popiołek 2, Przewłocki 2, Rakoczy 2, Samborski 2, Wróbel 2, Zaprzelski 2, Banaś 1, Bartaszek 1, Bucki 1, Burgiel 1, Dedo 1, Derela 1, Drake 1, Elimer 1, Florczak 1, Gądek 1, Gołuszko 1, Janusz 1, Kasprzykowski 1, Kiljan 1, Kobylec 1, Korwat 1, Krawiec 1, Kubski 1, Lisiakiewicz 1, Marzec 1, Maslong 1, Pitura 1, Przechera 1, Strzelec 1, Swedura 1, Zabadaj 1.
Pokrewieństwa rodzin przedstawione na poprzedniej stronie jeszcze kilka lat temu nie były znane a wymienione osoby: Michał, Mieczysław, Jan, Eugeniusz i Maria, chociaż się znały, nie wiedziały, że są krewnymi. Dopiero podczas opracowywania pełnego drzewa doszło do odkrycia powiązań rodzinnych. Trudność była spowodowana tym, że ich wspólni przodkowie żyli 5 pokoleń wstecz i w liniach genealogicznych łączących poszczególne osoby występuje wiele różnych nazwisk, np. dla Mieczysława i Eugeniusza są to nazwiska: Włosek, Krawczyk, Sakłak, Cierniowski, Cerek, Walesa, Jakubas. W powyższym pokrewieństwie należy również zwrócić uwagę na Petronelę Cerek, która będąc córką Jakubasówny wyszła za mąż za Pawła Jakubasa z innej linii. Ich syn Stanisław odziedziczył więc podwójnie geny Jakubasów, poprzez linię ojca i poprzez linię matki – pokażemy to szczegółowo w rozdziale dotyczącym Stanisława. Takie podwójne pokrewieństwa zachodziły w Nasiechowicach dość często, ponieważ rodziny były tu od dawna zasiedziałe i mocno wymieszane. Żona Romana Jakubasa, Agata, zmarła w 1805 roku. Natomiast z datą śmierci Romana są pewne problemy. Roman żył w 1791 roku, gdyż występuje w spisie ludności. W archiwum nie ma aktów zgonów z lat 1792–1797, natomiast w metrykach po 1797 r. nie ma zgonu Romana. W zawiązku z tym przyjęliśmy, że zmarł w latach, dla których nie ma metryk, czyli około 1795 roku. Miałby wtedy 43 lata, ale to trochę za mało, żeby umierać w takim dość młodym wieku. Może zaciągnął się do wojska i zginął gdzieś w czasie Insurekcji Kościuszkowskiej. A może przeżył Insurekcję i z wojskami Napoleona walczył gdzieś w Rosji lub w innej części Europy i nie powrócił już do domu. Nadzieją na rozwiązanie tej zagadki jest odnalezienie metryk z lat 1792 – 1797. Metryki te dotyczą bardzo ważnego okresu z historii Polski i może znajdują się w jakimś innym miejscu, gdzie były badane i nie zostały zwrócone do archiwum. --------------------------------- Synem Romana Jakubasa i Agaty był Franciszek, urodzony w 1775 roku w Nasiechowicach. Około 14. roku życia poszedł na służbę do dworu w Dziewięciołach, o czym wiemy ze spisu ludności Dziewięciołów z 1791 roku – patrz zamieszczony obok fragment arkusza spisowego. W 1796 roku Franciszek, mając 21 lat, ożenił się z Katarzyną Hebdowską (19 lat), córką Tomasza Hebdowskiego i Franciszki (nazwisko panieńskie nieznane). Rodzina Hebdowskich opisana jest w dalszej części książki. Po ślubie Franciszek i Katarzyna zamieszkali w Nasiechowicach w domu nr 32, w którym mieszkała Jadwiga Jakubas (z domu Kulawczyk), wdowa po Franciszku Jakubasie (1744-1791), który z kolei był stryjem Franciszka. |
Franciszek Jakubas (ur.1775) w spisie służących na dworze Józefa Kownackiego w Dziewięciołach.
Franciszek i Katarzyna mieli 9 dzieci: Małgorzata 1798-1862, Marcjanna 1802, Franciszka 1804-1804, Mateusz 1806-1860, Feliks 1808-1864, Kazimierz 1811-1812, Magdalena 1812-1867, Marianna 1816-1864, Wincenty 1823. Franciszek w metrykach urodzenia swoich dzieci jest określany jako włościanin i rolnik, a w innej metryce jako gajowy. Dodatkowa funkcja gajowego była dość ważna w społeczności wiejskiej, gdyż dawała dodatkowe dochody. W 1830 roku, roku powstania listopadowego, Franciszek miał 55 lat. W historii Nasiechowic nie ma epizodów z udziałem chłopów w powstaniu listopadowym, jednak na pewno docierały tu wieści z walk i w jakiś sposób były komentowane. Na ogół chłopi przyjmowali wobec powstania postawę wyczekującą i jeśli mieli jakieś nadzieje, to dotyczyły one raczej poprawy swej doli niż niepodległości Polski. Chłopi nie byli uświadomieni narodowo zaś szlachta i elity przywódcze nie były jeszcze gotowe do przemian społecznych, chociaż znane im były zmiany dokonujące się w innych częściach Europy. O Franciszku i innych Jakubasach z tego okresu dużo informacji znajduje się w dokumentach odnalezionych w Archiwum Państwowym w Radomiu. W pakiecie pod nazwą „Ekonomia Nasiechowice” zawarta jest tabela użytków i powinności chłopów sporządzona w związku z przedłużeniem umowy o dzierżawę Nasiechowic Jackowi Mieroszewskiemu (1780-1849). |
Nasiechowice 1830 r. – początkowy fragment oryginalnej tabeli użytków i powinności chłopów w Nasiechowicach.
(Źródło: AP Radom sygn.3691)
Nasiechowice 1830 r. – tabela użytków i powinności chłopów nasiechowskich.
W tabeli użytków i powinności znajdują się wszystkie ważne informacje o każdym gospodarzu w Nasiechowicach. Informacjami tymi są: numer domu, liczba osób w chałupie (mężczyzn, kobiety, synów, córki, parobków i dziewki), stan chałupy, stodoły i obory (skrót „z.” oznacza stan zły, skrót „śr.” stan średni, skrót. „db.” stan dobry), inwentarz żywy (konie, woły, krowy, młodzież, świnie, owce), powierzchnia ziemi i ogrodu (w morgach), wysokość czynszu (w zł), liczba dni pańszczyzny sprzężajnej i pieszej w roku, liczba kapłonów i liczba łokci przędzy oddawanych dla dworu, dziesięcina dla księdza (w garncach), opłata liwerunku (na wojsko), podatek podymny (za chałupę), opłata za szarwark (na drogi) i opłata za transport. Kolejność gospodarzy w tabeli jest zwyczajowa, tzn. najpierw wypisani są kmiecie „sprzężajni”, potem zagrodnicy „piesi” a na końcu chałupnicy. W 1830 r. w Nasiechowicach było 11 kmieci sprzężajnych. Wszyscy mieli chałupy i budynki gospodarcze oraz inwentarz (konie, krowy, świnie, owce). Pięciu z nich: Franciszek Jakubas (praprapradziadek Marii Ziarko-Jakubas), Jan Jakubas (ur.1779), Jakub Cierniowski, Jan Szwedura i Kazimierz Ryło miało po 29 mórg ziemi. Natomiast Grzegorz Bielawski, Jan Cichopek, Michał Dąbrowski, Wojciech Hebdowski, Piotr Migdał i Karol Włosek mają w rubryce „Ziemia i ogród” puste miejsce, ale faktycznie mieli po 14 mórg, gdyż ich ziemia jest wykazana w trzech pustkach po Gąsiorskim, Wojtasie i Bartoszku. Wszyscy kmiecie odrabiali pańszczyznę na polu pana z końmi, wozem, pługiem, radłem i bronami. Wysokość ich pańszczyzny to trochę dziwna sprawa. Franciszek Jakubas oraz Kazimierz Ryło i Karol Włosek, odrabiali po 78 dni w roku, zaś niektórzy odrabiali dwa razy więcej, czyli 156 dni, a jeszcze inni, chociaż występują w grupie „sprzężajni”, nie odrabiali pańszczyzny sprzężajnej tylko pieszą. Dla ówczesnych administratorów, którzy opracowywali tę tabele, wszystkie te sprawy były jasne i proste, gdyż były ich codziennością, ale dla nas często są niezrozumiałe i trudne do wyjaśnienia. Oprócz kmieci było 33 zagrodników (wiersze w tabeli 15-50). Posiadali oni po 6 mórg ziemi i odrabiali 156 dni pańszczyzny pieszej w roku. Pracowali narzędziami ręcznymi – motyką, kosą, sierpem, widłami, grabiami i cepem. Wśród zagrodników było sześciu Jakubasów: Marcin Jakubas (ur.1780), Mateusz Jakubas (ur.1806), Szczepan Jakubas (ur.1777), Franciszek Jakubas (ur.1788), Jan Jakubas (ur.1781), Piotr Jakubas (ur.1799). Było jeszcze trzech chałupników (wiersze w tabeli 51-53), posiadających tylko małe, 2-morgowe działki i odrabiających pańszczyznę pieszą. W tabeli nie wykazano zagrodników plebańskich, gdyż nie należeli do ekonomii Nasiechowice lecz byli poddanymi księdza. Z innych źródeł wiadomo, że było ich trzech, w tym Paweł Jakubas (ur.1796), prapradziadek Eugeniusza. |
W 1830 r. zagrody chłopskie w dalszym ciągu były skupione od obecnej remizy do kościoła, a ziemi wokół nich było około 200 mórg. Chłopi mieli jednak około 430 mórg, więc większa część ich ziemi leżała w dalszych odległościach, na Podpojałowkim i na Łanach. Numery domów zamieszczone w tabeli, to bardzo tajemnicza i niezrozumiała sprawa. Dwa domy mają ten sam nr 20 – wiersze 9 i 21. Dwa inne mają ten sam nr 28 – wiersze 5 i 27. Trzy inne domy mają ten sam nr 49 – wiersze 26, 45 i 53. Dom w wierszu nr 3 nie ma numeru, ale podano, że mieszka w nim 5 osób. Trzy domy – w wierszach 1, 8 i 11 - nie mają żadnych numerów i role przyporządkowane do tych domów, wynoszące po 29 mórg, są określone jako puste. Trzy domy – w wierszach 29, 33 i 40 – nie mają numerów, ale o gospodarzach przypisanych do nich jest informacja, że są wpisani w innych domach. Od samego początku badań genealogicznych prowadzonych przez autorów w Nasiechowicach, numeracja domów w XIX w. sprawiała trudność. Numeracja musiała się chyba ciągle zmieniać. Gdy jakaś zagroda pustoszała, to jej numer prawdopodobnie znikał, a przybywające nowe zagrody w różnych miejscach wsi, otrzymywały wolne numery. Po wielu latach numery tak się wymieszały, że obecnie nie sposób ich odtworzyć.
Franciszek Jakubas (ur.1775) wymieniony jest w tabeli dwukrotnie, pierwszy raz w wierszu nr 4. Mieszka w domu nr 32 z żoną i dwoma synami oraz z parobkiem i dziewczyną do pomocy. Stan jego chałupy jest dobry, o stodole nie ma informacji, zaś obora była w stanie średnim. Franciszek miał 3 konie, 3 krowy, 2 sztuki młodzieży (jałówek), 4 świnie i 6 owiec. Nie miał żadnych wołów i co ciekawe, żaden z pozostałych gospodarzy też ich nie miał, co oznacza, że w pierwszej połowie XIX w. zaprzestano w Nasiechowicach używać wołów do prac polowych. Powierzchnia ziemi Franciszka wynosiła 29 mórg (14 ha), w tym 1 morga była przeznaczona na przydomowy ogród. Opłacał czynsz w wysokości 1 zł (autorzy nie wiedzą czego on dotyczył). Odrabiał 78 dni w roku pańszczyzny sprzężajnej. Drugą część pańszczyzny odrabiał chyba pełniąc funkcję gajowego. Oddawał dla dworu 1 kapłona i 6 łokci przędzy. Księdzu oddawał 16 garncy zboża jako dziesięcinę. Płacił 24 zł i 12 groszy podatku, w tym liwerunek 8 zł, podymne 13 zł, szarwark 3 zł i transport 12 groszy. Drugi raz Franciszek jest wymieniony w tabeli w wierszu 29. Czyli miał drugą zagrodę, do której była przypisana ziemia z ogrodem (łącznie około 6 mórg), za które odrabiał pańszczyznę pieszą i ponosił za nią wszystkie pozostałe koszty. Miał więc łącznie 35 mórg ziemi. |
Rozdział 6.1.
Feliks Jakubas 1808-1864 i Tekla Franczyk 1805-1866
Feliks Jakubas urodził się w 1808 roku w Nasiechowicach, jako syn Franciszka Jakubasa i Katarzyny Hebdy. W 1828 roku Feliks zawarł związek małżeński z Teklą Franczyk (ur.1805), córką Piotra Franczyka i Magdaleny Włoszek.
Feliks Jakubas na osi czasu historii Polski.
Feliks w swoim dorosłym życiu przeżył powstanie listopadowe i powstanie styczniowe. W czasie powstania listopadowego był z Teklą dwa lata po ślubie i mieli małe dziecko, natomiast w czasie powstania styczniowego miał 55 lat i czekał na zapowiedziane uwłaszczenie chłopów. Niestety zmarł w 1864 roku, gdy rozpoczęto prace uwłaszczeniowe. W dokumentach uwłaszczeniowych ziemia Feliksa została zapisana jego dzieciom.
Rodzina Feliksa Jakubasa (ur.1808) i Tekli Franczyk (ur.1805).
Feliks i Tekla zawarli związek małżeński w 1828 roku. Mieli siedmioro dzieci: Józef 1829, Jan 1834, Franciszek 1837, Piotr 1840, Stefan 1840, Florian 1844 i Magdalena 1849. Dzieje Kacpra i Stanisława, wnuków Feliksa i Tekli, są przedstawione w następnych rozdziałach.
Metryka ślubu Feliksa Jakubasa i Tekli Franczyk z 1828 roku.
Feliks Jakubas zawarł ślub z Teklą mając 20 lat. W metryce ślubu jest określony jako „służący włościański”. Takie określenie oznacza parobka pomagającego ojcu lub innemu gospodarzowi we wsi. W metrykach urodzenia dzieci jest określany jako zagrodnik, czyli miał samodzielną chałupę i mały kawałek ziemi ornej, odrabiał pańszczyznę w folwarku i wypełniał inne powinności wobec dworu.
Zmiana właściciela Nasiechowic nie wpłynęła na poprawę sytuacji ekonomicznej chłopów. Pisariew przedłużył dzierżawę wsi Jackowi Mieroszewskiemu, później wydzierżawił Piotrowi Rudzkiemu. Włościanie musieli w dalszym ciągu odrabiać pańszczyznę, wypełniać powinności kmiece i zagrodnicze oraz opłacać czynsz i oddawać dziesięcinę kościołowi. |
Od 1847 roku w Nasiechowicach rozpoczęto ubezpieczanie chałup i innych zabudowań od pożarów i innych nieszczęść. Ubezpieczali się prawie wszyscy chłopi, w tym Jakubasowie.
Nasiechowice 1847 r. – lista Jakubasów ubezpieczających swoje chałupy.
Nasiechowice 1847 r. – Feliks Jakubas w dokumentach ubezpieczeniowych. Jego kurna chata miała 17 m długości, 8,5 m szerokości i 3,5 m wysokości. |
Rozdział 6.1.1.
Nowe urządzenie Nasiechowic w 1853 r.
W 1853 roku rosyjski Rząd Gubernialny Radomski przeprowadził w Nasiechowicach prawdziwą „rewolucję” likwidując odwieczny, zwarty układ wsi i wprowadzając system kolonii. Analogiczną „rewolucję” przeprowadzono w Dziewięciołach. Zanim jednak do tego doszło sporządzono pomiar wszystkich gruntów Nasiechowic.
Mapa pomiarowa Nasiechowic z 1847 r. (Żródło – AP Radom ZDP kart. gub. kieleckiej, sygn.26)
Centralna część mapy pomiarowej pokolorowana na niebiesko, to zwarta zabudowa Nasiechowic, gdzie mieszkali wszyscy gospodarze. Po obu stronach drogi zaznaczono małe żółte elementy oznaczające chałupy, stodoły i stajnie. Niektóre zabudowania tworzyły zagrody typu „okół”. Duże obszary na północ i na zachód oraz kilka mniejszych na południu (wszystkie w kolorze żółtym), to grunty chłopskie o łącznej powierzchni około 500 mórg. Są one oznaczone numerami Q1–Q157 oraz nazwami: Niwa, Podpojałowskie, Zawsie, Podchoynie, Zagórze, Wzorek, Łany, Mogilki i Bielów. W tych miejscach gospodarze mieli swoje kawałki ziemi. Niektóre kawałki leżały w znacznej odległości od ich zagród. Dwór i folwark oraz grunty folwarczne majoratu Pisariewa, o łącznej powierzchni również około 500 mórg, oznaczono kolorem różowym i numerami P1–P38. Miały one również specjalne nazwy: Kościólka, Podzapacze, Miechowice, Nadłącze, Lasek, Jedlinie, Miechówka, Wzór, Warszówka, Kamieniec i Podbilowie. Kościół, plebanię, cmentarz, zabudowania gospodarcze księdza oraz grunty probostwa o numerach R1-R18, a także grunty chłopów plebańskich o numerach S1–S10, oznaczono kolorem jasnofioletowym i niebieskim. Łącznie grunty kościelne miały powierzchnię około 50 mórg.
|
Większość ziemi plebańskiej leżała wokół kościoła, ale było kilka mniejszych kawałków rozrzuconych wśród gruntów chłopskich na Podpojałowskim i na Łanach, a także za lasem Bielów (na południu). Ciemno-brązowe obszary, to lasy o nazwach: Górki-Nadwiliażem, Górki–Nadorczowisko, Bielów, Dwojak-Lipie, Miechowice-Brzeziny, Miechowice–Styrczów, Choyny–Wzorek. Kształt wsi Nasiechowice i układ działek rolnych był wynikiem wielowiekowego ukształtowania. Zagrody budowano zawsze w pobliżu dworu i kościoła oraz wzdłuż drogi głównej od obecnej remizy do kościoła. Wokół zagród pozyskiwano pola, ale z biegiem czasu zajmowano coraz dalsze grunty wokół wsi. W poprzednich rozdziałach pokazaliśmy szkice terenowe pokazujące układ zagród i działek chłopskich w latach 1742-1744, czyli 100 lat wcześniej. Już wtedy na Podpojałowskim i na Łanach były pola orne.
Zanim przystąpiono do nowego urządzenia wsi przeprowadzono inwentaryzację gospodarzy w celu ustalenia ich praw do otrzymania nowych kolonii. |
Nasiechowice 1853 r. – tabela inwentaryzacyjna gospodarzy (początkowy fragment).
W tabeli nie podano powierzchni gruntów poszczególnych gospodarzy tylko określenia: całorolni, półrolni i ćwierćrolni. Z wcześniejszych dokumentów wynika, że całorolni mieli po łanie ziemi (około 29 mórg, czyli około 14 ha), półrolni po pół łana (14 mórg), zaś ćwierćrolni po około 6 mórg.
Nasiechowice 1853 r. – pełne opracowanie tabeli inwentaryzacyjnej gospodarzy.
Protokół z badania praw poszczególnych gospodarzy do nowych kolonii przedstawiono na następnej stronie.
„Protokół z badania praw włościan wsi Nasiechowice do otrzymania osad przy kolonialnym urządzaniu. Działo się na gruncie wsi Nasiechowice dnia 3/15 lipca 1853 r. W wykonaniu Reskryptu Komisji Rządowej Przychodów i Skarbu z dnia 25 maja/6 czerwca r.b. Nr 36688/15628 polecającego urządzenie dóbr darowanych Słomniczki i Nasiechowice, Komisarz Ekonomiczny w celu zbadania zmian, jakie zaszły co do posiadaczy osad wsi Nasiechowice od roku 1847, jako daty przejścia tych dóbr na donację, aż do obecnej chwili i udeterminowania na tej podstawie liczby osad rolnych i ogrodniczych urządzić się winnych dla włościan prawo do posiadania gruntu mających – w następstwie wyprowadzonego śledztwa, które służyło za zasadę do ułożonej nowo tabeli powinności pańszczyźnianych w akcie szczegółowej tradycji tych dóbr na rzecz obdarowanego znajdującej się, w dniu dzisiejszym w obecności miejscowego wójta gminy i administratora dóbr, trzymając się powołanej dopiero tabeli prestacyjnej, prowadził dalsze w tej mierze z wezwanych włościan badanie jak następuje: W tabeli powyższej mieszczą się następujący włościanie: 1. Jan Jakubas - zmarł w r. 1849, pustkującą po nim osadę za zezwoleniem dworu objął Stanisław Łuczycki i wystawił na niej nowe zabudowania i dotąd takową zarządza. 2. Franciszek Jakubas – jest ten sam. 3. Jan Szwedura – nie mogąc dla podeszłego wieku z pożytkiem dla siebie prowadzić gospodarstwa, oddał osadę w roku 1849 synowi swemu Józefowi Szwedura dotychczasowemu jej posiadaczowi. 4. Stanisław Ryło - zmarł przed 4 laty, przez lat dwa osada ta pustkowała, dopiero w zeszłym roku dwór oddał takową Janowi Kubińskiemu, obecnemu jej posiadaczowi. 5. Wincenty Migdał – przed dwoma laty za zezwoleniem rodzeństwa i wiedzą wójta, oddał osadę bratu swemu Szczepanowi Migdał, który się dotąd na niej znajduje. 6. Piotr Jakubas – zmarł przed 5 laty i osada ta od tego czasu jest nieosiedloną. 7. Kazimierz Bielawski – zapisany. 8. Błażej Włosek – jest ten sam. 9. Piotr Włosek – posiadacz zarazem osady zagrodniczej pod numerem 48 w tabeli. Zagrodnicy 3-dniowi: 10. Grzegorz Bielawski – od 1847 r. pozostaje aż dotąd na osadzie bez zmiany. 11. Kazimierz Szwedura – od 1847 r. pozostaje aż dotąd na osadzie bez zmiany. 12. Michał Dąbrowski - od 1847 r. pozostaje aż dotąd na osadzie bez zmiany. 13. Sukcessorowie Wojciecha Hebdowskiego – za zgodą rady familijnej na posiedzeniu prywatnym osadę tę otrzymał w posiadania w r. 1847 Franciszek Włosek, zięć zmarłego przed 13 laty Wojciecha Hebdowskiego. 14. Walenty Podoba – jest ten sam. 15. Herszla Abramowicz – starozakonny, jest ten sam. 16. Józef Włodarczyk – zmarł w 1849 r., osadę objął za zgodą familii zięć jego Franciszek Hebdowski, dotychczasowy jej posiadacz. 17. Tomasz Wojtas zmarł w 1851 pustkę po nim objął zazgodą wójta Mikołaj Cyrek i dotąd takową zarządza. 18. Urban Kubiński – jest dotąd ten sam. 19. Józef Murowany – jest dotąd ten sam. 20. Mateusz Jakubas – jest dotąd ten sam. |
21. Józef Dela – jest dotąd ten sam. 22. Jan Cierniowski – nie mogąc zarządzać osadą dla starości i starganych sił fizycznych, oddał osadę w roku 1847 pasierbowi swemu Franciszkowi Jakubasowi, synowi Szczepana, obecnemu jej posiadaczowi. 23. Jan Franczyk – jest dotąd ten sam. 24. Franciszek Kuras – jest dotąd ten sam. 25. Łukasz Gołda – jest dotąd ten sam. 26. Józef Kałwa – jest dotąd ten sam. 27. Wojciech Bryła – jest dotąd ten sam. 28. Feliks Jakubas – jest dotąd ten sam. 29. Maciej Miękina – jest dotąd ten sam. 30. Piotr Kubiński – jest dotąd ten sam. 31. Piotr Mamczyński – jest dotąd ten sam. 32. Wincenty Migdał – przed 4 laty za umową przed wójtem gminy zdziałaną, sprzedał osadę Michałowi Gruczałowi, dotychczasowemu jej posiadaczowi. 33. Jan Włodarz – pozostaje na osadzie bez zmian. 34. Jan Jakubas – pozostaje na osadzie bez zmian. 35. Paweł Włodarz – sołtys, pozostaje na osadzie bez zmian. 36. Sukcessorowie Andrzeja Hebdowskiego – pozostają na osadzie bez zmian. 37. Joachim Jakubas – pozostaje na osadzie bez zmian. 38. Paweł Włosek – pozostaje na osadzie bez zmian. 39. Stanisław Ryło – zmarł w 1849 r., osadę po nim objął brat jego Jan Ryło, który przed dwoma laty za umowa piśmienną w kancelarii Wójta Gminy zdziałana, sprzedał takową Grzegorzowi Bielawskiemu, teraźniejszemu jej posiadaczowi. 40. Bernard Cierniowski – jest ten sam. 41. Wit Franczyk – jest ten sam. 42. Jan Faterek – zmarł w 1847 r.. po nim objął osadę zięć jego Józef Jakubas, syn Piotra, ten za zgoda familii i umową piśmienną przed Wójtem Gminy zdziałaną sprzedał Józefowi Jakubasowi, synowi Feliksa. 43. Józef Korwat – w roku bieżącym odstąpił osadę synowi swemu Wojciechowi Korwat. 44. Franciszek Pietras – pozostaje na osadzie bez zmian. 45. Sukcessorowie Franciszka Twardowskiego – pozostają na osadzie bez zmian. 46.Tomasz Kowal – pozostaje na osadzie bez zmian. 47. Piotr Jakubas – umarł w 1849 r., osadę po nim objął syn jego Jan Jakubas i dotąd się na niej znajduje. 48. Wojciech Włosek – zmarł przed 4 laty, na osadzie znajduje się teraz syn jego Piotr Włosek. 49. Sukcessorowie Franciszka Gruczoła – osada tą zarządza w imieniu Franciszki i Jadwigi Gruczał, córek nieletnich Franciszka Gruczoła, Błazej Bielawski ich ojczym. Ostatni trzej osadnicy jakkolwiek są zapisani w tabeli wsi Nasiechowice, jednakże oprócz ogrodów wszystkie inne grunta posiadają w granicach Dziewięciołów. Chałupnicy: 50. Feliks Bielawski - w roku 1847 odstąpił osadę za umową przed Wójtem Gminy zdziałaną, Tomaszowi Pietracha. 51. Bielawska (wdowa) – pozostaje na osadzie bez zmian. 52. Maciej Gołda – pozostaje na osadzie bez zmian. Gdy w ten sposób zostały zbadane prawa służące włościanomwsi Nasiechowice do otrzymania osad przy kolonialnem jej urządzeniu, protokół na tem ukończony, przez włościan i attentujących tej czynności podpisany został. Podpisy 29 włościan, administratora Piotra Rudzkiego, wójta Gminy Nasiechowice S.Pisulewskiego i Komisarza Ekonomicznego Suczeńskiego. |
W powyższym protokole i w tabeli inwentarzowej występuje dziesięciu Jakubasów. Są oni odnotowani pod numerami: 1, 2, 6, 20, 22, 28, 34, 37, 42, 47. Szczegółowy opis poszczególnych Jakubasów przedstawimy w dalszej części, gdy już będzie wiadomo, jakie kolonie otrzymali lub wylosowali. |
Po ustaleniu listy włościan uprawnionych do otrzymania nowych kolonii, w sobotę 13 sierpnia 1853r. odbyło się zebranie Gromady Nasiechowice z przedstawicielami guberni i miejscowymi władzami, na którym dokonano przydziału kolonii. Oto protokół z tego zebrania. |
Nasiechowice 1853 r. – protokół z przydziału kolonii (początkowy fragment). (Źródło: AP Radom sygn. 8302)
„Protokół wprowadzenie włościan wsi Nasiechowice w posiadanie nowo urządzonych osad kolonialnych. Działo się w Nasiechowicach dnia 13 sierpnia 1853 r. Po wykonanym przez Geometrę Rządowego Karola Kraetschmara podziale kolonialnym gruntów wsi Nasiechowice, odpowiednio projektowi urządzenia protokólarnie 1 lipca rb. objawionemu i ze strony Włościan przyjętym i Komisarza Ekonomicznego w celu wprowadzenia włościan w possesje nowo urządzonych osad kolonialnych, w dniu dzisiejszym przybywszy na miejsce, zwołał przed siebie Gromadę, pod przewodnictwem Sołtysa zebraną, a następnie z rzeczonym geometrą okazał stawającym włościanom szczegółowy podział gruntów na kolonie, ulice siedzibne i place na zabudowania, w każdej kolonii oznaczone, tudzież wszelkie drogi komunikacyjne do ościennych dóbr i wsi graniczących wyprowadzone. Poczem w obecności WP Piotra Rudzkiego, Administratora dóbr oraz W. księdza Bujnowskiego, proboszcza parafii miejscowej, tudzież Wójta Gminy Nasiechowice, objaśnił zebraną Gromad, że na przestrzeni dla odseparowanej i przyszłe ich uposażenie stanowić mającej odpowiednio liczbie włościan wylegitymowanych i prawo do posiadania gruntu mających, urządzono w 4-ech Oddziałach następującą ilość osad kolonialnych rolnych i ogrodniczych jako to: W Oddziale I - Podpojałowice - osad kolonialnych rolnych – 10, w Oddziale II - Zawsie – osad kolonialnych rolnych 20, osad ogrodniczych dla chałupników – 3, osadę ogrodniczą dla kowala – 1, plac dla karczmy wiejskiej – 1. Nadto w tymże Oddziale od strony folwarku przy plebanii – osadę szkolną – 1, osadę karczemną dworską w miejscu egzystującej karczmy murowanej – 1, w Oddziale III – Łany osad kolonialnych rolnych - 11, w Oddziale IV – Podhoiny – osad kolonialnych rolnych – 3. W ogóle – Osad – 51. |
Dalej poinformowano włościan, że porządek kolejny tychże osad poczyna się w Oddziale I od Nr 1 przy lesie Górki zwanym i postępuje w stronę północną, aż do Nr 10 przy nowej drodze do Pojałowic wyprowadzonej, a zarazem za ulicą siedzibną dla kolonii w Oddziale II Zawsie, dalej zaś Nr kolejny przechodzi do tegoż Oddziału Zawsie i poczynając od kolonii Nr 11 przy granicy Pojałowic postępuje w stronę wschodnią, aż do Nr 30 przy Dziale Plebanii miejscowej; stąd dalsza kolej Osad przechodzi do Oddziału III Łany i postępuje od Nr 31 przy lesie Rządowym Obrębu Miechowice w stronę zachodnią, aż do Nr 41 przy granicy lasu donacyjnego Oddziału Choiny Wzorek; następnie porządek kolejny zwraca się do Oddziału IV Podchoiny i postępuje od Nr 42 przy nowej separacji lasu donacyjnego Choiny w stronę południową do Nr 44, stykającego się końcami działów osad kolonialnych w Oddziale II Zawsie. Następnie nr kolejny przechodzi do osad Ogrodniczych w Oddziale Zawsie i postępuje od Nr 45 przy Oddziale I Podpojałowice do Nr 47 w stronę wschodnia przy miedzy działu kolonii Nr 20 stanowiącej drogę do lasu donacyjnego Okręgu Bielów. Osada dla kowala gromadzkiego wyznaczoną jest w kolonii Nr 19 (18), gdzie zarazem wyznaczono plac na karczmę, jako najdogodniejszy w środkowym punkcie wsi. Wreszcie osada Szkolna wyznaczona została w pobliżu Plebanii dla zapewnienia opieki jaką miejscowy proboszcz nad tąż osadą zaciągnąć ma obowiązek. Wreszcie przy egzystującej karczmie dworskiej murowanej urządzono dla karczmarza ogród. Po takim zainformowaniu włościan co do porządku numerów Oddziałów Kolonialnych, Komisarz Ekonomiczny w obecności osób na wstępie wymienionych, przystąpił do rozdania Osad w porządku następującym: przede wszystkim, stosownie do postrzeżenia w Protokóle narady nad projektem urządzenia i separacji osad z lipca br. spisanym, Komisarz Ekonomiczny przystąpił do rozdania osad tym włościanom, których zabudowania mieszkalne i gospodarskie pojedynczo lub kilku osadników razem przypadły w jeden dział kolonialny. Jakoż na dopełnionej na miejscu sprawdzenia i ułożonego w tym celu wykazu przy niniejszym załączonego, oddaje: |
Kolonię nr 29 Franciszkowi Hebdowskiemu (patrz poniższa mapka), którego wszystkie zabudowania wyłącznie w tym dziale zostają. Kolonię nr 28, obejmującą zabudowania 5-ciu włościan, to jest: Błażeja Włoska półrolnika, Bernarda Cierniowskiego, Kazimierza Szwedury, Pawła Włoska i Grzegorza Bielawskiego, który to ostatni posiada tu podwójne zabudowania do dwóch ról zagrodniczych jakie posiadał należące, oddano w posiadanie temuż Grzegorzowi Bielawskiemu, jako obecnie jedną tylko kolonię otrzymującemu. Kolonię nr 27, obejmującą zabudowania trzech zagrodników: Franciszka Włoska, Michała Dąbrowskiego i Joachima Jakubasa – wskutek dobrowolnego miedzy sobą ugodzenia się tychże – oddano w posiadanie Franciszkowi Włosek. Kolonię nr 26, obejmującą zabudowania Stanisława Łuczyckiego, kmiecia 3-dniowego ciągłego i Jana Kubińskiego, kmiecia 2-dniowego ciągłego – oddano w posesję pierwszemu, tj. Stanisławowi Łuczyckiemu, jako prawo wyboru mającego. Kolonię nr 25, obejmująca zabudowania Franciszka Jakubasa, kmiecia 3-dniowego ciągłego i Pawła Włodarza, sołtysa, zagrodnika 3-dniowego, oddano w posiadanie pierwszemu Franciszkowi Jakubasowi jako pierwszeństwo wyboru mającemu. Kolonię nr 24, obejmującą zabudowania czterech zagrodników pieszych 3-dniowych: Urbana Kubińskiego, Józefa Murowanego, Mateusza Jakubasa i Jana Jakubasa – z powodu trudności zgody o utrzymanie się w miejscu, dopełniono między nimi losowanie, wskutek czego w tejże kolonii utrzymał się Józef Murowany, któremu takową w posiadanie oddano. Kolonię nr 23, obejmującą zabudowania czterech zagrodników 3-dniowych, jako to: Józefa Deli, Franciszka Jakubasa, Jana Franczyka i Jana Włodarza, podobnież z powodu trudności zgodzenia się dobrowolnego, dopełniono losowanie wskutek utrzymał się w miejscu Jan Franczyk, któremu kolonia w posiadanie oddaną została. |
Kolonię nr 22, obejmującą zabudowania Franciszka Kurasa zagrodnika 3-dniowego i Jana Szwedury, kmiecia 3-dniowego, ciągłego, z tytułu prawa wyboru kmieciom zapewnionego, oddano w posesję Janowi Szwedura. Kolonię nr 21, obejmującą zabudowania Łukasza Bielawskiego, zagrodnika 3-dniowego, Piotra Mamczyńskiego, takoz zagrodnika i Szczepana Migdała, z tytułu prawa wyboru, utrzymano w posesji tej kolonii Szczepana Migdała. Kolonię nr 20, obejmującą zabudowania Jana Kałwy, Wojciecha Bryły i Piotra Kubińskiego, zagrodników 3-dniowych, tudzież Kazimierza Bielawskiego, kmiecia 1,5-dniowego, a więc wszystkich czterech jedna prawa mających, z powodu trudności zgody dobrowolnej o utrzymanie się w miejscu, dopełniono losowanie, wskutek czego przy tej kolonii utrzymał się Kazimierz Bielawski. Kolonię nr 19 oddano w posiadanie Maciejowi Miękina, zagrodnikowi jako samemu wyłącznie z budowlami swemi mieszczącemu się. Kolonię nr 18 oddano Feliksowi Jakubasowi, zagrodnikowi, podobnież wyłącznie z budowlami swemi tu zostającemu.
Następnie przystąpiono do rozdania osad w czystym polu urządzonych, przede wszystkim jednak na żądanie Gromady i za dobrowolnym jej zgodzeniu się, z pozostałych do losowania osad oddano:
Kolonię nr 17 Michałowi Dąbrowskiemu – nowo obranemu sołtysowi gromadzkiemu – patrz mapka na następnej stronie. |
Nasiechowice 1853r. – układ zagród chłopskich przed reorganizacją - numeracja Q1–Q96 oraz 1–49.
Na ten układ naniesiono nowe kolonie o numerach 18 – 29, których przydział decydował o tym, kto pozostaje na terenie wsi, a kto musi przenieść się na kolonie poza wsią.
Nasiechowice 1853 r. – nowe urządzenie wsi.
Na terenie „starych” Nasiechowic zorganizowano kolonie 18–29, na Podpojałowskim kolonie 1-10, na przedłużeniu drogi głównej w kierunku Pojałowic kolonie 11-17, zaś na Łanach kolonie 30–43.
Kolonię nr 16 Kazimierzowi Szwedurze, podobnież nowo obranego radnym wiejskim. Kolonię nr 15 Pawłowi Włódarzowi, dotychczasowemu sołtysowi, którym to trzem Gromada wyboru osad dozwoliła. Pozostałą zaś resztę osad poddano pod losowania, wskutek czego porządkiem numerów dawnej tabeli prestacyjnej włościanie powoływani imiennie losowali jak następuje: W tym miejscu jeszcze dwóch kmieci dopełniło wyboru osad, które im oddano w posesję, jako to: Kolonię nr 43 Janowi Kubińskiemu 2-dniowemu. Kolonię nr 31 Błażejowi Włosek 1,5-dniowemu. Poczem resztę kolonii losowano w tym porządku: Kolonię nr 41 wylosował Walenty Podoba. |
Kolonię nr 14 wylosował starozakonny Herszla Abramowicz. Kolonię nr 6 wylosował Urban Kubiński. Kolonię nr 38 wylosował Mateusz Jakubas. Kolonię nr 10 wylosował Józef Dela. Kolonię nr 34 wylosował Franciszek Jakubas. Kolonię nr 35 wylosował Franciszek Kuras. Kolonię nr 37 wylosował Łukasz Gołda vel Bielawski. Kolonię nr 33 wylosował Józef Kałwa. Kolonię nr 4 wylosował Wojciech Bryła. Kolonię nr 1 wylosował Piotr Kubiński. Kolonię nr 42 wylosował Piotr Mamczyński. Kolonię nr 12 wylosował Michał Gruczoł. Kolonię nr 36 wylosował Jan Włodarz. |
Kolonię nr 5 wylosował Jan Jakubas. Kolonię nr 3 wylosował Piotr Włosek na rzecz sukcesorów Andrzeja Hebdowskiego. Kolonię nr 13 wylosował Joachim Jakubas. Kolonię nr 2 wylosował Paweł Włosek. Kolonię nr 9 wylosował Wawrzyniec Kuras na rzecz nieobecnego teścia swego Bernarda Cierniowskiego. Kolonię nr 7 wylosował Wit Franczyk. Kolonię nr 11 wylosował Józef Jakubas. Kolonię nr 8 wylosował Wojciech Korwat. Kolonię nr 32 wylosował Franciszek Pietras. Kolonię nr 40 wylosował Mikołaj Cyrek na rzecz sukcesorów Franciszka Twardowskiego. Kolonię nr 39 wylosował Tomasz Kowal. Kolonię nr 30 od losowania wyłączoną, jako wedle Gromady uznania najpośledniejszą, a z powodu poprzestania Grzegorza Bielawskiego na otrzymanie jednej kolonii, w zamian za dawne dwie role zagrodnicze, do dyspozycji pozostała. Komisarz Ekonomiczny zamierzał oddać ją Tomaszowi Pietracha, chałupnikowi posiadającemu dotąd obok chałupy grunt pańszczyźniany na 1,5 dnia pieszego, lecz gdy ten dla braku inwentarza i szczupłej zamożności, przyjęcia onej odmówił, takowa więc pozostaje do dyspozycji. Dopisek na marginesie: Objaśnienia do osady nr 30. Już po dopełnieniu rozdania osad i spisaniu niniejszego protokołu, wskutek wniesionej przez Mikołaja Cyrka prośby i zgodzenia się na takową administratora dóbr, osada nr 30 jako do dyspozycji zostająca, oddana została temuż Mikołajowi Cyrek w zamianę za wylosowaną przezeń poprzednio osadę nr 14, która nawzajem pozostając do wolnej dyspozycji wcielona została do osady nr 13, wylosowanej przez Joachima Jakubasa, ze względu, że osada ta w obrębie swego ograniczenia objęła znaczną przestrzeń nieużytecznej góry. Tym więc sposobem porządek kolejny numerów osad od włącznie nr 14, którym oznaczona została osada nr 15 i tak dalej, aż do włącznie nr 43, poprzednio 44 oznaczonej, w a skutku tego i osady ogrodnicze przyjęły dalsze numery 44, 45 i 46. Ogród nr 44 Tomaszowi Pietracha, powyż rzeczonemu chałupnikowi. Ogród nr 45 Maciejowi Gołda vel Bielawskiemu. Ogród nr 46 wdowie Bielawskiej. Ogród kowalski w kolonii nr 18 wyznaczony, oddano na rzecz Gromady sołtysowi Michałowi Dąbrowskiemu pod tymczasowy zarząd, z obowiązkiem niezwłocznego osiedlenia kowala dla dogodności włościan w tejże kolonii nr 18 wyznaczony. Plac na karczmę w tejże kolonii nr 18 wyznaczony. Osadę karczemną przy dotychczasowej karczmie murowanej przy folwarku urządzoną, jako użytki dworskie służące do wykonywania propinacji dziedzicowi dóbr służącej, oddano w posesję W-mu Piotrowi Rudzkiemu, administratorowi dóbr. Osadę szkolną, jako na rzecz i użytek Gromady urządzoną, oddano tymczasowo pod zarząd sołtysa, z obowiązkiem opłaty czynszu, dopóki nauczyciel osiedlonym nie będzie. Wprowadziwszy włościan wsi Nasiechowice w posesje nowo urządzonych osad kolonialnych w porządku powyż opisanym, Komisarz Ekonomiczny zamykając tę czynność powtórzył stawiającej Gromadzie wszystkie warunki i kondycje pod jakimi dopełnione urządzenie pierwiastkowo w protokole deklaracyjnym w dniu 10 lipca roku bieżącego spisanym przyjęli, a jakie ich obowiązują we wszelkich skutkach z regulacji kolonialnej wynikających. |
Obok zaś tego zapowiedział im: 1. Że otrzymane obecnie osady oddaje się włościanom w natychmiastowe użytkowanie z obowiązkiem rozpoczęcia gospodarstwa już na nowych gruntach z zaprowadzeniem zasiewów zimowych. Stąd wynika, że od 1 czerwca 1854 r. uwolnieni zostaną od wykonywania do dworu pańszczyzny, którą wszakże po tę datę jak najregularniej i bez dopuszczenia zaległości odrobić powinni. Po ustaniu zaś pańszczyzny z tąż datą, tj. 1 czerwca 1854 r. przechodzą na czynszowników. Opłaty zaś czynszowe od włącznie 1854 r. wnosić będą dworowi corocznie na św. Marcina w wysokości, jaka na każdą poszczególną kolonię ustanowioną i wskazaną zostanie nowymi tabelami czynszowymi później po zatwierdzeniu dzieła urządzenia przez Komisję Rządową Przychodu i Skarbu za pośrednictwem Asesora Ekonomicznego tutejszego Okręgu doręczyć się im mającemu. 2. Że gdy w skutku dokonanego podziału kolonialnego w niektóre osady przypadły grunta drzewem zarosłe, już to z odpadków już z lasu stałego, na koszta więc karczunku tych gruntów w miarę uznania zapewnione im będą lata wolne od opłaty czynszu. 3. Że sołtys gromadzki, czyli ten włościan, który do pełnienia tych obowiązków zostanie wybrany, będzie miał odpowiednią za to bonifikację pieniężną od czynszu osady jego ustanowionego potrąconą. Wreszcie Komisarz Ekonomiczny upomniał stawającą Gromadę, że wszelkie drogi komunikacyjne nowo zaprowadzone oraz ulice siedzibne, zaraz powinni wzdłuż przeorać i do wygodnego przejazdu własną siłą przysposobić, dawniejsze zaś o ile zostały uchylone, znieść i skasować. Wreszcie powtórzył im obowiązek porządnego i w miejscach właściwych planem urządzenia wskazanych, zabudowania swych osad, które dla ozdoby okolicy i ochrony budowl od wiatrów i pożaru winny być drzewkami obsadzone. A na końcu zastrzegł, że do czasu przeniesienia się osadników na nowe kolonie, to jest do czasu upływu 6-ciu lat przez Rząd zakreślonych, osadnicy przenosić się z budowlami mający, zapewnioną mają wolność spokojnego użytkowania swych budowl z placami, mieszczących się w koloniach innych włościan z budowlami otrzymanych, którzy pod żadnym względem użytkowania takowego tamować im nie mogą. Co się zaś tyczy drzew owocowych w przyległych sadach, te każdemu włościaninowi jako swą własność z gruntu usuwać i na swą osadę przenieść lub o ich sprzedaż wzajemnie ugodzić się jest wolność. Na koniec, gdy nie pozostawało nic do nadmienienia, Komisarz Ekonomiczny w obecności osób na wstępie wymienionych, a do attentowania niniejszemu aktowi wezwanych, doręczył każdemu osadnikowi kartkę z numerem oddanej w posesję kolonii, a następnie koleją wszystkich osadników wezwał do podpisania niniejszego protokołu w dowód przyjęcia oddanych sobie kolonii, z których jedni własnoręczni a inni znakami krzyża podpisy swe kładą: 43 włościan, 3 chałupników oraz Administrator Piotr Rudzki, ksiądz Franciszek Bójnowski, wójt Gminy Nasiechowice Pisulewski, komisarz Ekonomiczny Suczieński |
Analizując powyższy protokół i załączone do niego mapki, można zrozumieć na czym polegała reorganizacja Nasiechowic. Generalnie polegało to na tym, że wszystkie grunty chłopskie podzielono na 43 kolonie o równej powierzchni około 12 mórg (6 ha). Dwanaście kolonii o numerach 18 – 29 utworzono na terenie wsi od obecnej remizy do kościoła. W tym miejscu były zagrody z chałupami, zabudowaniami gospodarczymi, ogrodami i sadami oraz przyległą do nich ziemią orną. Pozostałych 31 kolonii utworzono na polach i gruntach niezabudowanych w części Podpojałowskiej i na Łanach oraz przy drodze głównej od lasu pojałowkisego do remizy. Podczas reorganizacji należało ustalić, których dwunastu gospodarzy pozostanie na miejscu we wsi, na swoich zagrodach i na dobrej ziemi, a którzy muszą przenieść się na nowe miejsca i tam zorganizować swoje życie od nowa.
Popatrzmy w jakiej sytuacji znaleźli się Jakubasowie i pozostali mieszkańcy Nasiechowic w wyniku nowego urządzenia wsi w 1853 r. Będzie to poszerzony opis przydziału kolonii. Przyjęto kolejność prezentowanych gospodarzy od początku wsi (od remizy) do kościoła. Kolonię nr 18 o powierzchni 11 mórg i 104 pręty otrzymał Feliks Jakubas (ur.1808) mieszkający tuż przy skrzyżowaniu drogi głównej z drogą na Łany. Był on synem Franciszka Jakubasa (1775) i Katarzyny Hebdowskiej. Wokół zagrody miał dotychczas ogród i 6 mórg ziemi. W domu Feliksa mieszkało 8 osób: on z żoną Teklą Franczyk, syn, cztery córki i parobek. Mieli 1 konia, 3 krowy i 1 świnię. Feliks pozostał więc na swojej zagrodzie i otrzymał 7 mórg ziemi więcej niż miał dotychczas. Nie wiemy jak zareagował na takie urządzenie, miał powodu do zadowolenia ponieważ pozostał na swojej zagrodzie i otrzymał więcej ziemi, ale wiedział przecież komu zabrano 7 mórg dobrej ziemi i przydzielono jemu. Kolonię nr 19 o powierzchni 14 mórg i 152 pręty otrzymał Maciej Miękina. Obejmowała ona jego dotychczasową zagrodę z 6 morgami ziemi. Czyli Maciej pozostał na swojej zagrodzie i w dodatku uzyskał dodatkowo 9 mórg dobrej ziemi. Jakie miał on myśli, co przeżywał, co czuł, gdy spotkało go takie szczęście? Żoną Macieja Miękiny była Marianna Jakubas ur.1825 (z rodziny autora Eugeniusza), a matką Regina Jakubas ur.1784 (z linii Tomasza Jakubasa vel Szymczyka). Kolejna kolonia nr 20 o powierzchni 11 mórg i 247 prętów obejmowała gospodarstwa trzech zagrodników 6-morgowych: Jana Kałwy, Wojciecha Bryły, Piotra Kubińskiego oraz półkmiecia Kazimierza Bielawskiego, posiadającego 14 mórg ziemi. |
Wszyscy ci gospodarze zostali poproszeni o dogadanie się między sobą, który z nich ma otrzymać tę kolonię i pozostać we wsi, a którzy przeniosą swoje zagrody na nowe kolonie. Z powodu braku zgody nastąpiło losowanie i kolonie tę otrzymał Kazimierz Bielawski. Kałwa wylosował kolonię nr 33 na Łanach, Wojciech Bryła nr 4 i Piotr Kubiński nr 1 na Podpojałowskim. Co czuł Kazimierz Bielawski, któremu zabrano 3 morgi ziemi, a co pozostali trzej sąsiedzi, którzy otrzymali więcej ziemi, ale musieli przenieść się na puste kolonie z dala od wsi i tam zorganizować gospodarstwa? Kolonia nr 21 o powierzchni 12 mórg i 9 prętów obejmowała zagrody i ziemie zagrodnika Łukasza Bielawskiego, zagrodnika Piotra Mamczyńskiego oraz kmiecia Szczepana Migdała. Migdał otrzymał prawo pierwszeństwa wyboru tej kolonii, gdyż posiadał tu 28 mórg ziemi, ale utracił z tego 16 mórg. Łukasz Bielawski wylosował kolonię nr 37 a Piotr Mamczyński nr 42 na Łanach. Który z tych gospodarzy był zadowolony? Kolonia nr 22 obejmowała gospodarstwa Franciszka Kurasa i Jana Szwedury. Według protokołu Szwedura otrzymał ją na prawie pierwszeństwa jako kmieć mający 28 mórg, ale utracił 16 mórg ziemi, zaś Kuras wylosował kolonie nr 35 na Łanach i musiał tam od nowa zorganizować swoje gospodarstwo. Kolonia nr 23 o powierzchni 11 mórg obejmowała gospodarstwa Józefa Deli, Franciszka Jakubasa (ur.1819), Jana Franczyka i Jana Włudarza. Wszyscy posiadali po 6 mórg ziemi. Żaden z nich nie zgodził się na dobrowolne opuszczenie swojej zagrody więc zarządzono losowanie, w wyniku którego na miejscu pozostał Jan Franczyk, zaś pozostali wylosowali nowe kolonie mające po 12 mórg. Józef Dela wylosował kolonię nr 10 na Podpojałowskim, Franciszek Jakubas nr 34 na Łanach i Jan Włudarz nr 36 również na Łanach. Czy można tu mówić o sprawiedliwości? Jeden gospodarz pozostał na swoim gospodarstwie a pozostali musieli organizować się od nowa z dala od wsi. Franciszek Jakubas (ur.1819) był synem Szczepana Jakubasa (1777) i Marcjanny Wojtas. Szczepan zmarł w 1831r., gdy syn Franciszek miał 12 lat. Marcjanna wyszła za Jana Cierniowskiego, który stał się ojczymem Franciszka. Franciszek zawarł związek małżeński z Małgorzatą Cierniowską, córką Jakuba Cierniowskiego. Franciszek i Małgorzata w 1847 roku otrzymali od niego gospodarstwo. Małgorzata miała siostrę Annę, która z kolei wyszła za Mateusza Jakubasa (jest opisany w następnym akapicie). Franciszek i Małgorzata mieszkali z dwoma synami, mieli 1 konia, krowę i jałówkę. |
Kolonia nr 24 o powierzchni 11 mórg 193 pręty znajdowała się w środkowej części Nasiechowic – patrz mapka. Obejmowała gospodarstwa zagrodników posiadających po 6 mórg: Urbana Kubińskiego, Józefa Murowanego, Mateusza Jakubasa (ur.1806) i Jana Jakubasa (ur.1812). Nie doszli oni do zgody, który z nich utrzyma się na miejscu, więc zarządzono losowanie i kolonię tę wylosował Józef Murowany. Urban Kubiński wylosował kolonię nr 6 na Podpojałowskim, Mateusz Jakubas nr 38 na Łanach a Jan Jakubas nr 5 na Podpojałowskim. Każdy musiał w nowym miejscu zorganizować od podstaw nowe gospodarstwo, ale każdy miał teraz po 12 mórg ziemi. Mateusz Jakubas (ur.1806) był synem Franciszka Jakubasa (1775) i Katarzyny Hebdowskiej. Mateusz, to brat Feliksa opisanego wcześniej. Mateusz jest równocześnie prapradziadkiem autora Eugeniusza od strony babki Petroneli Cerek. Żoną Mateusza była Anna Cierniowska, siostra Małgorzaty żony Franciszka Jakubasa (1819). Mateusz mieszkał z żoną, dwoma synami i trzema córkami. Mieli 1 konia, 2 krowy i jałówkę. Sąsiadem Mateusza był Jan Jakubas ur.1812, ale po losowaniu jeden musiał przenieść się na Łany, a drugi na Podpojałowskie. Jan był synem Franciszka Jakubasa (ur.1788) i Anny Mamczyńskiej. W 1832 r. Jan ożenił się z Marianna Kubińską. Jan jest prapradziadkiem autora Stanisława Jakubasa oraz Mieczysława Jakubasa i Józefa Michalskiego. Jan mieszał z żoną, trzema synami i córką. Mieli 1 konia, 2 krowy, 3 jałówki, 1 świnię, 10 owiec i 1 pień z pszczołami. Kolonia nr 25 o powierzchni 11 mórg 223 pręty obejmowała zabudowania Franciszka Jakubasa (ur.1775), kmiecia posiadającego 29 mórg ziemi i Pawła Włodarza, sołtysa, zagrodnika posiadającego 6 mórg. Kolonie tę przydzielono Franciszkowi Jakubasowi jako kmieciowi. Pawłowi Włudarzowi, jako sołtysowi, Gromada pozwoliła wybrać kolonię i wybrał nr 15 przy drodze głównej. Franciszek Jakubas (ur.1775) był synem Romana (1752). Żoną Franciszka była Katarzyna Hebdowska, a synami Mateusz (1806) i Feliks (1808) opisani wcześniej. Franciszek na nowej kolonii otrzymał 16 mórg ziemi mniej niż miał wcześniej. W domu mieszkał tylko z żoną a do pomocy mieli tylko dziewkę. Mieli 2 konie, 1 krowę i 1 jałówkę. Kolonia nr 26 o powierzchni 11 mórg 251 prętów obejmowała zabudowania Stanisława Łuczyckiego, kmiecia 3-dniowego, i Jana Kubińskiego, kmiecia 2-dniowego. Kolonie tę oddano w posiadanie Stanisławowi Łuczyckiemu, posiadającemu pierwszeństwo wyboru jako kmieciowi 3-dniowemu. Jan Kubiński jako kmieć 2-dniowy mógł również wybrać sobie kolonię i wybrał pierwszą na Łanach nr 43. |
Zabudowania i role Stanisława Łuczyckiego były wcześniej własnością Jana Wojciecha Bartoszka vel Jakubasa (ur.1780), syn Łukasza (1742). W metryce zgonu Jana jest informacja, że zmarł na cholerę. Epidemia cholery trwała w Nasiechowicach w latach 1847-49. W protokole inwentaryzacyjnym podano, że jego gospodarstwo zamieniło się w pustkę, więc prawdopodobnie w chwili śmierci nie miał komu przekazać tego gospodarstwa i po jakimś czasie została przekazana Łuczyckiemu. Kolonia nr 27 o powierzchni 11 mórg 283 pręty obejmowała gospodarstwa trzech zagrodników posiadających po 6 mórg: Franciszka Włoska, Michała Dąbrowskiego i Joachima Jakubasa (ur.1815). Gospodarze ci uzgodnili miedzy sobą, że kolonię tę weźmie Franciszek Włosek. Michał Dąbrowski kilka miesięcy wcześniej został wybrany na nowego sołtysa i korzystając z prawa przysługującego tej funkcji wybrał kolonię nr 17. Joachim Jakubas wylosował kolonię nr 13. Sąsiednią kolonię wylosował pierwotnie Mikołaj Cyrek, ale złożył odwołanie, że kolonia ta jest górzysta, a więc trudna do prowadzenia gospodarstwa, więc otrzymał kolonię nr 30 na Łanach. Kolonia Joachima Jakubasa również była częściowo górzysta, więc postanowiono, że otrzyma on dodatkowo całą kolonię wylosowaną przez Cerka i tym sposobem Joachim otrzymał łącznie 25 mórg ziemi. Obie jego kolonie otrzymały jeden nr 13 i wskutek tego wszystkie numery powyżej 14 musiały ulec zmianie i w protokole są odpowiednie skreślenia i poprawienia, np. numer 15 skreślono i wpisano 14, nr 16 skreślono i wpisano 15, itd. Wszystkie numery w niniejszym opisie i na mapie podajemy już po tych poprawkach. Joachim Jakubas (ur.1815) był synem Jana Jakubasa (1781) i Salomei Swedura. W 1836 r. Joachim ożenił się z Apolonią Dokładańską. W domu mieszkał z żoną, synem i córką. Mieli 1 woła, 1 jałówkę i 1 owcę. Kolonia nr 28 o powierzchni 11 mórg obejmowała gospodarstwa 5-ciu włościan: Błażeja Włoska półkmiecia 14-morgowego, zagrodników: Bernarda Cierniowskiego, Kazimierza Szwedury i Pawła Włoska oraz Grzegorza Bielawskiego posiadającego dwie role zagrodnicze i podwójne zagrody. Mimo podwójnych ról i zagród Grzegorz Bielawski nie mógł otrzymać dwóch kolonii, więc oddano mu tę jedną kolonię nr 28. Błażej Włosek jako półrolnik miał też prawo wyboru i wybrał kolonię nr 31 na Łanach. Kazimierz Szwedura był radnym Gromady i miał także prawo wyboru, wybrał więc kolonię nr 12 przy drodze głównej. Bernard Cierniowski wylosował kolonię nr 9 na Podpojałowskim, zaś Paweł Włosek wylosował kolonię nr 2 również na Podpojałowskim. |
Kolonia nr 29 o powierzchni 12 mórg graniczyła z terenem kościoła i plebanii. W tym miejscu miał zagrodę tylko jeden gospodarz, Franciszek Hebdowski i on otrzymał tę kolonię. Miał on dotychczas wokół zagrody 6 mórg ziemi, więc jego stan posiadania zwiększył się o 7 mórg. Mógł się czuć podwójnie zadowolony, otrzymał więcej ziemi i pozostał na swojej zagrodzie i to w dobrym miejscu obok kościoła i dworu. Oprócz wymienionych powyżej gospodarzy była grupa gospodarzy mieszkających w pobliżu kościoła, dworu i karczmy, ale ich zagrody nie weszły w obręb żadnej kolonii – patrz zagrody Q1, Q2, Q77, Q79, Q82, Q84, Q86, Q97 i Q99. Byli oni równoprawnymi gospodarzami i mieli prawa do otrzymania nowych kolonii. Wylosowali oni następujące kolonie: Walenty Podoba nr 41, starozakonny Herszla Abramowicz nr 14; Urban Kubiński nr 6; Michał Gruczoł nr 12; spadkobiercy Andrzeja Hebdowskiego nr 3; Wit Franczyk nr 7; Józef Jakubas (ur.1829) nr 11. Józef był synem Feliksa Jakubasa (ur.1808). Swoją dotychczasową osadę kupił od Józefa Jakubasa ur.1822, syna Piotra Jakubasa ur.1799. Józef ożenił się z Marianną Kałwa, w 1853 roku nie mieli jeszcze dzieci, ich dobytek składał się z 1 konia i 1 krowy. Wojciech Korwat wylosował kolonię nr 8; Franciszek Pietras kolonię nr 32; spadkobiercy Franciszka Twardowskiego kolonię nr 40; Tomasz Kowal kolonię nr 39. W powyższych opisach kilkakrotnie stwierdza się, że niektórzy gospodarze mieli pierwszeństwo w wyborze kolonii. Powody pierwszeństwa podawaliśmy w poszczególnych przypadkach, ale bardzo ciekawe jest to, które kolonie były wybierane. Otóż, w pierwszej kolejności wybierane były kolonie przy drodze głównej. Najcenniejsze więc było położenie kolonii i każdy chciał mieszkać jak najbliżej centrum wsi, dworu, kościoła, szkoły i karczmy. Prawdopodobnie kolonie te miały też najlepsze ziemie, gdyż były uprawiane od niepamiętnych czasów. Gospodarze, którzy wylosowali kolonie w „czystym polu” mogli czuć się pokrzywdzeni, więc zrozumiałe, że gdy 12 rodzin pozostało na swoich miejscach zaś wszyscy pozostali musieli je opuścić i zagospodarować się od nowa z dala od wsi, gdy jedni otrzymali dobrą ziemię a inni gorszą, gdy jednym zabrano część ziemi, dając ją innym, to wszystko musiało budzić sporo kontrowersji. Niestety nie wiemy dokładnie jakie nastroje panowały w Nasiechowicach w czasie tej „rewolucji”, ale w protokole są oznaki niezadowolenia. Mianowicie, gospodarze mający sąsiednie zagrody w obrębie kolonii 18-29 mieli dogadać się między sobą, który z nich pozostanie na swoim miejscu, a którzy przeniosą się na nowe puste miejsca. W większości przypadków nie doszło do zgody, gdyż nikt nie chciał opuścić z własnej woli dotychczasowego miejsca i swojej ziemi. Tylko w jednym przypadku doszło do takiej ugody. |
Na podstawie powyższego opisu widzimy, jak dużo różnorodnych sytuacji przyniosła reorganizacja Nasiechowic. Ośmiu gospodarzy (kmieci) utraciło po kilkanaście mórg ziemi i sytuacja tych rodzin na pewno się pogorszyła. Wszyscy pozostali, mający dotychczas po około 6 mórg, powiększyli swoje gospodarstwa do około 12 mórg, ale niektórzy musieli zbudować swoje zagrody od podstaw na nowych miejscach. W protokole dotyczącym przydziału nowych kolonii jest jeszcze jedna, niezwykle ważna rzecz. Mianowicie Komisarz Ekonomiczny ogłosił włościanom, że „od 1 czerwca 1854 r. uwolnieni zostaną od wykonywania do dworu pańszczyzny”. Czyli rok po nowym urządzeniu wsi chłopi nasiechowscy przestali pracować na polu pana. Nowe urządzenie wsi oraz zniesienie pańszczyzny należy więc traktować jako jedną całość. W pobliskim zaborze austriackim kilka lat wcześniej przeszła fala wrzenia społecznego (powstanie krakowskie, rzeź galicyjska), co spowodowało, że w 1848r. została zniesiona pańszczyzna. Chłopi nasiechowscy bardzo często wyjeżdżali do Krakowa z produktami rolnymi, wiedzieli więc dokładnie co się tam działo. Na pewno w Nasiechowicach o tym często i głośno rozmawiali i prawdopodobnie również próbowali się buntować i odmawiać prac pańszczyźnianych na polu pana. Rosyjski Rząd Gubernialny również o wszystkim wiedział i zdawał sobie sprawę, że zniesienie pańszczyzny jest nieuniknione. Nie mógł jednak tego dać całkiem za darmo, więc aby pokazać swoją władzę najpierw wprowadził nowe urządzenia wsi likwidując ukształtowany przez wieki podział gruntów. Zniesienie pańszczyzny miało być ceną za niedogodności i niesprawiedliwości tego urządzenia. Ziemia, jaką otrzymali poszczególni gospodarze w ramach nowych kolonii w dalszym ciągu nie była ich własnością. Jeśli więc nie musieli odrabiać pańszczyzny, musieli za nią zapłacić. W protokole jest to ujęte następująco: Po ustaniu zaś pańszczyzny z tąż datą, tj. 1 czerwca 1854 r. przechodzą na czynszowników. Opłaty zaś czynszowe od włącznie 1854 r. wnosić będą dworowi corocznie na św. Marcina w wysokości, jaka na każdą poszczególną kolonię ustanowioną i wskazaną zostanie nowymi tabelami czynszowymi”. Zniesienie pańszczyzny i przejście na czynsz pańszczyźniany należy uznać za pozytywne wydarzenie w Nasiechowicach. Cała Europa, oprócz Rosji i Królestwa Polskiego pod jej zaborem, miała już oczynszowanych chłopów. Gdyby więc czynsz był ustalony w rozsądnej wysokości można by uznać, że dola naszych przodków i wszystkich włościan w Nasiechowicach miała szansę się poprawić. |
Nasiechowice 1854 r. – tabela powinności włościan (czynsz za ziemię, podatki, dziesięcina i kapitał okupny).
Powyższa tabela zawiera aż trzy rubryki dotyczące czynszu: czynsz w ziarnie, czynsz w latach wolnych i czynsz po upływie lat wolnych. Lata wolne to okres kilku lat, w którym czynsz był zmniejszony, ale z niewiadomych przyczyn, tylko kilku gospodarzom pozwolono skorzystać z tego przywileju. Wysokość czynszu była uzależniona od powierzchni ziemi, jej urodzajności (klasy) oraz ceny żyta. Np. Joachim Jakubas miał największą kolonię (26 mórg), na której gleba była pszenna klasy II i żytnia klasy I. |
Wyznaczono mu czynsz w wysokości 11 korców i 29 garnców żyta (1 korzec = 32 garnce; 1 garniec = 4 litry; czyli 1 korzec = 128 litrów = 98 kg). Zatem czynsz Joachima wynosił około 11 kwintali (1100 kg) żyta. Natomiast w pieniądzu czynsz Joachima wynosił 17 rubli 86 kopiejek. Dzieląc go przez liczbę mórg ziemi 26, otrzymujemy średnią 68 kopiejek za 1 morgę. Aby określić, czy był to czynsz duży czy mały, popatrzmy na dochód z jego gospodarstwa.
|
Nasiechowice 1854 r. - roczny dochód Joachima Jakubasa z kolonii nr 13.
Joachim miał łącznie 26 mórg 123 pręty ziemi, w tym 6 mórg 251 prętów ziemi pszennej klasy II, 10 mórg 290 prętów ziemi żytniej klasy I, 1 morgę 204 pręty ziemi żytniej klasy III i 245 prętów pastwiska klasy III. Dochód roczny brutto z tej ziemi oszacowano na 26 rubli 96 kopiejek. Po potrąceniach podatków na podymne, szarwark, liwerunek, dziesięcinę oraz na nieprzewidziane wypadki, dochód netto wyniósł 17 rubli 86 kopiejek. |
Porównując te dwa dokumenty, tabelę czynszu i kartę dochodu widzimy, że dla Joachima czynsz za ziemię i dochód z gospodarstwa były identyczne co do grosza. To oczywiście nie może być prawda, cały dochód nie mógł być przeznaczony na czynsz, więc jest tu jakiś błąd. Sprawdziliśmy dochody wyliczone dla innych gospodarzy, ale wszędzie czynsz za ziemię jest dokładnie równy dochodowi z gospodarstwa. |
Nasiechowice 1854 r. - roczny dochód Feliksa Jakubasa z kolonii nr 18.
Feliks miał łącznie 11 mórg 104 pręty ziemi, w tym 2 morgi 70 prętów ziemi pszennej klasy I, 7 mórg 193 pręty ziemi pszennej klasy II, 1 morga 141 prętów nieużytków. Feliks nie miał żadnej łąki ani pastwiska. Dochód netto wyniósł 11 rubli 18 kopiejek i taką samą kwotę płacił jako czynsz pańszczyźniany za ziemię.
Cały dochód gospodarza nie mógł być przeznaczony na czynsz za ziemię, ponieważ chłopi by wówczas nie przeżyli. Analizując dogłębnie tę sytuację należy dojść do wniosku, że słowo „dochód”, występujące w kartach gospodarzy, należy traktować inaczej. Jest to tzw. dochód minimalny, który mówi o tym, jakie minimalne plony należy zebrać z różnych kawałków ziemi, o różnej klasie, aby po zapłaceniu podatków wystarczyło na czynsz. Dla Joachima wystarczyło zebrać z 26 mórg 11 korców i 29 garncy żyta, czyli około 12 kwintali. Dla Feliksa Jakubasa, który miał 11 mórg ziemi (15 mórg mniej niż Joachim), wystarczyło aby zebrał 7 korców 14 garnców, czyli 7,3 kwintala. W literaturze dotyczącej chłopów polskich spotyka się czasami wyliczenie, że czynsz pańszczyźniany stanowił około 1/3 plonów. Więc rzeczywisty dochód Joachima prawdopodobnie wynosił 3 razy więcej niż minimalne 11 korców i 29 garnców, czyli około 35 korców żyta. W przeliczeniu na pieniądze daje to około 50 rubli. Koń roboczy kosztował wówczas około 70 - 90 rubli. Inni Jakubasowie oraz pozostali gospodarze w Nasiechowicach płacili czynsz w wysokości od 5 do nawet 15 rubli. Taka rozbieżność, przy zbliżonych wielkościach kolonii, oznacza, że ziemia poszczególnych gospodarzy różniła się znacznie jakością gleby (klasą). Wyliczając każdemu gospodarzowi średnią kwotę czynszu przypadającą na 1 morgę, największe średnie, czyli najurodzajniejsze ziemie, mieli: Michał Dąbrowski (średnio płacił 1,183 rubla za 1 morgę), Stanisław Łuczycki (śr.1,182), Kazimierz Szwedura (śr.1,171) i Franciszek Jakubas. (śr.1,158). Lichą ziemię miał Mateusz Jakubas (śr.0,54), a najlichszą Franciszek Twardowski (śr.0,496). Łącznie, cała ziemia chłopska w Nasiechowicach miała powierzchnię 556 mórg, zaś łączny czynsz wszystkich gospodarzy wynosił 476 rubli. Zatem średnio za 1 morgę ziemi płacono dworowi 87 kopiejek. Wszystkie podane kwoty są wyrażone w rublach, ponieważ to była wówczas obowiązująca waluta. Można ją przeliczać na złote i grosze polskie będące w obiegu w pierwszej połowie XIX wieku. 1 rubel miał równowartość 6 złp 20 gr, czyli 1 złp był równy 15 kopiejek. Należy przy tym pamiętać, że 1 rubel był równy 100 kopiejkom, ale 1 złp to nie było 100 groszy lecz 30 gr. Zatem czynsz Joachima wynoszący 17 rubli 86 kopiejek należy przeliczać na złote polskie w sposób następujący: 17,86 * (6 + 20/30) = 119,07 = 119 złp 2 gr. Ze wszystkich przedstawionych danych wynika, że czynsz za ziemię był w Nasiechowicach tak skalkulowany, aby większość gospodarzy była w stanie go zapłacić. Ale wiadomo, że część chłopów, tak w Nasiechowicach, jak i w prawie każdej innej wsi cierpiała biedę. |
Nie ulega wątpliwości, że pańszczyzna została zamieniona na czynsz ponieważ niosła złe skutki, porównywalne w dużej mierze do niewolnictwa. Ale za kilkanaście lat czynsz pańszczyźniany również okazał się zły i nastąpiło uwłaszczenia chłopów. W Nasiechowicach doszły jeszcze dodatkowo złe skutki przesiedlenia na kolonie, często na gorszą lub całkiem złą ziemię i z koniecznością budowy nowego gospodarstwa od podstaw. Nowe urządzenie mogło doprowadzić do skłócenia społeczności nasiechowskiej. Są powody do takich przypuszczeń. Przy tak ogromnej liczbie spraw i zależności, w jakie zostali wciągnięci mieszkańcy Nasiechowic przy nowej organizacji wsi, musiało czasami dojść do kolizji interesów. Nawet drobna korekta gruntów prowadzi zazwyczaj do nieporozumień, a tutaj dziesiątki kawałków ziemi zmieniło właściciela. Urządzanie nowych gospodarstw na nowych koloniach poza wsią, mogło trwać nawet 6 lat i przez cały ten czas wielu gospodarzy wraz z dobytkiem mieszkało w swoich starych zagrodach. Ale leżały one teraz na cudzym terenie i z tego powodu również mogło dojść do nieporozumień. Problemem były również drzewa owocowe, których przecież nie można przenieść na nowe miejsce. A jeszcze większym problemem były chyba studnie, które na starych miejscach stały się bezużyteczne, a na nowych trzeba było je zbudować od nowa. Drogi to kolejna trudna sprawa. Na nowych koloniach w ogóle ich nie było, więc trzeba było je wytyczyć i w miarę możliwości utwardzić. Drogi wymagały rowów odwadniających a na nich mostków i dojazdów do gospodarstw i ktoś musiał to wykonać. Wszystko to wymagało ciężkiej i dodatkowej pracy mieszkańców Nasiechowic. A przed wszystkim wymagało to współpracy między nimi, gdyż wiele prac można było wykonać tylko wspólnie. Brak dokumentów na ten temat nie pozwala na stwierdzenie, czy doprowadziło to do zacieśnienia więzi społecznych, czy wręcz przeciwnie wskutek rozlokowania rodzin na koloniach doszło do rozbicia tych więzi. Były również sprawy związane z nowym urządzeniem, które prowadziły do dużych dylematów. Na przykład, czy włościanie powinni godzić się na nowe urządzenie wsi, czy nie przyjmować nowych kolonii? Czy kolonie powinny być równe, czy o zróżnicowanej powierzchni? Jeśli miały być równe, to należało komuś ziemi ująć, aby dać innym. Czy było wiadome, jakie korzyści z nowego urządzenia uzyskają włościanie, a jakie władza i właściciele ziemscy? |
Życie przyniosło odpowiedzi na niektóre z tych dylematów. W Nasiechowicach włościanie zgodzili się aby kolonie były równe i przyjęli je do zagospodarowanie. Były jednak wsie, w których nastąpił bunt. W książce Bogumiły Szurowej – „Przemiany osadnictwa wiejskiego na Kielecczyźnie w dobie przeduwłaszczeniowej” podano przykłady wsi, w których chłopi nie przyjęli proponowanego urządzenia. Zdarzały się przypadki, że nowe urządzenie zostało zaprowadzone siłą przy użyciu wojska. Zdarzały się również przypadki przeciwne, kiedy włościanie sami prosili władzę o nowe urządzenie, ale działo się to tam, gdzie dziedzic lub dzierżawca zanadto ich wyzyskiwał. W niektórych wsiach przyjęto zróżnicowane wielkości kolonii według grup majątkowych – kmiecie otrzymywali po około 20 mórg, pozostali po około 10 mórg. W większości wsi, tak jak w Nasiechowicach, nadziały były równe po około 12 mórg.
Urządzenia kolonijne wprowadzono w 37 wsiach wokół Miechowa.
Nowo urządzone wsie w 1853 r. Smroków 143, Orłów 144, Prandocin 145, Muniakowice 146, Kacice 147, Sosnówka 148, Łosośkowice 149, Czechy 150, Karwin 151, Wawrzeńczyce 152, Gruszów 153, Mniszów 154, Dalewice 155, Nasiechowice 156, Marchocice 157, Kalina Mała 158, Zarogów 159, Wymysłów 160, Szczepanowice 161, Przesławice 162, Jaksice 163, Parkoszowice 164, Kamieńczyce 165, Poradów 166, Bukowska Wola 167, Falniów 168, Chodów 169, Pstroszyce 170, Uniejów 171, Podleśna Wola 172, Strzeżów 173, Zagórzyce 174, Siedliska 175, Brzuchania 176, Przezwody 177, Tempoczów 178, Winiary 179. |
Włościanie widzieli w nowych urządzeniach pewne korzyści, co zauważa Urszula Pogoń w „Pstroszyckich korzeniach” na stronie http://korzenie.manifo.com/pstroszyce: „Być może chłopi z Pstroszyc upatrywali w posiadaniu kolonii większą pewność swych praw gruntowych; czynszowanie było przecież wieczyste. Być może też, że bronili się w ten sposób przed realnym niebezpieczeństwem powrotu dzierżawcy i pańszczyzny."
W Nasiechowicach i wszystkich urządzonych na nowo wsiach chłopi rzeczywiście otrzymali, chyba pierwszy raz w historii, prawdziwy „papier” potwierdzający ich prawa do ziemi. Nie był to jeszcze akt własności, ale i tak był to znaczny postęp w stosunku do dotychczasowego poddaństwa.
Korzyści i straty ludności Nasiechowic z nowego urządzenia pozostają trudne o oszacowania. Aby rzetelnie i sprawiedliwie to ocenić należałoby niezwykle dokładnie przeanalizować niezliczone i różnorodne aspekty tej sprawy, uwzględniając sytuację każdej rodziny. Nieodparcie nasuwa się jednak jedno spostrzeżenie, że w wyniku nowego urządzenia Nasiechowice utraciły „duszę”. Życie rozeszło się po koloniach i wieś stała się rozległym zakładem produkcyjnym. Utracona została bliska wspólnota doli i niedoli, tak potrzebna każdej społeczności. To chyba było zamysłem władzy zaborczej, aby rozczłonkować tkankę społeczną, gdyż wtedy będzie łatwiejsze rządzenie nią.
Urządzenie Nasiechowic z 1853 r. nie spełniło również jednego z głównych założeń przewidywanych przez władze. W protokole z Nasiechowic tego nie widać, ale w protokole z pobliskiej Sosnówki, cytowanym przez B. Szurową widzimy następujący punkt:
Że po dopełnionym podziale gruntów na kolonie nie będzie im wolno dzielić takowych na części, nawet pomiędzy spadkobierców ani cokolwiek z nich ustępować pod nieważnością.
Sam pomysł na niedziały kolonii jest słuszny ze względów ekonomicznych, ale jego realizacja w ówczesnej sytuacji nie była możliwa. W rodzinach włościańskich nie było środków, aby jedna osoba spłaciła pozostałych spadkobierców. Można tutaj doszukać się ukrytych zamiarów władzy, podobnych do rugów zachodzących we wsiach szlacheckich. Zapewne myślano o przejmowaniu na powrót ziemi przyznanej chłopom w czasie urządzania wsi. |
Kacper Jakubas 1755-1824 i Marianna Makulina 1760-1791
Kacper Jakubas (Jakubasik) urodził się w 1755 roku, jako syn Jana albo Jakuba.
Kacper Jakubas na osi czasu historii Polski.
Za życia Kacpra zaszły jedne z najdramatyczniejszych wydarzeń w dziejach Polski. Najpierw I rozbiór, potem Konstytucja 3 Maja, Targowica i Insurekcja Kościuszkowska, a na koniec III rozbiór Polski.
Rodzina Kacpra Jakubasa.
Około 1777 roku Kacper ożenił się z Marianną Makuliną i miał z nią dwoje dzieci: Salomeę 1777 i Franciszka 1788.
Franciszek (1788), ożenił się z Anną Mamczyńską i mieli ośmioro dzieci: Jan 1812, Maciej 1814, Marianna 1816, Franciszka 1818, Marcjanna 1820, Gertruda 1823, Małgorzata 1825, Ludwika 832, Magdalena 1835.
Średnia długość życia osób dorosłych w rodzinie Kacpra wynosiła 60 lat.
Kalina Wielka 1791 r. – Kacper Jakubasik z rodziną w spisie mieszkańców wsi.
Kacper, jako jedyny wśród Jakubasów miał nazwisko Jakubasik. Kacper mieszkał z rodziną i ze służbą w karczmie w Kalinie Wielkiej. W spisie ma podany wiek 36 lat, stąd wynika jego rok urodzenia 1755. Żona Marianna miała 30 lat, córka Salomea 14 lat, syn Franciszek 3 lata, matka Marianna Makulina 60 lat. W prowadzeniu karczmy pomagał Kacprowi parobek Klemens lat 19 i dziewka Anastazja lat 30. Nie wiadomo, czy karczma była własnością Kacpra, ale raczej należała do dziedzica lub plebana i Kacper płacił za nią czynsz.
W 1791 roku umarła żona Kacpra, Marianna. Kacper przeprowadził się z dziećmi do Nasiechowic, gdzie w 1792 roku ożenił się z Barbarą Głąb. Miał z nią czworo dzieci: Maciej 1792, Franciszka 1803, Jacek 1805, Marianna 1812, ale wszyscy zmarli bardzo młodo – patrz tabela powyżej.
W Nasiechowicach Kacper był zagrodnikiem, miał chałupę za którą płacił czynsz oraz mały kawałek ziemi, za który musiał odrabiać pańszczyznę i wypełniać inne powinności dla dworu. Oddawał również dziesięcinę kościołowi.
Pełne drzewo genealogiczne Kacpra Jakubasa i Marianny Makuliny - 786 osób.
Kolorem zielonym oznaczono osoby o nazwisku Jakubas. Potomkami Kacpra byli m.in. : Władysława Jakubas – Antos, Józef Michalski, Mieczysław Jakubas, autor Stanisław Jakubas, Alfred Dąbrowski.
W pełnym drzewie Kacpra i Marianny znajdują się 152 osoby o nazwisku Jakubas oraz ponad 600 osób o innych nazwiskach. Oto lista tych innych nazwisk wraz z liczą osób o danym nazwisku:
Włudarz 87, Dąbrowski 57, Bielawski 54, Gajos 36, Zaprzelski 34, Murowany 31, Mamczyński 28, Kubiński 24, Włosek 24, Ryło 19, Swedura 18, Kuras 13, Bogacz 12, Brodka 11, Migdał 11, Hebdowski 10, Kowal 9, Miszczyk 9, Szadkowski 8, Szyba 7, Wójcik 7, Franczyk 6, Karkowski 6, Ordys 6, Cerek 5, Dudek 5, Glaba 5, Koziara 5, Molong 5, Pabijańczyk 5, Patej 4, Podsiadło 4, Szarek 4, Węgiel 4, Żurek 4, Kołodziejski 3, Komenda 3, Maj 3, Malara 3, Gibek 2, Janusiński 2, Jurkowska 2, Kania 2, Kasprzyk 2, Kowar 2, Krawczyk 2, Majka 2, Miarka 2, Michalski 2, Mirek 2, Mrugalska 2, Perek 2, Pietracha 2, Piwowarski 2, Sakłak 2, Szaleniec 2, Zaręba 2, Kawalec 1, Klimczyk 1, Manterys 1, Skrzypczyk 1, Szlachta 1, Szopa 1, Warchala 1, Woźniak 1, Zagórski 1.
Kacper zmarł w 1824 roku w wieku 69 lat.
Rozdział 7.1.
Jan Jakubas 1812-1855 i Marianna Kubińska 1816-1855
Jan Jakubas urodził się w 1812 roku w Nasiechowicach, jako syn Franciszka Jakubasa (1788) i Anny Mamczyńskiej (1793).
Jan Jakubas na osi czasu historii Polski.
Życie Jana przebiegało w okresie napoleońskim i Kongresu Wiedeńskiego oraz w czasach powstania listopadowego i Wiosny Ludów.
Rodzina Jana Jakubasa (1812) i Marianny Kubińskiej (1816).
Ojciec Jana, Franciszek, urodził się w 1788 roku w Kalinie Wielkiej. Franciszek i Anna zawarli związek małżeński w 1811 roku. Marianna była córką Piotra Kubińskiego i Elżbiety Włodarz. Jan i Marianna mieli pięcioro dzieci: Franciszek 1837, Szymon 1839, Andrzej 1842, Marcin 1847 i Marianna 1850.
Nasiechowice 1811 r. - metryka ślubu Franciszka Jakubasa z Anną Mamczeńską.
Z powyższej metryki wynika, że Franciszek mieszkał przy rodzicach na gospodarstwie. W metryce znajduje się ciekawe sformułowanie dotyczące nazwiska jego żony: „Matcykowna podług metryki, a jako ludzie mówią Mamczeńszczonka”. Sformułowanie to świadczy o tym, że jeszcze na początku XIX wieku nie wszystkie nazwiska były ukształtowane. Nie chodzi tu o jakąś drobną różnicę w pisowni, lecz o całkiem różne nazwiska Matcyk – Mamczeński. |
Oficjalne nazwisko Matcyk, przetrwało w Nasiechowicach do 1905 roku, natomiast to, które używali ludzie we wsi, Mamczyński, stało się oficjalne i przetrwało do współczesnych czasów. Franciszek i Anna po ślubie przejęli po ojcu lub otrzymali od dziedzica nowe gospodarstwo. Mieli dziewięcioro dzieci: Jan (1812), Maciej 1814, Marianna 1816, Franciszka 1818, Marcjanna 1820, Gertruda 1823, Małgorzata 1825, Ludwika 1832 i Magdalena 1835. |
Metryka zgonu Franciszka Jakubasa z 1843 roku.
Osobą zgłaszająca zgon Franciszka był syn Jan (1812). Jest on określony jako zagrodnik, natomiast zmarły Franciszek jest zapisany jako wyrobnik. Można więc przypuszczać, że Franciszek pod koniec życia przekazał gospodarstwo najstarszemu synowi Janowi i stał się wyrobnikiem, tzn. pomagał mu w gospodarstwie lub najmował się do różnych prac we wsi lub w folwarku. |
Taka sytuacja, że nawet prężni i zasobni gospodarze pod koniec życia stawali się wyrobnikami, zdarzała się często. Bywało, że stawali się nawet żebrakami i w niedzielę musieli siadać przed kościołem i prosić o jałmużnę. W metrykach zgonów nasiechowskich znajdują się 23 przypadki, w których zmarłych określono słowami, żebrak, żebraczka lub dziad proszalny. |
W nasiechowskich metrykach urodzeń i zgonów z lat 1811 – 1825 podawano numery domów, w których następowały dane urodzenia lub zgony. Oto wykaz tych domów i ich numerów:
Nasiechowice 1811 – 1825 - wykaz domów wraz z nazwiskami osób, które się w nich urodziły lub zmarły.
Kolorem zielonym oznaczono Jakubasów. Kolorem czerwonym oznaczono Jana Jakubasa, urodzonego w 1812 roku w domu pod numerem 19. W latach 1811-1825 Jakubasowie rodzili się i umierali w 31 domach, co stanowi 55% wszystkich domów. Gdyby numery domów były zapisywane w metrykach również po 1825 roku, to zapewne okazałoby się, że w każdym domu w Nasiechowicach żyli Jakubasowie. Najwięcej Jakubasów w ciągu tych 15 lat (1811-1825) urodziło się i zmarło w domach o numerach: 15(6 osób), 28 i 32 (po 5 osób).
Od 1811 roku do połowy XIX wieku w metrykach urodzenia dzieci ojcowie byli określeni jako włościanie albo rolnicy, czasami jako gospodarze lub „na gospodarstwie”. Wszystkie te określenia dotyczyły chłopów z łanem, półłanem lub mniejszym kawałkiem ziemi.
Nasiechowice 1812 r. – metryka urodzenia Jana Jakubasa, syna Franciszka, będącego na gospodarstwie.
Rodzina Jana Jakubasa i Mariany Kubińskiej z biegiem czasu mocno się rozrosła. Ich synowie Franciszek, Szymon i Andrzej mieli po 7 – 9 dzieci i poprzez różne małżeństwa rodzina jest spokrewniona z wieloma rodzinami nasiechowskimi.
Pokrewieństwo rodzin Bogacz, Michalski, Jakubas, Włudarz, Szlachta.
Wspólnymi przodkami Henryka, Józefa, Władysławy, Janusza, Stanisława (autora), Mieczysława, Kazimiery i Mieczysława są Jan Jakubas (1812) i Marianna Kubińska (1816). Janusz jest „podwójnym” potomkiem Jana i Marianny.
Od 1853 roku wprowadzono w Nasiechowicach system kolonii i gospodarzy zaczęto nazywać kolonistami. Szczegółowy opis reorganizacji wsi przedstawiono w rozdziale „Nowe urządzenie Nasiechowic w 1853 r.” Większość rodzin otrzymała kolonię w „czystym polu”, częściowo z nieuprawną ziemię lub ugorem albo zakrzaczoną, na których z pomocą rodziny lub dziedzica budowali chałupę i powoli przekształcali ziemię na nadającą się pod uprawy. Koloniści byli na kilka lat zwolnieni z pańszczyzny i innych danin. W 1853 roku Jan był zagrodnikiem 6-morgowym, mieszał z żoną, trzema synami i córką w środkowej części Nasiechowic. Mieli 1 konia, 2 krowy, 3 jałówki, 1 świnię, 10 owiec i 1 pień z pszczołami. Ich sąsiadami byli zagrodnicy: Urban Kubiński, Józef Murowany i Mateusz Jakubas (ur.1806). W czasie reorganizacji w 1853r. nie doszło pomiędzy nimi do porozumienia, który z nich ma pozostać na miejscu więc zarządzono losowanie i kolonię nr 24 obejmującą ich gospodarstwa wylosował Józef Murowany. Jan wylosował kolonię nr 5 „w czystym polu” na Podpojałowskim. Ziemia była tutaj uprawiana od dłuższego czasu więc mógł od razu dokonać zasiewów. Nie wiadomo, czy na nową kolonię przeniósł swoja chałupę ze wsi, czy zbudował nową.
Nasiechowice 1853 r. - kolonia nr 5 Jana Jakubasa i kolonie sąsiadów.
Sąsiad Jana z poprzedniego miejsca we wsi Urban Kubiński w dalszym ciągu pozostał jego sąsiadem ponieważ wylosował kolonię nr 6. Nowym sąsiadem z południowej strony został Wojciech Bryła. |
W 1854 r. wprowadzono w Nasiechowicach oczynszowanie i Jan otrzymał kartę z wyliczeniem, że powinien uzyskać ze swojej kolonii dochód co najmniej 10 rubli 73 kopiejki (około 65 zł) aby opłacić czynsz o takiej wysokości.
Nasiechowice 1854 – karta dochodu Jana z nowej kolonii.
Ziemia Jana była dość dobrej jakości, około połowy miała klasę pszenną II, pozostała miała klasę żytnią I.
Jan Jakubas zmarł w 1855 r. i nie doczekał uwłaszczenia. Jego ziemię otrzymali synowie Szymon (ur.1839) i Andrzej (ur.1842). |
Syn Jana i Marianny Jakubasów, Franciszek (ur.1837), ożenił się w 1855 roku z Anną Swedurą (ur.1837), córką Jana Swedury i Apolonii Podoba. W 1862 roku urodziła się im córka Katarzyna, a w międzyczasie Franciszek odbywał 4-letnią służbę w wojsku carskim. W 1863 roku wybuchło powstanie styczniowe i Franciszek prawdopodobnie musiał walczyć przeciwko sowim rodakom.
Nasiechowice 1866 r. – metryka urodzenia Piotra Jakubasa, syna Franciszka i Anny Swedura, w której znajduje się informacja o 4-letnim pobycie Franciszka w wojsku carskim. Ojcem chrzestnym Piotra był Piotr Zaręba.
Po powrocie Franciszka z wojska nastąpiło uwłaszczenie chłopów i Franciszek Jakubas wraz z Piotrem Zarębą otrzymali wspólnie 6 ha ziemi.
Nasiechowice 1867 r. – uwłaszczenia Franciszka Jakubasa i Piotra Zaręby. Otrzymali razem 12,67 morgi ziemi (około 6 ha).
Franciszek Jakubas zmarł w 1912 roku.
Jan Jakubas 1762 – 1817 i Regina Latała 1765 - 1810
Jan Jakubas urodził się w 1762 roku, jako syn Jakuba Jakubasa (1709) i Katarzyny (1721).
Jan Jakubas na osi czasu historii Polski.
W czasie życia Jana zaszły w Polsce ważne wydarzenia: Konstytucja 3 Maja, Insurekcja Kościuszkowska, III rozbiór Polski, wojny Napoleona i utworzenie Księstwa Warszawskiego oraz Kongres Wiedeński.
Rodzina Jana Jakubasa (ur.1762) i Reginy Latała (ur.1765).
Ojcem Jana był Jakub (ur.1709), dziadkiem Bartłomiej (ur.1680).
Jan zawarł ślub z Reginą Latała w 1786 roku i miał z nią sześcioro dzieci: Magdalena 1788, Józef 1790, Wiktoria 1791, Krescencja 1793, Jakub 1794, Paweł 1796 i Andrzej 1838. (niebieska czcionka oznacza, że osoby te będą szczegółowo opisane w następnych rozdziałach).
Nasiechowice 1786 r. – metryka ślubu Jana Jakubasa i Reginy Latała. Rodzice chrzestni Piotr Wojtas i Luca (Łukasz) Jakubas (ur.1742).
Ojcem Reginy był Szczepan Latała, matką Katarzyna. Byli oni bogatymi włościanami w Moniakowicach, mieli duże gospodarstwo, trzech parobków i dwie służące (informacje te pochodzą ze spisu ludności Moniakowic z 1791 roku). W czasie spisu ludności Nasiechowic z 1791 roku Jan i Regina mieli dwoje dzieci – Józefa 1 rok i Magdalenę 3 lata.
Nasiechowice 1791 r. – Jan Jakubas z rodziną w spisie ludności. Jan był kmieciem, miał 29 lat, stąd rok urodzenia 1762. Żona Regina miała 22 lata, rok urodzenia 1765.
W spisie w domu Jana są wymienieni służący: Kazimierz Jakubas (32 lata), Walenty Jakubas (23 lata), Agnieszka Gałdzianka (28 lat), Jakub Jakubas ojciec kmiecia(82 lata) i Katarzyna Jakubasowa matka (70 lat). Kazimierz i Walenty, to chyba nie służący, lecz prawdopodobnie starsi bracia Jana, którzy jeszcze się nie ożenili i pomagali mu w gospodarstwie. Słowo „służą” nie pasuje również do rodziców Jana, ojca Jakuba i matki Katarzyny. |
Ksiądz przeprowadzający spis chciał chyba przez określenie „służący” podkreślić, że starzy rodzice przekazali dom, ziemię i gospodarstwo synowi i pomagają mu, czyli jakby mu służyli. W takim przypadku mówiło się dawniej, że rodzice są „na wycugu”. Jedynie Agnieszka Gałdzianka mogła być służącą. Jan Jakubas w 1788 roku, czyli trzy lata przed spisem, został wpisany do wykazu kmieci nasiechowskich, ale zamiast nazwiska Jakubas ma tam wpisane przezwisko Bartoszek, po dziadku Bartłomieju. Wykaz ten przedstawiliśmy w poprzednim rozdziale. Z Inwentarza wiadomo, że Jan, jako kmieć, miał chałupę, oborę (stajnię), 2 konie, 4 woły i kilka hektarów ziemi ornej. Odrabiał 5 dni pańszczyzny sprzężajnej i wypełniał wiele innych powinności. Opłacał również czynsz za chałupę i oddawał dziesięcinę kościołowi. W rozdziale dotyczącym Bartłomieja, przedstawiliśmy suplikę do króla, w której Jan wymieniony jest w jednym z punktów: „8. Jan Jakubas będąc u pługa na roli podstarości go śmiertelnie uderzył, którego ledwie docucono.” W suplice nie podano przyczyny pobicia, ale prawdopodobnie nastąpiło to w czasie odrabiania pańszczyzny u pługa na roli. Ekonom, podstarości Horwat, mógł coś powiedzieć do Jana, np. że źle orze, a Jan chyba mu odpowiedział, żeby sam sobie orał i chyba wtedy „podstarości go śmiertelnie uderzył”. Jan oczywiście ucierpiał wskutek pobicia, ale podoba się nam jego postawa, widać, że nie był potulnym barankiem. Pamiętamy, że Akademia, po zbadaniu skarg chłopów, nakazała m.in. zwolnić podstarościego Horwata, gdyż często bił chłopów. |
Jan i Regina, oprócz sześciorga dzieci, mieli 19 wnuków. Rodzina ciągle się rozrastała i w drzewie Jana i Reginy znajduje się ponad 500 ich potomków.
Pełne drzewo genealogiczne Jana Jakubasa (1762-1817) i Reginy Latała (1765-1810).
Jest to fragment pełnego drzewa Bartłomieja (1680). W drzewie znajdują się 509 potomków Jana i Reginy, w tym: 6 dzieci, 19 wnuków, 43 prawnuków, 115 pra2wnuków, 166 pra3wnuków, 116 pra4wnuków, 37 pra5wnuków, 5 pra6wnuków. Miniaturki zdjęć przedstawiają niektórych prapraprawnuków (od lewej): Józef Manterys, Katarzyna Jakubas-Kałwa, Jan Hebdowski, Henryk Pitura, autor Eugeniusz, Mieczysław Jakubas. Kolorem zielonym oznaczono osoby urodzone z nazwiskiem Jakubas (124 osoby).
Wszyscy potomkowie Jana i Reginy nosili 56 różnych nazwisk. Nazwisk Jakubas jest 124, Żurek 41, Klimczyk 34, Manterys 32, Franczyk 26, Kowal 23, Małkiewicz 23, Łapiński 22, Mikina 19, Filipek 14, Kałwa 12, Brodka 10, Podoba 8, Sobczyk 8, Włudarz/Włodarz 8, Szadkowski 7, Ziarko 7, Bielawski 6, Dąbrowski 6, Mamczyński 6, Dziela 5, Pietracha 5, Krajniewski 4, Chyży 3, Gugała 3, Kluska 3, Rębelski 3, Spodniewski 3, Wąsik 3, Włodarczyk 3, Abberley 2, Alzalian 2, Barwikowski 2, Dziura 2, Filipowski 2, Hebdowski 2, Janusiński 2, Markiewicz 2, Miszczyk 2, Molong 2, Samborski 2, Swedura 2, Wróbel 2, Borowski 1, Bucki 1, Drake 1, Elimer 1, Florczak 1, Janusz 1, Krawiec 1, Krzemień 1, Kubiński 1, Migdał 1, Pitura 1, Sumera 1, Zaprzelski 1.
Wszystkie osoby w pełnym drzewie Jana i Reginy tworzą jedną wielką rodzinę. Drzewo, mimo, że nazywa się pełne, nie jest jeszcze kompletne, ponieważ osoby żyjące współcześnie, za wyjątkiem autorów i kilku innych osób, nie występują w drzewie.
W drzewie genealogicznym można łatwo określić stopień pokrewieństwa. Np. jeśli jedna osoba jest przodkiem, a druga jego potomkiem (lub odwrotnie), to stopień pokrewieństwa jest liczbą urodzeń od przodka do potomka, nie licząc przodka. Na przykład, autor Eugeniusz jest prapraprawnukiem Jana Jakubasa w linii: Jan 1762 →Paweł →Andrzej →Paweł →Stanisław →Eugeniusz. Zatem stopień pokrewieństwa Jana i Eugeniusza wynosi 5. Inny przykład: Magdalena Klimczyk jest praprawnuczką tego samego Jana Jakubasa w linii: Jan 1762 →Jakub →Marcjanna →Marianna →Magdalena. Stopień pokrewieństwa Magdaleny i Jana wynosi 4. Natomiast dla krewnych znajdujących się w bocznych liniach należy zsumować stopnie pokrewieństwa do najbliższego wspólnego przodka. Tak więc, Eugeniusz i Magdalena, mający najbliższego wspólnego przodka Jana Jakubasa 1762, są spokrewnieni w 9 stopniu. |
W każdej rodzinie, najbliżej spokrewnieni są oczywiście rodzice i dzieci, ich stopień pokrewieństwa wynosi 1. Rodzeństwo jest spokrewnione w stopniu 2. Wśród potomków Jana i Reginy około 200 osób zawarło związek małżeński. Ich małżonkowie są wymienieni w powyższym drzewie w oddzielnej rubryce i stanowią grupę powinowatych. Należy pamiętać, że jeżeli ktoś jest powinowatym dla jakiejś rodziny, to jego dzieci są krewnymi tej rodziny. Spośród wszystkich potomków Jana i Reginy 211 osób urodziło się w Nasiechowicach, 85 w Pojałowicach, 70 w Dziewięciołach, 50 w Zarogowie, pozostałe osoby urodziły się w pobliskich miejscowościach lub w innych miejscach w Polsce, a kilka osób poza granicami Polski. W związku z dużą liczbą miejsc urodzenia nasuwa się ważne spostrzeżenie, że w poszukiwaniach genealogicznych Jakubasów musimy zbadać wielu różnych miejsc poza Nasiechowicami. I odwrotnie, wielu naszych krewnych z różnych miejscowości, aby nas znaleźć musi dotrzeć do Nasiechowic. |
Wykres urodzeń potomków Jana i Reginy Jakubasów w poszczególnych dekadach lat 1815 – 1920.
Za życia Jana Jakubasa wieś Nasiechowice dzierżawił od Akademii Krakowskiej szlachcic Józef Kownacki. Jan wypełniał powinności kmiece, czyli 5 dni pańszczyzny sprzężajnej, oprawy, powaby oraz wiele innych powinności. Opłacał również czynsz za chałupę, płacił podatek pogłówny i oddawał dziesięcinę kościołowi. Do odrabiania pańszczyzny sprzężajnej Jan miał parobków oraz 2 konie i 4 woły. Rodzina mieszkała w kurnej chacie krytej strzechą. Chata nie miała komina, dym wydostawał się przez otwór w dachu. Tylko bogatsi kmiecie mieli chaty z kominami. Otoczenie chałupy, podwórko oraz drogi dojazdowe nie były utwardzone, po deszczu wszędzie było wielkie błoto. Taki krajobraz widzimy na obrazie Romana Breitenwalda (1911 – 1985) przedstawiającym chłopów, chałupy i błotnistą drogę w Zarogowie (parafia Nasiechowice). Chałupa Jana chyba wyglądała podobnie. Była na pewno niska, z kilkoma małymi okienkami i miała wewnątrz dwa pomieszczenia, izbą dla ludzi oraz pomieszczenie dla ptactwa i zwierząt domowych. Wieś Zarogów w parafii Nasiechowice na obrazie Romana Breitenwalda. |
W poprzednich rozdziałach przedstawiliśmy życie naszych przodków Jakubasów w Nasiechowicach i Dziewięciołach w czasach, gdy właścicielem obu wsi była Akademia Krakowska. Oprócz współczucia ciężkiej doli przodków jest jednak jakaś pociecha, że ich praca nie szła tylko na wzbogacenie dzierżawców, lecz pośrednio służyła Akademii i podległym jej szkołom Nowodworskiego. Dzięki ich pracy cząstka Akademii była ich udziałem. Mimo, że odczuwamy pewną gorycz, że Akademia pośrednio uczestniczyła w ucisku naszych przodków, to jednocześnie cieszy nas, że ona istniała i rozwijała się. Spoglądając na to w szerszym ujęciu uświadomimy sobie, że Akademia to sprawa wszystkich Polaków i nie da się wszystkiego precyzyjnie wymierzyć.
Akademia Krakowska utraciła Nasiechowice po III rozbiorze Polski, kiedy to zaborczy rząd austriacki odebrał jej wszystkie dobra ziemskie w tym Nasiechowice i Dziewięcioły.
Akademia Krakowska w XVIII wieku. |
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
W chałupie Jana podłogę stanowiła polepa – ubita i wyschnięta glina. W oknach rolę szyb pełniły błony zwierzęce zaś wieczorne ciemności rozpraszało nikłe światło z łuczywa lub świecy. Głównym obiektem izby było palenisko do gotowania strawy.
Izba chłopska na rysunku Michała Andriolliego (1836-93)
Sprzęt domowy stanowiły ławy i stołki, a w kątach znajdowały się legowiska do spania. W czasie posiłków stawiano na ławie lub na przeciętej na pół beczce, glinianą misę z pożywieniem. Wokół tego niby stołu siadali wszyscy domownicy i nabierali drewnianymi łyżkami jedzenie ze tej wspólnej misy.
Jan uprawiał ziemię w prymitywny sposób.
Orka na obrazie Józefa Chełmońskiego (1849 – 1914). |
Jan orał ziemię wołami za pomocą prostego pługa, wyrównywał rolę drewnianymi bronami, zboże siał ręcznie a kosił za pomocą sierpa lub kosy, oczywiście z pomocą całej rodziny. Zboże młócił z parobkami na glinianym klepisku w stodole, mąkę uzyskiwał za pomocą żaren lub w młynie wodnym w Pojałowicach. Kasze wyrabiał w beczce zwanej stępą, rozdrabniając ziarno stęporem. Ubiór Jana i jego rodziny stanowiły proste okrycia wykonane z lnu i konopi. Przez większą część roku wszyscy chodzili i pracowali w polu boso, w zimie zakładali łapcie ze skóry i lipowego łyka. Podstawą pożywienia Jana i jego rodziny były polewki, zacierki, krupy, kasze (pęcak, jęczmienne, jaglane, gryczane, groch, fasola, soczewica, kapusta, rzepa oraz wszelkiego rodzaju placki chlebowe i podpłomyki. Mięso rzadko pojawiało się na ich stole, jedynie w dni świąteczne spożywano rosół i mięso drobiowe. Dzieło Oskara Kolberga (1814 – 1890) - „Lud i jego zwyczaje”
Oskar Kolberg - opis Wigilii w Modlnicy (35 km od Nasiechowic). |
Praca chłopów: sianie, bronowanie, sianokosy i młócenie zboża na drzeworytach Piotra Crescentyna z XVIw.
W 1794 roku Jan miał 32 lata i mógł być świadkiem bitwy dowodzonej przez Tadeusza Kościuszki pod Racławicami. Bitwa była niewątpliwie niezwykłym wydarzeniem dla mieszkańców Nasiechowic i wszystkich okolicznych miejscowości. Przemarsze regimentów koronnych i oddziałów nieprzyjacielskich, a następnie huk armat i kilkugodzinny zgiełk bitewny były na pewno słyszane w Nasiechowicach. Miejsce bitwy jest położone około 6 km od centrum Nasiechowic. Na poniższej mapce wstawiono postać Tadeusza Kościuszki na koniu w miejscu, skąd poprowadził on decydujący atak kosynierów na działa rosyjskie. Jan, jeśli nawet nie oglądał bitwy bezpośrednie, to wieczorem lub w następnego dnia mógł być na pobojowisku i przy mogiłach poległych. |
Na pewno widział Kościuszkę wracającego przez Nasiechowice do Krakowa. Stan chłopski był włączany do insurekcji kościuszkowskiej poprzez werbunek chłopów do oddziałów kosynierów. Zachętą miało być obiecane przez Kościuszkę zmniejszenie pańszczyzny i nadanie użytkowanej ziemi uczestnikom walk. Odbywał się również pobór podymny. Właściciele wsi mieli obowiązek wyznaczać po jednym piechurze z 5 dymów (domów). Z Nasiechowic powinno być wyznaczonych około 8 piechurów. W tym czasie dzierżawcą Nasiechowic był szlachcic Józef Kownacki i w dokumentach jego rodziny być może zachowały się nazwiska chłopów biorących udział w insurekcji kościuszkowskiej. |
Miejsce bitwy pod Racławicami 4 kwietnia 1794 roku.
Bitwa toczyła się na polach pomiędzy wsiami Zdziemierzyce i Janowice w pobliżu Racławic, 2 km od rzeki Ścieklec stanowiącej wschodnią granice parafii Nasiechowice.
Do legendy bitwy racławickiej przeszedł chłop - kosynier Wojciech Bartosz. On jako pierwszy zdobył jedną z rosyjskich armat. Kościuszko po bitwie nadał mu rangę oficera i mianował na chorążego grenadierów. Wojciech Bartos urodził się około 1758 roku, ale miejsce urodzenia nie zostało przez historyków ustalone. Wiadomo natomiast, że po ślubie, który odbył się około 1783 roku, mieszkał z żoną i dziećmi w Rzędowicach (parafia Koniusza). Sprawdzono, że nie mieszkali tam żadni inni Bartoszowie, więc raczej nie mógł się tam urodzić. Natomiast w parafii Nasiechowice i w sąsiedniej parafii Prandocin, odległych o 15 km od Rzędowic, mieszkało dużo Bartoszów i Bartoszków. W Nasiechowicach nie ma ksiąg metrykalnych z okresu kiedy urodził się Wojciech Bartosz, ale w późniejszych metrykach z lat 1773 – 1781 znajduje się 10 metryk urodzenia Bartoszów i Bartoszków. Co ciekawe, w kilku z nich jest napisane: „Bartaszek sive Jakubas” (sive oznacza albo). Dwie z tych metryk przedstawiliśmy w rozdziale dotyczącym najstarszych Jakubasów. Same metryki z podwójnym nazwiskiem Batroszek – Jakubas, oczywiście nie wystarczają do stwierdzenia, że Wojciech Bartosz Głowacki pochodził z Nasiechowic lub Prandocina i że ma związek z Jakubasami, ale dokładniejsze badania powinny to wyjaśnić. Bohater chłopski Bartosz Głowacki kilka miesięcy później został ranny w bitwie pod Szczekocinami i zmarł w Kielcach, gdzie znajduje się jego grób.
Wojciech Bartosz Głowacki na obrazie Michała Stachowicza (1768 – 1825). M. Stachowicz widział Bartosza w Krakowie w 1794 roku. |
Portret Bartosza Głowackiego namalowany 100 lat po bitwie racławickiej przez Piotra Stachiewicza (1858 – 1938).
Tadeusz Kościuszko 1746 – 1817
Tadeusz Kościuszko urodził się na Kresach Wschodnich w Mereczowszczyźnie koło Kosowa (obecnie Białoruś). W latach 1775 – 1786 przebywał w Ameryce, gdzie pełnił funkcję inżyniera i generała armii amerykańskiej. Po powrocie do Polski został Naczelnikiem Siły Zbrojnej Narodowej. Po zwycięskiej bitwie pod Racławicami, w 1794 roku, wydał w pobliskim Połańcu Uniwersał, w którym przyznał chłopom wolność osobistą oraz zmniejszenie pańszczyzny. W bitwie pod Maciejowicami został ranny i dostał się do niewoli rosyjskiej. Zmarł w Szwajcarii w 1817 r. Po bitwie pod Racławicami Tadeusz Kościuszko wracał do Krakowa przez Nasiechowice. Obecnie, cała droga Kościuszki pod Racławice z Krakowa przez Koniuszę oraz droga powrotna do Krakowa przez Nasiechowice i Słomniki, jest nazwana Szlakiem Kościuszkowskim. |
Trasa Szlaku Kościuszkowskiego.
W 1795 roku Polska straciła niepodległość. Trzy mocarstwa Niemcy, Rosja i Austria podzieliły nasz kraj pomiędzy siebie. Wcześniej Polska próbowała uratować niepodległość, gdy w 1791 roku uchwaliła Konstytucję 3 Maja, mającą zreformować kraj i nie dopuścić do rozbiorów. Jednak polskie warstwy rządzące – król, magnaci i biskupi, a także ziemianie oraz szlachta i wojsko – nie potrafiły zjednoczyć się i przeprowadzić te niezbędne reformy. Tylko warstwie chłopskiej nie można przypisać jakichkolwiek win za utratę niepodległości. Byli oni ciemiężeni i wyzyskiwani przez własnych, polskich dziedziców i plebanów i nie czuli się odpowiedzialni za kraj. Chyba nawet wielu z nich liczyło na to, że gdy przyjdzie nowa władza, to będzie im lżej. W 1792 roku zawiązała się Targowica, do której przystąpił król i za kilka lat nastąpił trzeci rozbiór Polski. W 1795 roku Nasiechowice znalazły się pod zaborem austriackim, a od 1807 roku w Księstwie Warszawskim. W okresie Księstwa Warszawskiego wprowadzono kodeks Napoleona, który m.in. znosił poddaństwo chłopów. Kodeks nie wprowadził jednak uwłaszczenia chłopów i ziemi, którą użytkowali, nie uzyskali na własność. Brak własnej ziemi powodował, że sytuacja chłopów niewiele się zmieniła, musieli zawierać z dziedzicami lub plebanami umowy o pozostaniu na roli i gospodarstwie oraz musieli w dalszym ciągu odrabiać pańszczyznę lub płacić czynsz. |
W takich ciężkich czasach żył Jan Jakubas i jego rodzina. W Nasiechowicach na pewno dawało się odczuć efekty tych wydarzeń, ale w niczym nie zmieniały one ich ciężkiej doli. Jan zmarł w1817 roku w wieku 55 lat. Przez 33 lata (1762 – 1795) żył w wolnej Polska, 12 lat (1795 – 1807) pod zaborem austriackim, 9 lat (1807 – 1815) w Księstwie Warszawskim i ostatnie dwa lata (1815 – 1817) w Królestwie Polskim pod zaborem rosyjskim. Rok po śmierci Jana w tabeli osiadłości wsi Nasiechowice w miejscu gdzie widniała jego ziemia wprowadzono wpis: „Pustka po Janie Bartoszku.” Oznacza to, że gospodarstwo i rola Jana nie zostały obsadzone. Córka Krescencja (ur.1793) wyszła za mąż za Wawrzyńca Dzielę w Muniakowicach, syn Jakub (ur.1794) z żoną Barbarą Przewdziecką mieli już swoje gospodarstwo, a syn Paweł (ur.1796) nie był jeszcze żonaty, a gdy ożenił się w 1822 r., to został zagrodnikiem plebańskim. Pustka po Janie została około 1830 r. obsadzona przez Jana Migdała, a później przejął ją Wincenty Migdał, który przekazał ją Szczepanowi Migdałowi. W czasie reorganizacji w 1853 r. w tym miejscu została utworzona kolonia nr 21, którą otrzymał Szczepan Migdał. |
Rozdział 8.1.
Paweł Jakubas 1796 – 1854 i Anna Wojtas 1798 – 1855
Paweł Jakubas urodził się w 1796 roku w Nasiechowicach, jako syn Jana Jakubasa i Reginy z domu Latała. W chwili jego urodzenia ojciec Jan miał 34 lata, matka Regina 31 lat.
Paweł Jakubas na osi czasu historii Polski.
Rok przed urodzeniem Pawła nastąpił III rozbiór Polski. Wkrótce potem nastał okres napoleoński, powstało Księstwo Warszawskie, a po Kongresie Wiedeńskim, Królestwo Polskie. W 1930 roku wybuchło powstanie listopadowe, a w 1848 roku w pobliskim Krakowie i w Galicji nastąpiło wrzenie społeczne - Wiosna Ludów.
Rodzina Pawła Jakubasa (ur.1796) i Anny Wojtas (ur.1798).
Paweł i Anna wzięli ślub w 1822 roku. Mieli dziewięcioro dzieci: Marianna 1825, Franciszek 1826-1902, Stanisław 1829-1836, Zofia 1833-1834, Apolonia 1836-1839, Andrzej 1838-1914, Agata 1840-1914, Elżbieta 1843-1844, Michał 1846.
Nasiechowice 1796 r. - metryka urodzenia Pawła Jakubasa.
Ojcem Pawła był Joannis Jakubas, matką Regina Latalanka. Rodzicami chrzestnymi byli Stanisław Rusinek i Agnes Ryłowa.
Paweł był ostatnim, szóstym dzieckiem Jana i Reginy. Nie mógł zostać po ojcu kmieciem, ponieważ nie było już dla niego ziemi ani gospodarstwa. Został więc parobkiem w sąsiedniej wsi Dziewięcioły, gdzie w 1822 roku, mając 26 lat, ożenił się z Anną Wojtas, lat 24, córką Sebastiana Wojtasa i Magdaleny z domu Gruzicki. Rodzice Anny byli kmieciami, więc prawdopodobnie u nich Paweł był parobkiem, ale mógł też być parobkiem w folwarku dworskim. Paweł i Anna po ślubie mieszkali najpierw w Dziewięciołach, a około 1837 roku przeprowadzili się do Nasiechowic, gdzie zostali zagrodnikami plebańskimi. Otrzymali od proboszcza chałupę z małym kawałkiem ziemi i pracowali w jego gospodarstwie. Za życia Pawła dokonała się ważna zmiana własnościowa Nasiechowic. Władze rosyjskie nadały w 1845 roku całą ziemię i folwark generałowi Aleksandrowi Pisariewowi. Pisaliśmy o tym szczegółowo w rozdziale dotyczącym Feliksa i Tekli Jakubasów. Przypomnijmy tylko, że zmiana właściciela nie wpłynęła na poprawę sytuacji ekonomicznej Pawła i pozostałych chłopów. W dodatku dochody z Nasiechowic płynęły teraz do obcego kraju. Nie udało się odszukać żadnych inwentarzy ani innych dokumentów z tego okresu i nie wiadomo, jak nowy właściciel postępował z chłopami. W 1846 roku w pobliskim Krakowie i w dużej części Galicji dochodzi do wrzenia społecznego, zwanego rabacją galicyjską. |
Później nastąpiła Wiosna Ludów ale nie przeniosła się ona do zaboru rosyjskiego, ponieważ grupie powstańczej nie udało się opanować Siedlec, a w innych miejsca doszło do aresztowań. Car Mikołaj I, zaniepokojony wypadkami, ulżył chłopom małorolnym i wydał ukaz nie pozwalający usuwać ich z ziemi. W połowie XIX wieku w Nasiechowicach rozpoczęło się ubezpieczanie budynków i innych nieruchomości. Z „Akt Dyrekcji Ubezpieczeń” z lat 1847 – 1866, znajdujących się w Archiwum Państwowym w Kielcach, dowiadujemy się, jakie zabudowania posiadali i ubezpieczali mieszkańcy wsi oraz dwór i proboszcz. W Nasiechowicach ubezpieczenia wykupili prawie wszyscy włościanie – łącznie 58 osób. Proboszcz ks. Wysocki ubezpieczał kościół, dzwonnicę, budynek plebanii, budynek organistówki, szpital, dwie stodoły, spichlerz, oborę i stajnię. Administrator Miroszewski ubezpieczał dwór (folwark), dwie stodoły, owczarnię, stajnię, spichlerz, szopę i dom szynkowy (karczmę) z zajazdem. Listę ubezpieczonych Jakubasów przedstawiliśmy w jednym z poprzednich rozdziałów. Paweł ubezpieczał chałupę i stodołę należące do „Zabudowań Wiejskich Plebani”. To potwierdza, że był zagrodnikiem plebańskim i pracował w gospodarstwie plebana. |
Paweł Jakubas (zagrodnik) w tabeli ubezpieczeniowej z 1847 roku.
Chałupa Pawła miała wymiary 24 m x 8,5 m x 3,5 m i jest określona jako „chałupa z drzewa pod słomą” . Z tego określenia wynika, że miała komin, gdyż chałupy bez komina są zapisane w dokumentach jako „kurne chaty”. W kurnych chatach dym z paleniska wydostawał się przez otwory w dachu. Za życia Pawła pogłębił się wyzysk ekonomiczny chłopów i uzależnienie od dworu i plebana. Chłopi odrabiali coraz dłuższą pańszczyznę, oddawali dziesięcinę oraz byli przymuszani do tzw. darmoch, czyli darmowych posług na rzecz dworu i plebanii, np. |
stróżowania, uprawy ogrodu, koszenia trawy, połowu ryb, sypania grobli, udziału w nagonkach w czasie polowań, podwód (dostarczania wozu z zaprzęgiem i woźnicą do dyspozycji plebana lub dziedzica).
---------------------------
Paweł zmarł w 1854 roku i żył 58 lat, z tego 13 lat (1796 – 1809) pod zaborem austriackim, 7 lat (1809 – 1815) w Księstwie Warszawskim i 39 lat (1815 – 1854) w Królestwie Polskim pod zaborem rosyjskim. |
-----------------------------------------
Ciekawostka:
Wnuk Pawła Jakubasa, Józef Franczyk, miał matkę Agatę Jakubas i jego żona również nazywała się Agata Jakubas – patrz pozycja 43 w powyższej tabeli rodziny Pawła.
-----------------------------------------
Rozdział 8.2.
Andrzej Jakubas 1838-1914 i Katarzyna Kowal 1833-1890
Andrzej Jakubas urodził się w 1838 roku w Nasiechowicach, jako szóste dziecko Pawła Jakubasa (ur.1796) i Anny Wojtas (ur.1798).
Andrzej Jakubas na osi czasu historii Polski
Za życia Andrzeja Jakubasa, w 1863 roku, wybuchło powstanie styczniowe, ale warstwa chłopska nie wzięła w nim większego udziału. Przez Nasiechowice, Prandocin, Sosnówkę, Marchocice, Racławice i Kalinę Wielką, przemaszerował do lasów nad Nidą, oddział powstańczy gen. Mariana Langiewicza.
W 1864 roku, w ramach uwłaszczenia, Andrzej otrzymał mały kawałek ziemi.
Rodzina Andrzeja Jakubasa (ur.1838) i Katarzyny Kowal (ur.1833).
Andrzej i Katarzyna wzięli ślub w 1857 roku. Mieli jedenaścioro dzieci: Anna 1858, Paweł 1860, Marianna 1862, Wit 1865, Marcin 1866, bliźniaki Piotr i Wojciech 1868, Maciej 1870, Franciszek 1872, Błażej 1875, Paweł 1878.
Metryka urodzenia Andrzeja z 1838 roku. Ojciec Andrzeja, Paweł, był zagrodnikiem. Rodzice chrzestni Andrzeja: Józef Kowal i Anna Jakubas.
W 1857 roku Andrzej, mając 18 lat, ożenił się z Katarzyną Kowal lat 20, córką kolonisty Tomasza Kowala i Wiktorii z domu Sakłak. W metryce ślubu Andrzeja jest podane, że był „zagrodnikiem plebańskim”, co oznacza, że otrzymał od plebana chałupę z jakiś małym kawałkiem ziemi i pracował z żoną w jego gospodarstwie, na jego polu, w ogrodzie i w sadzie oraz przy inwentarzu. Być może Andrzej opiekował się również kościołem. Świadkami na ślubie Andrzeja i Katarzyny byli Walenty Podoba i Franciszek Włosek.
Chałupa Andrzeja mogła być jedną z trzech małych chałup widocznych przy kościele na poniższym obrazie Nasiechowic.
Nasiechowice w końcu XIX wieku - obraz Waldemara Sadowskiego.
Po lewej stronie widoczny kościół i zabudowania plebańskie, na środku dwór (budynek z dużą liczbą okien i kominów), po prawej zabudowania dworskie i folwarczne (budynki gospodarcze i duża stodoła).
Obraz wisi na ścianie w pokoju należącym kiedyś do Marii Belskiej – Jakubas, nauczycielki w Nasiechowicach.
W 1863 roku wybuchło w Polsce powstanie styczniowe przeciwko rosyjskiemu zaborcy. W manifeście Komitetu Narodowego z dnia 22 stycznia 1963 r. wezwano Polaków, Litwinów, Rusinów i Żydów do walki oraz zapowiedziano uwłaszczenie chłopów. Zapowiedź ta stała się początkiem zmian społecznych na wsi polskiej i mimo, że władze powstańcze nie miały możliwości wydawania aktów własności ziemi, to chłopi zaprzestali odrabiania pańszczyzny i część z nich włączyła się do powstania.
Ziemiaństwo i posiadacze ziemscy byli w większości przeciwko uwłaszczeniu, ale procesu zmian społecznych nie można już było zatrzymać. W następnym roku, w marcu 1864, car Aleksander II wydał ukaz o uwłaszczeniu chłopów polskich. W tym czasie ziemia w Nasiechowicach, jako dobra donacyjne, należała do majoratu Michała Pisariewa i te kawałki, które użytkowali chłopi, zostały im nadane na własność. |
Każdy uwłaszczony chłop, oprócz użytkowanej ziemi, otrzymał prawo własności do dotychczas zajmowanego domu i budynków gospodarczych, a także prawo do serwitutów pastwiskowych, czyli wypasania bydła, koni i owiec na łąkach dworskich (po zebraniu dwóch pokosów siana), w lasach, na rżyskach (po zebraniu zboża) i na ugorach. Uwłaszczonym przysługiwało również prawo do drewna opałowego, zbierania chrustu i łomu, a także zwożenia z lasu liści na ściółkę i do gacenia domów. W Nasiechowicach proces uwłaszczenia trwał kilka lat. Najpierw ustalono listy uprawnionych, dokonano pomiarów i oznakowano działki oraz sporządzono odpowiednie dokumenty. Dopiero w 1867 roku ogłoszono listę uwłaszczeniową, zwaną tabelą likwidacyjną. Dotyczyła ona ziemi użytkowanej przez chłopów, wchodzącej w skład majoratu Pisariewa. W 1869 ogłoszono drugą listę, tzw. tabelę nadawczą, dotyczącą części ziemi plebańskiej. Andrzej, jako zagrodnik plebański, znalazł się na tej drugiej liście. |
Nasiechowice 1869 r. - fragment tabeli nadawczej.
Jakubas Andrzej (Якубас Андрей) otrzymał 4 morgi i 292 prętów ziemi (około 2,5 ha).
Główna lista uwłaszczeniowa (likwidacyjna) Nasiechowic zawierała nazwiska 49 chłopów. Każdy uwłaszczony otrzymał około 11 – 12 mórg ziemi (około 6 ha). Na liście tej znajduje się brat Andrzeja, Franciszek, który otrzymał 6 ha, oraz czterech Jakubasów z linii Romana – Joachim (13 ha), Feliks (6 ha), Franciszek (6 ha) i Jakub (6 ha), a także trzech Jakubasów z linii Kaspra – Andrzej i Szymon (6 ha) i Franciszek (3 ha). W tabeli nadawczej, oprócz Andrzeja Jakubasa, znajduje się 11 innych mieszkańców Nasiechowic. Do tej pory nie udało się ustalić, w którym miejscu Andrzej otrzymał ziemię, ale kontynuowane są badania w tym zakresie. Przed uwłaszczeniem Andrzej i Katarzyna miał pięcioro dzieci: Anna 1858, Paweł 1860 (zmarł jako dziecko w 1867), Marianna 1862, Wit 1865 (zmarł jako niemowlę w 1865), Marcin 1866 (zmarł jako niemowlę w 1867). Po uwłaszczeniu urodziło się im dalszych sześcioro dzieci: bliźniaki Piotr i Wojciech 1868, Maciej 1870 (zmarł jako niemowlę w 1871), Franciszek 1872, Błażej 1875, Paweł 1878. W metryce urodzenia tych dzieci, Andrzej nie jest już określany jako zagrodnik plebański, lecz jako „kolonista”, co potwierdza, że po uwłaszczeniu stał się samodzielnym gospodarzem. Otrzymanie ziemi na pewno przyniosło korzyść rodzinie Andrzeja, ale sytuacja materialna nie mogła poprawić się od razu, gospodarstwo było bardzo małe i Andrzej na pewno nie miał środków finansowych na remont domu i budynków gospodarczych, na zakup konia, podstawowych narzędzi i ziarna na siew. Prawdopodobnie na te potrzeby zaciągnął pożyczkę. Był to okres największej biedy w Nasiechowicach, nawet Kościół był wówczas w ruinie i nabożeństwa odbywały się w karczmie zamienionej na kaplicę. Na mszę w niedzielę chodziło tylko około 15 osób skromnie odzianych, zaś inni mieszkańcy, nie mając ubrania ani butów, pozostawali w domach. Od chwili uwłaszczenia przez 21 lat Andrzej z żoną Katarzyną zmagali się z trudami życia chłopskiego. W 1890 roku zmarła żona Katarzyna i rok później Andrzej, mający 53 lata, zawarł związek małżeński z mieszkanką Kaliny Wielkiej (10 km od Nasiechowic), Małgorzatą Luty i przeprowadził się do niej z najmłodszymi dziećmi: Franciszkiem (18 lat), Błażejem (15 lat) i Pawłem (12 lat). Małgorzata Luty miała 40 lat i pracowała jako służąca na tamtejszym dworze. Przez kolejne 23 lata Andrzej z żoną Małgorzatą prowadzili gospodarstwo rolne. Andrzej zmarł w 1914 roku w Kalinie Wielkiej w wieku 76 lat. Całe życie Andrzeja przebiegało w zaborze rosyjskim, w małym gospodarstwie i z dużą liczbą dzieci. Biorąc pod uwagę przedstawione okoliczności jego życia, można przypuszczać, że było to bardzo ciężkie życie. |
Dwie córki Andrzeja i Katarzyny, Anna (1858) i Marianna (1862), pozostały w Nasiechowicach. W 1882 roku, tego samego dnia 14 lutego, wyszły za mąż. Anna wyszła za Józefa Mamczyńskiego, z którym miała troje dzieci: Andrzej 1882, Katarzyna 1884 i Julianna 1886. Siostra Marianna wyszła za Gerwazego Wąsika i miała z nim troje dzieci: Franciszek 1884, Marianna 1886 i Katarzyna 1890. Dalsze losy rodziny Marianny i Gerwazego nie są znane. Córka Anny i Józefa Mamczyńskiego, Julianna (ur.1886), w 1907 roku wyszła za Jana Sobczyka, a ich córka Kazimiera (ur.1921) wyszła w 1939 roku za Stanisława Hebdowskiego (ur.1918). Rodzina Hebdowskich jest opisana w rozdziale „Rodziny spokrewnione”. Piotr Jakubas (ur.1868), syn Andrzeja i Katarzyny, w 1891 roku ożenił się w Racławicach z Marianną Kolasą, córką Jana Kolasy i Marianny Michalskiej. W 1891 roku urodziła się im w Nasiechowicach córka Franciszka. Kilka lat później Piotr z rodziną wyjechał do sąsiedniej wsi Sosnówka w parafii Prandocin, gdzie pracował w służbie dworskiej i w 1894 roku urodził się tam syn Tomasz. Po kolejnych dziesięciu latach Piotr z rodziną przeprowadził się do wsi Klonów (parafia Racławice), gdzie urodził się syn Władysław (1906). Dalsze losy rodziny nie są znane. Wojciech Jakubas (ur.1868), syn Andrzeja i Katarzyny, bliźniak Piotra, w 1895 roku zawarł związek małżeński z Franciszką Błajszczak z Racławic, córką Józefa Błajszczaka i Marianny Duniec. Wojciech i Marianna mieli córkę Franciszkę (ur.1901), która w 1923 roku wyszła za Stanisława Grzeczka (ur.1902) zamieszkałego w Niwce pow. Będzin – patrz metryka poniżej. Rodzicami Stanisława byli Marcin Grzeczka i Antonina Janków zamieszkali w Mącznikach, parafia Sokolniki powiat Gniezno. Świadkiem na ślubie Franciszki i Stanisława był Aleksander Hebdowski (ur.1885), którego wnuk Jan Hebdowski (ur.1941) jest prawnukiem Andrzeja i Katarzyny Jakubas. Wojciech w metryce ślubu córki Franciszki jest określony jako robotnik, co oznacza, że nie miał gospodarstwa tylko najmował się do różnych robót. Do 1925 roku Wojciech z żoną Franciszką mieszkali w Nasiechowicach. W 1925 roku Andrzej otrzymał w ramach parcelacji działkę gruntu o powierzchni 0,5 ha. Sąsiednią działkę, również o powierzchni 0,5 ha, otrzymał Piotr Jakubas (1873), ale nie jego brat bliźniak, lecz syn Jana Jakubasa i Marianny Murowany. Mapę i działki parcelacyjne Wojciecha i Piotra przedstawiono w dalszej części. Losy rodziny Wojciecha i Franciszki po 1925 roku nie są znane. |
W ramach parcelacji z 1925 roku, działki otrzymało 43 chłopów z Nasiechowic, w tym wspomniani powyżej Wojciech i Piotr oraz pięciu innych Jakubasów. Stefan (ur.1883), syn Andrzeja z linii Kacpra, otrzymał 12 ha, Jan syn Szczepana 8 ha, Kacper syn Piotra 3 ha, Wojciech syn Szymona 3 ha i Wojciech syn Piotra 1 ha. Wielkość działek parcelacyjnych jest zastanawiająca. Jedni otrzymali po 0,5 ha, inni po 1 ha, a niektórzy nawet 10 ha. Wynika to stąd, że w 1909 roku władze rosyjskie wydały zgodę Pisariewowi na dzierżawę i sprzedaż ziemi folwarcznej chłopom nasiechowskim. Wielu gospodarzy z Nasiechowic i Dziewięciołów skorzystało z tej możliwości i zawarło umowy dzierżawne na różne działki, wśród których były działki małe, większe i duże. Niektórzy wpłacili zadatki na kupno tych działek. Około 1912 roku zmarł Pisariew, potem była I wojna i dopiero w 1924 roku rząd odrodzonej Polski zajął się parcelacją ziemi pofolwarcznej. Przyjęto zasadę, że każdy otrzyma działkę, którą dzierżawił i zadatkował i stąd działki są różnej wielkości. Ustawa parcelacyjna dawała również możliwość przydziału ziemi chłopom bezrolnym lub małorolnym, nawet jeśli nie dzierżawili żadnej ziemi. |
Wspomniani Piotr i Wojciech Jakubasowie mieli po małym kawałku własnej ziemi i z parcelacji otrzymali po 0,5 ha. Co ciekawe, otrzymane działki należały do dużej działki dzierżawionej przez Aleksandra Hebdowskiego, ale odstąpił im je, ponieważ był ich krewnym. Franciszek (ur.1872), syn Andrzeja i Katarzyny, w 1908 roku ożenił się w Kalinie Wielkiej z Józefą Hećko i miał z nią córkę Bronisławę. Dalsze losy rodziny nie są znane. Błażej Jakubas (ur.1875), syn Andrzeja i Katarzyny, około 1905 roku wyjechał do Ameryki i ożenił się z Anną Jesionką. Mieszkali w miejscowości Jackson w prowincji Michigen i mieli dwoje dzieci: Kennetha 1909 i Wandę 1914. Kenneth ożenił się z Katarzyną Habińską i miał z nią syna Ranyego 1938. Paweł Jakubas (ur.1878) (dziadek Eugeniusza), najmłodszy syn Andrzeja i Katarzyny, wyjechał z ojcem do Kaliny Wielkiej i jego historia jest opisane w następnym rozdziale. |
Nasiechowice 1923 r. – metryka ślubu Franciszki Jakubas (ur.1901) i Stanisława Grzeczka (ur.1902).
Świadkowie: Aleksander Hebdowski i Szczepan Hebdowski.
Szkic parcelacyjny Nasiechowic z 1924 r. z zaznaczonymi działkami siedmiu Jakubasów: działka Wojciecha (nr 4 – 1 ha), Stefana (nr 5 – 11 ha), Jana (nr 9 – 7 ha), Piotra (nr 17 – 0,5 ha), Wojciecha (nr 18 – 0,5 ha), Kacpra (nr 20 – 2 ha), Wojciecha (nr 40 – 1,5 ha).
Małe działki Piotra (nr 17) i Wojciecha (nr 18) Jakubasów otrzymane w ramach parcelacji.
Rodziny spokrewnione z Jakubasami
W Nasiechowicach na przestrzeni ostatnich 300 lat Jakubasowie zawarli około 400 związków małżeńskich. Ich małżonkowie pochodzili z ponad 200 różnych rodzin. Najwięcej związków małżeńskich zawarli Jakubasowie z Bielawskimi (15 osób), Włoskami (11 osób), Wojtasami (10 osób), Cierniowskimi (8 osób), Jakubasami (8 osób), Swedurami (7 osób), Hebdowskimi (6 osób). Sakłakami (6 osób), Klimczykami (5 osób), Kowalami (5 osób), Kubińskimi (5 osób), Kurasami (5 osób), Migdałami (5 osób), Przewdzieckimi (5 osób), itd.
Oto pełna lista nazwisk małżonków Jakubasów wraz z liczbą małżeństw:
Bielawski 15, Włosek 11, Wojtas 10, Cierniowski 8, Jakubas 8, Swedura 7, Hebdowski 6, Sakłak 6, Klimczyk 5, Kowal 5, Kubiński 5, Kuras 5, Migdał 5, Przewdziecki 5, Dyla 4, Francyk 4, Kałwa 4, Mamczyński 4, Michalski 4, Murowany 4, Włudarz 4, Wrona 4, Dziura 3, Faterek 3, Kaczmarczyk 3, Kowar 3, Koziara 3, Łakomy 3, Manterys 3, Miszczyk 3, Nowak 3, Podsiadło 3, Rakoczy 3, Ryło 3, Smulski 3, Twardowski 3, Wiencek 3, Żurek 3, Belski 2, Bryła 2, Cerek 2, Dąbrowski 2, Duda 2, Gajos 2, Gądek 2, Janik 2, Kajdas 2, Krupa 2, Krzemień 2, Kulawczyk 2, Maj 2, Majka 2, Mikina 2, Musiał 2, Ordys 2, Pasiński 2, Piwowarczyk 2, Podoba 2, Rusinek 2, Słaby 2, Szlachta 2, Szymczyk 2, Tłuszcz 2, Wąsik 2, Włodarczyk 2, Włodarz 2, Adamczyk 1, Adamek 1, Banaś 1, Baradziej 1, Barwikowski 1, Bąchór 1, Bentkowski 1, Bijak 1, Błaszczak 1, Bogacz 1, Breksa 1, Brudka 1, Bucki 1, Budka 1, Burda 1, Byk 1, Całek 1, Cholewa 1, Chrzanowski 1, Cieniak 1, Ćwierz 1, Dokładański 1, Doniec 1, Drake 1, Drapała 1, Dudek 1, Dworak 1, Dziela 1, Filipek 1, Florczak 1, Frania 1, Gajosińska 1, Gałda 1, Głąb 1, Głowacki 1, Golański 1, Gonciarz 1, Gradzik 1, Grucał 1, Grzeczka 1, Hatny 1, Hećko 1, Jagielski 1, Janda 1, Jarno 1, Jaworski 1, Jógier 1, Kaczor 1, Kaflik 1, Kania 1, Karkowski 1, Karliński 1, Karwat 1, Kilijan 1, Kleszcz 1, Kobylec 1, Kolasa 1, Kołodziejski 1, Konior 1, Korwat 1, Kostecka 1, Kościelniak 1, Kot 1, Kowal 1, Kowalik 1, Kozina 1, Krajniewski 1, Kramarz 1, Krzymycki 1, Krzyżek 1, Kubicki 1, Kukiela 1, Kupidło 1, Lassak 1, Latała 1, Leszczyński 1, Lis 1, Łach 1, Łańcuch 1, Łapiński 1, Maciejczyk 1, Makulina 1, Maliszewski 1, Małkowicz 1, Marchewka 1, Marzec 1, Matczyk 1, Miłek 1, Mitka 1, Mrozowski 1, Mucha 1, Natkaniec 1, Niewiara 1, Nowicki 1, Ogórek 1, Olesiński 1, Ozdoba 1, Pasera 1, Piegza 1, Pietracha 1, Pietruszka 1, Pitura 1, Popiołek 1, Prządzik 1, Przechera 1, Przeniestak 1, Przybyła 1, Ptak 1, Rdzewski 1, Rejdak 1, Rutka 1, Rydz 1, Sadowski 1, Salomon 1, Samborski 1, Sączewka 1, Sewioł 1, Sikora 1, Skalski 1, Skwarczyński 1, Słaboń 1, Słabosz 1, Sobala 1, Sobański 1, Sobczyk 1, Sobielga 1, Sobol 1, Spiecha 1, Stano 1, Starek 1, Staszak 1, Stryczek 1, Strzelec 1, Styczeń 1, Sumera 1, Swaczyn 1, Sych 1, Szaleniec 1, Szarpski 1, Szopa 1, Szumiński 1, Szyba 1, Szych 1, Świebodziński 1, Tomaszczuk 1, Tomczyk 1, Tschuk 1, Walesa 1, Wątorek 1, Wesołowski 1, Wetula 1, Węgiel 1, Wiktor 1, Włóczkowski 1, Włudarczyk 1, Woytal 1, Woźniowski 1, Wójcik 1, Zaprzelski 1, Zawadzka 1, Zdyb 1, Zemła 1, Zębala 1, Ziarko 1, Ziębowski 1, Zmora 1, Zydor 1, Żebro 1, Żuchowski 1.
W dalszych rozdziałach opisano rodziny spokrewnione z Jakubasami, dla których udało się uzyskać większą ilość informacji, pamiątek, zdjęć i wspomnień rodzinnych.
Rozdział 13.
Bibliografia, dokumenty i inne źródła
(wg. kolejności pojawiania się w tekście)
1. „Słownik Historyczno – Geograficzny Ziem Polskich w Średniowieczu” - www.slownik.ihpan.edu.pl
2. Mapa województwa krakowskiego 1788 – 1792
3. „Słownik Geograficzny Królestwa Polskiego” z 1880 roku – www.dir.icm.edu.pl/Slownik_geograficzny
4. Księgi metrykalne parafii Nasiechowice od 1773 roku
5. Księgi metrykalne Archiwum Archidiecezjalnego w Krakowie
6. Baza mikrofilmów i dokumentów Family Search - https://www.familysearch.org/
7. „Gryfowie Nasiechowscy” – Krzysztof Mosingiewicz
8. Herb Gryf z XIV wieku w kościele w Nasiechowicach
9. „Liber beneficiorum dioecesis Cracoviensis” – Jan Długosz.
10. „Historia Nasiechowic” – Eugeniusz Jakubas, Stanisław Jakubas - http://www.jakubas.pl/genealogia/Historia-Nasiechowic.htm
11. „Słownik staropolskich nazw osobowych” – Witold Taszycki
12. Portal genealogiczny z indeksami urodzeń, ślubów i zgonów - www.genealodzy.pl
13. Księgi metrykalne parafii Bobin od 1640 roku
14. „Słownik etymologiczny” – Kazimierz Rymut
15. „Nazwiska z Jabłonkowa u schyłku XVII w.” - Jarosław Lipowski
16. „Słownik nazw osobowych Sądecczyzny XV – XVII w.” - Józef Bubak
17. Księgi metrykalne parafii Niekrasów od 1681 roku
18. Księgi metrykalne Lubelszczyzny – portal - www.lubgens.eu
19. Metryki Józefińskie województwa krakowskiego z 1795 roku
20. Zbiór dokumentów Archiwum Uniwersytetu Jagiellońskiego od 1620 roku
21. Zbiór dokumentów Archiwum Narodowego w Krakowie od 1790 roku
22. „Dzieje Uniwersytetu Jagiellońskiego w latach 1765 – 1850” – M. Chamcówna, K. Mrozowska
23. Spis ludności województwa krakowskiego z 1791 roku
24. „Domy krakowskie” - Adam Chmiel
25. Dokumenty i zdjęcia z archiwum rodzinnego Eugeniusz Jakubasa (Zamość)
26. Kronika szkoły w Nasiechowicach – Maria Belska
27. Zbiór dokumentów Archiwum Państwowego w Radomiu od 1818 r.
28. „Bitwa pod Racławicami” – Jan Pachoński
29. Mapa Heldensfelda z końca XVIII wieku
30. Spis mieszkańców parafii Nasiechowice - http://www.jakubas.pl/genealogia/Spis-ludnosci-parafii-Nasiechowice-z-1791r.htm
31. Akta Dyrekcyi Ubezpieczeń z XIX wieku
32. Zbiór dokumentów z Archiwum Państwowego w Kielcach od 1810 roku
33. Przemiany osadnictwa wiejskiego na Kielecczyźnie w dobie przeduwłaszczeniowej. Zmiany układu przestrzennego wsi. - Bogumiła Szurowa
34. Zmiany-w-strukturze-wsi-i osad w dobrach prywatnych powiatu miechowskiego w pierwszej połowie XIX w - Zygmunt Małecki http://rep.up.krakow.pl/xmlui/bitstream/handle/11716/3932/22--Zmiany-w-strukturze-wsi--Malecki.pdf?sequence=1&isAllowed=y
35. Księga Kasowa Koła Gospodyń w Nasiechowicach z 1939 roku
36. Portal internetowy „Szukaj w archiwach” – www.szukajwarchiwach.pl
37. Księga adresowa miasta Krakowa 1925 - 1932
38. Dokumenty Parku Etnograficznego Muzeum Wsi Kieleckiej w Tokarni koło Chęcin.
39. Czasopismo „SIEWBA” z 1907 roku
40. „Gazeta Miechowska” z 1923 roku
41. Portal genealogiczny „Family Search” - www.familysearch.org
42. Dokumenty parcelacyjne Nasiechowic z 1924 roku
43. Dokumenty Szkolnego Punktu Konsultacyjnego przy konsulacie RP w Montrealu z 1940 roku
44. Dokumenty uwłaszczeniowe – tabele likwidacyjne i nadawcze z 1863 roku
45. „Lud i jego zwyczaje” - Oskar Kolberg (1814 – 1890).
46. Raport Władysława Beliny Prażmowskiego z 1914 roku
47. Indeks Represjonowanych Ośrodka Karta – www.karta.org.pl/archiwa
48. Indeks represjonowanych IPN – www.indeksrepresjonowanych.pl/int/wyszukiwanie/94,Wyszukiwanie.html
49. Czasopismo „ECHA POLESIA” z 2007 roku
50. „Historia Wronowa (Braunau)” – E. Jakubas, E. Kasztelan - http://www.jakubas.pl/genealogia/Historia-Wronowa.htm
51. Muzeum Narodowe w Krakowie
52. Genealogia genetyczna – firma FamilyTree DNA (USA) - www.familytreedna.com
53. Dokumenty i zdjęcia z archiwum rodzinnego Jansa Woltersa (Holandia)
54. „Zarys historii wojennej 2-go Pułku Wojsk Kolejowych” – Józef Wyporek
55. „Miechów i okolice” Stanisław Tondos
56. Archiwum Instytutu Pamięci Narodowej w Krakowie
57. Archiwum Instytutu Yad Vashem
58. „Sosna i pies – poemat z Zagrody”, „Zszywanie w ucieczce” – Michał Jagiełło
59. Dokumenty i zdjęcia z archiwum rodzinnego Adama Manterysa (Nowa Zelandia) – www.manterys.com
60. Serwis genealogiczny „Moi krewni” – www.moikrewni.pl
61. Wyszukiwarka nazwisk - www.nazwiska-polskie.pl
Autorzy
Stanisław Jakubas Stanisław Jakubas w Nasiechowicach w 1968 r. |
Eugeniusz Jakubas Eugeniusz Jakubas w Opolu w 1968 r. |
Stanisław i Eugeniusz pochodzą od Bartłomieja Jakubasa (1680 – 1755). Przez ponad 200 lat ich rodziny żyły blisko siebie w Nasiechowicach i dopiero w XX wieku losy ich rodzin potoczyły się różnymi drogami.
Ojciec Stanisława w 1938 roku rozpoczął służbę wojskową i po klęsce wrześniowej trafił do Brygady Strzelców Karpackich, walczył m.in. pod Tobrukiem. Po wojnie zamieszkał w Anglii. Stanisław urodził się w Bedford, obecnie mieszka w Olkuszu. |
Dziadek Eugeniusza wyjechał z Nasiechowic w 1891 roku do Kaliny Wielkiej, później rodzina przeprowadziła się na Kresy Wschodnie, a stamtąd została wywieziona na Syberię. Po wojnie osiedlili się na Dolnym Śląsku. Eugeniusz urodził się we Wronowie, obecnie mieszka w Zamościu. |
Stanisław i Eugeniusz poznali się w 2012 roku, gdy obaj zainteresowali się genealogią rodzinną i natrafili na siebie w internecie podczas poszukiwań przodków. Od tej chwili prowadzą wspólne badania historii rodu, co zaowocowało niniejszą książką.